Skocz do zawartości

martinus

Pasjonat
  • Postów

    253
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez martinus

  1. Ja powiem tak, normy jakie mają na maszynie to właśnie tak, a nie inaczej wyjdzie odległość świecenia. Poczytaj dużo o ustawieniu świateł w warunkach domowych i zobaczysz, że sam spokojnie ustawisz je optymalnie. Ja ustawiłem sobie sam i świecą super na tyle, że długich nie używasz w ogóle. Podpowiem Ci tak - ponieważ kierunkowo masz już okej ustawione, to tylko regulacją góra-dół daj wyżej, testując na ścianie... najpierw zaznaczasz pierwotną wersję wysokości, którą masz teraz (pamiętaj aby stać w tym samym miejscu zawsze), następnie testuj wieczorem jak będziesz po troszku jechał w górę... kluczyk imbusowy i heja Ale poczytaj jeszcze, bo krecha z pewnej odległości nie może przekroczyć linii lusterek. Pozdro P.S z tym Vagiem to prosta sprawa, tylko szkoda że nie masz nikogo kablem w pobliżu.
  2. Jak zmienisz to komputer odpowiednio się zachowuje do instalacji, moim zdaniem masz na pokładzie xenon to instalujesz go w pełni, również z info dla kompa czyli adaptacją. Może być sytuacja, że przetwornica chwilo kiedyś inaczej żuci prądem i wywali błąd od razu, a tak komp np. będzie wiedział że skoro jest instalacja to przy zapłonie palników prąd chwilowo będzie większy, a następnie opada by móc się unormować dla równego świecenia palniczków. Między innymi chociaż by po to...
  3. Panowie, lepszym i pewniejszym olejem do silnika wysokoprężnego, niż Casrtol EDGE Sport 0w-40 będzie jaki ?
  4. Tak, na pewno 3 pin, to jest to sprawdź czy działa podmieniając z aktualną. Jak Bart da sygnał po udanej wymianie to lecimy ze zderzakami w dół i wymiana.
  5. Tam jest link jeszcze do aukcji z CANBUS ... a Ty wziąłeś zwykłe. http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=370440024720 ciekawe czy czy nie zakłócają nic i ciekawe czy CANBUS by się sprawdzał. Daj znać, może będzie to dobry namiar dla pozostałych.
  6. Ja Ci piszę, ze odpowiedni sprzęt nie spowoduje żadnych błędów i będzie podpięty należycie, a Ty szukasz jakiegoś druciarstwa. Przelicz sobie czy warto zainwestować w dobrą instalacje, czy lepiej szukać nie wiadomo jakiego chińskiego zestawu.
  7. Moim zdaniem ? Żadne na krótko przeróbki druciarskie. Po pierwsze to sprawdziłeś czujnik pod hamulcem ? po drugie ja mam odpowiedni zestawik u siebie, gdzie znalazłem graty używane jeżeli chodzi o porządne ekranowane przetwornice (całe ekranowane łącznie z przewodami do palnika), co jest ważne bo nie wpływają dzięki temu na żaden podzespół. Idąc dalej, stosujesz palniki o żądanej barwie światła, razem z przetwornicami należy zastosować małą przeróbke i instalacje, aby odpowiednio ze sobą scalić komplety. Wrzutka na auto, kodowanie tylko dorzuconego xenonu i wszystko chodzi jak ori.
  8. Poczytałem trochę, to tu to tam. Wniosek nasuwa mi się jeden na to wszystko. Otóż sama kontrolka "antenki" świeci tylko i wyłącznie jeżeli odbyła się aktualizacja czasu. Sama aktualizacja natomiast odbywa się w nocy (1 raz na 24h, czyli raz na dobę), sterownik chyba tak jest zaprogramowany aby nie robić tego podczas dnia gdzie zakłócenia są dużo większe. O ile coś z tego wnioskuję to aktualizacja najprawdopodobniej odbywa się około godz. 3.00, dlatego więc ktoś sugerował aby ustawiać manualnie na godz. 2.55 i wtedy jest to wyznacznik niezależnie od pory aby pobrać sygnał z eteru. Normą jest gdy ikona nie pojawia się od 2 do 3 dni. Na pewno istotną rzeczą może być również to w którym kierunku postawione jest auto i gdzie się znajduje pod względem rejonu geograficznego. Jeśli dana kontrolka nie wyświetla się przy zegarku to przyczyn jako takich jednoznacznych może być kilka, np. zakłócenia w najbliższym otoczeniu (pod warunkiem że nie stoi auto w jakiejś zabudowie), warunki atmosferyczne (zachmurzenia itp.), uszkodzony bądź nie do końca sprawnie odbierający sygnał - odbiornik radiowy. Czytałem również coś też o nieprawidłowym sygnale..., ale nie wiem czy można brać pod uwagę, że z wieży może być taki wysłany. Ma prawo "antenka" nie być aktywna nawet dłuższy czas, ale w czasie gdy antenka nie jest wiele dłużej aktywna pod warunkiem, że auto przeważnie znajduje się w zasięgu fal radiowych z informacją czasową jest wtedy podejrzenie uszkodzenia takowego odbiornika, a nie jest w stanie nam tego błędu czy uszkodzenia VAG podać (jedynie gdy jest możliwość dostępu do sterownika licznika poprzez VAG należy ustalić czy wartość włączająca daną funkcję jest w postaci 1). Jako ciekawostkę napiszę, że gdzieś tu u kogoś widziałem kiedyś nie tylko antenkę przy zegarach, ale również ikonkę od "grzania" czegoś, być może szyby lub kierownicy . Pozdrawiam
  9. Spróbuj jeszcze tak, przygotuj auto odnośnie widoczności w stan do jazdy prawidłowej, następnie wyłącz klimatron i przeciągnij go na roboczej temp. np. na biegu 3 w granicach 2300 rpm przez około 10km i obserwuj wskazania czy w ogóle dobije do 90. Następnie uspakajając jazdę zobacz do ilu zejdzie i zobacz czy czasem dwa wentylatory nie ciekają. Pozdrawiam i dobrego Roku Życzę
  10. Pierwsze co to Vag, jak nic nie powie trzeba metoda prób i błędów szukać. Przyczyną może tu być skroplona woda w baku, zależy w ten czas ile masz paliwa w baku. Należało by wlać buteleczkę STP, bądź Xeramic, lub Xeramic Depresator (100ml) i go zalać ponownie po korek zupą ON. Następnie przeciągnąć przez 50km z rozwagą i zobaczyć na drugi dzień co odczynia silnik.
  11. robert., dzięki za poparcie, ale jak się to chwile w myślach przestudiuje to oprócz ori termostatu jeszcze to może być przyczyną
  12. warunki jazdy to raz, dwa zależy jak ustawiony masz klimatron podczas nagrzewania bo być może katujesz go na auto albo inna pozycja z tym, że dużo kresek i na tyle sprawnie odbierasz nagrzewnicy temp., że ciężko jej dojść do 90. Tak samo zależy czy jeździsz z otwartymi oknami, bo klimatron ustawiony np. na 18*C pompuje najpierw o wiele cieplejsze powietrze po to by później szybciej i z łatwością wyrównać temp. w kabinie z nastawioną. Zasada jest jedna: tym czasem pogoda nakazuje klimatron włączyć na ustawienie górne (nie econ),a wiadomo, że posiadamy dogrzewanie elektryczne i w zależności od temp. na jednej kresce stoi aż drgnie temp. silnika, następnie sam się buja w góre z kreskami, ale ja go zawsze folguje spowrotem do jednej albo dwóch dopóki nie osiągnie 90, następnie po osiągnięciu cykam na auto i już jest okej w kabince. Tym sposobem mam bardzo szybko 90 na blacie, czasem aż za szybko
  13. gdyby czytali to wyżej pisałem gdzie co zmieniamy...
  14. robert. , raczej racja bo coś mi się wydaje, że sam może szybciej zamarzać i nie odbierać ciepła...
  15. robert., zgadza się, właśnie zczytałem ze starego bo mam pod ręką
  16. No Panowie, ja dziś pojeździłem trochę na nowym termostacie (ori, stary zdemontowany tez jest ori) i problemu ze spadającą/wahającą temp. już nie mam. Załapie 90* i trzyma stabilnie i oczywiście mocniej grzeje. Także pomimo gdybania udało się w problem wcelować bez konkretnej diagnozy Być może powinno to być regułą w tych modelach, że niestety ale termostacik co zimkę nowy... Pozdrawiam
  17. U mnie jutro z rana bez zabawy w VAG wymieniają termostat, oczywiście ori i płyn G12++ ori Skody, chociaż płyn miałem nowy bo niedawno była wymiana ze wszystkim. Zobaczymy na ile prawdą jest pierwszorzędnie termostat, a na ile przyniesie pech dalszej zabawy z elektroniką
  18. Potwierdzone, ale jeżeli dynamicznie nie wprowadzamy go do obrotów które opisujesz to owszem głośnieje. Natomiast kiedy jest odpowiednia temp. robocza i damy trochę w pedał to efektu buczenia nie ma . Także potwierdzam, AWX tak ma. Pozrdawiam
  19. MaRioSJ, guzik mechanik wie bo niestety ale te jednostki również latały w trybach LL, oczywiście nie po naszych drogach, ale np. nasi zachodni sąsiedzi tak robili. Nie wiem jak z przebiegiem się odbiega od tego trybu, ale jak autka były nowsze to latały właśnie tam po dobrych drogach, a najlepiej trasach. Widzę też, że ktoś tam wyżej załapał podróbkę LM skoro wałeczek piskał. Ja na tą chwile katuje olej do trybu LL 5w-30 i moim zdaniem i odczuciem jest lepszy niż 5w-40. Na 30 po zimnym starcie cichutko zagrają i dosłownie sekundę zaworki, a na 40 głośniej i chwile dłużej. Poza tym wydaje mi się, że najwięcej silnik zniszczyć można na zimnych rozruchach przy cienkim oleju niż w temp. roboczej przy założeniu że nie skutkuje to nadmiernym jego zjadaniu czy inne.
  20. A więc może i lepiej się sprawdzają natomiast cena razy dwa.
  21. dzięki lesand, ale zapewne tym samym wzrasta cena czujnika w którym zawierają się aż dwa. Wiesz ile kosztuje może ori ? A powiedz mi jeszcze jak to jest z temp. u Ciebie ?
  22. blejzer, owszem natomiast są podobno 2, a nie jeden czujnik... jeden chyba w bloku, a drugi gdzieś przy zbiorniczku, czy jak to jest ?
  23. k0za, nie pali czasem lepiej? rdzeń grzejny jest dłuższy dlatego pytam.
  24. Dopytam jeszcze, gdzie w moim modelu są czujniki umiejscowione G2 oraz G62 ?
  25. Krótsze na 12V, dłuższe na 11V - dłuższe są o 5mm, ciekawe czy by nic się nie stało po zamianie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...