Michał ma rację, dobrej polerki nie pomalujesz. To znaczy może i fachman psiknie bezbarwnym, ale długo to to się nie będzie trzymać. Zresztą po to sie poleruje, żeby nie lakierować. Jak się usyfią, umyć, wytrzeć, pasta polerska i ogień może i sporo pindolenia ale jest efekt