Skocz do zawartości

seb-k

Pasjonat
  • Postów

    239
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez seb-k

  1. seb-k

    kondycja wtrysków

    I jak jeździ? Dzięki za foto.
  2. :-) u mnie mam wrażenie że chodzi jeszcze lepiej po tych kilku dniach. Głupia usterka, naprawdę nie spodziewałem się takiego efektu.
  3. Jest to możliwe, skrzypi tylko przy ruszaniu gałką w okolicach biegów 1 i 2. Dźwięk jednak dochodzi jakby z samej gałki, no ale faktycznie może być niżej i tylko sprawiać wrażenie, że pochodzi z wnętrza auta.
  4. Miałem to już w B6 i teraz mnie denerwuje w B7 - przy zmianie biegów słychać głośny dźwięk trącego plastiku o plastik (albo gumy/skóry). Napsikałem białego smaru na 'kulkę' z której wychodzi drążek gałki - na razie bez zmian. Nie wierzę, żeby tylko mnie to dotknęło w dwóch autach - ktoś to ogarnął?
  5. seb-k

    kondycja wtrysków

    Moje doświadczenia i rozwiązanie w osobnym wątku: http://a4-klub.pl/1-9-196/glosny-warkot-film-rozwiazanie-324782/
  6. Czyli muszę wyjąć tą część do której wchodzi brok? Odkręca się tylko torxy czy też te śruby nad sprężynami? Na razie to oczywiście tylko gdybanie - muszę znaleźć dzień wolny na sprawdzenie czy to faktycznie to. W weekend święta, czyli następny tydzień. Do tego czasu to ja zrobię z 500-600km. ---------- Post dopisany at 21:36 ---------- Poprzedni post napisany at 21:35 ---------- Jutro wrzucę film z odkręconym korkiem - wtedy to dopiero klepie. ---------- Post dopisany 16-04-2014 at 08:33 ---------- Poprzedni post napisany 15-04-2014 at 21:36 ---------- Zimny silnik Ciepły silnik (60km) Strasznie drga plastikowa pokrywa silnika ale to inna sprawa. ---------- Post dopisany 17-04-2014 at 14:48 ---------- Poprzedni post napisany 16-04-2014 at 08:33 ---------- Bez pokrywy Z założoną rurą filtra jest trochę ciszej. Pod silnikiem Tak się zastanawiam - do czego służą te kanały olejowe? Co dzięki nim jest smarowane? Pytam, bo według mnie nie powinno to doprowadzić do silniejszego zużycia wałka. No chyba, że te części - nie wiem jak je nazwać - ("popychacze pompek"?) umieszczone na tych "częściach", wewnątrz których znajdują się przewody - one mogą być smarowane od wewnątrz - albo same rolki kręcące się podczas kontaktu z wałkiem. Z gorszym smarowaniem mogłyby kiedyś doprowadzić do starcia wałka. Jak to jest? ---------- Post dopisany at 14:59 ---------- Poprzedni post napisany at 14:48 ---------- ps. ciekawe czy to przypadek, że 1 i 4 świeca były spalone. Może dlatego wydawało mi się, że podczas zakupu auta bylo ciszej. ---------- Post dopisany 28-04-2014 at 12:57 ---------- Poprzedni post napisany 17-04-2014 at 14:59 ---------- Zrobione. Próbowałem sam ale nie mogłem zdjąć pokrywy i odpuściłem - i dobrze bo poległbym dalej - brak klucza dynamometrycznego. Pokrywa nie schodziła przez złe ustawienie koła od paska rozrządu. Wystarczy popchać auto na piątym biegu 1m do przodu i przekręci się w bardziej korzystne położenie ale mniejsza o to. Pojechałem do mechanika, który nie znał tematu ale wykonał telefon do znajomego z VW i ten mu potwierdził, że temat jest znany 'na salonach' i zasugerował rozwiązanie. W mojej okolicy pytałem kilku specjalistów i nikt tematu nie kojarzył (dziwne). Ale do rzeczy. Ostatni brok (licząc od przodu auta) wyleciał i walał się w oleju w zagłębieniu na śrubę. Środkowy z pierwszej ośki dźwigienek (zapamiętajcie tą nazwę - w salonie 940zł) wyszedł i oparł się o drugą ośkę. Wymontowanie obu osiek (najpierw jedna - naprawa - montaż i dopiero wymontowanie drugiej). Dokręca się je z momentem 20. Wcześniej pozbyć się oleju z gwintów - przemuchać powietrzem. Przy wyjmowaniu trzeba uważać na te broki żeby nie wpadły do środka silnika - SERIO! Ośki na stole. Przedmuchanie sprężonym powietrzem. Benzyna ektrakcyjna do odtłuszczenia. To należy zrobić dokładnie i powoli. Na fotce zaznaczony otwór wlewowy oleju: Potem wbijamy obsmarowane klejem zaślepki do dziurek i na końcu punktakiem dookoła. Czekamy aż klej złapie i ośki montujemy do silnika. Ważne - te zaślepki które nie wypadły możemy zablokować klejem od zewnatrz - nie za wiele - oby nie wyskoczyło w razie czego - i dodatkowo punktakiem. Klej metal-metal (jak na zdjęciu). Po zamknięciu pokrywy zaworów czekaliśmy 1h aż silikon zaschnie. Tym samym klej miał czas stwardnieć. Efekty: Zauważcie, że z filtra powietrza prawie nic nie stuka (na filmie słychać pomruk i szum powietrza - ale żadnego stukania nie ma - słychać na wcześniejszych filmach). Naprawdę nie wierzyłem, że to coś da - ale okazuje się, że jednak. WAŻNE - efektu natychmiastowego nie ma. Po odpaleniu silnik klepie jak wcześniej - ale po 10 km jak ręka odjał. Dzięki za pomoc. Mechanika ze Świdnicy wskażę na PW. Bardzo mu dziękuję, że zabrał się za temat, którego nie znał. Czas całości roboty to 3h ale napewno nie w domowych warunkach. Nastresowałem się co nie miara ale teraz mam spokój. Obejżałem też wałek i szklanki i po konsultacji z mechanikiem nie ma na nich żadnego śladu zmęczenia. Może być tak, że zbyt wcześnie się cieszę i problem wróci - jak zawsze jestem nastawiony sceptycznie, ale na razie trudno mi się nie cieszyć. Nara.
  7. chodzi o to abym wziął jakiś punktak, młotek i po wciśnięciu broka zgniótł krawędź otworu? (tak aby brok nie mógł wyskoczyć) Czy myślicie, że wałek i szklanki juz też szklag trafił?
  8. OK, bardzo dziękuję za odpowiedzi. Jestem już trochę kasy w plecy i niestety w moich okolicach mechanicy lubią raczej ogołacać niż naprawiać. Dlatego chyba zajmę się tym tematem sam. Na mechanice nie znam się ani trochę dlatego wybaczcie mi trochę głupich pytań: -zdejmę pokrywę zaworów równomiernie odkręcając śróby po parę obrotów -uszczelka chyba może zostać skoro ma 2 tygodnie? Mechanior dawął jakiś silikon w miejsca załamań nad wałkiem - czyścić to, skąd wziąć nowy silikon? -potem odkręcę te części w których są te broki - wystarczy te 4 torxy na sztukę, czy też odkręcać śruby nad sprężynami? Powinno to wyjść czy coś gdzieś jeszcze kręcić? Mam też książkę "sam naprawiam" i nie wiem tylko czy mi to pomoże. Na końcu wszystko skręcę w odwrotnej kolejności. ech... a może wogóle tego nie odkręcać? Zdarzyło mi się już w życiu ukręcić kilka łepków od śrób i pocę się już na sam widok silnika... Polecicie mi jakiegoś zaufanego człowieka we Wrocławiu? Co do wydechu - nie wygląda źle, patrzyłem od dołu. Gdzie patrzeć? Na całą rurę? ps. Może miec to związek z drgająca rolką? ---------- Post dopisany at 14:08 ---------- Poprzedni post napisany at 14:06 ---------- Górny/dolny - mowa o górze/dole zdjęcia?
  9. Witam. Film przedstawia pracę silnika 1.9TDI BKE. Nie wiem od kiedy to ma miejsce, ale mam też wrażenie, że nie jest to ciagłe tj. osłuchowo od czasu do czasu jest lepiej. Niestety zdarzaja się momenty, że silnik pracuje jeszcze głościej niż na filmie. Auto nie kopci z rury, na silniku błedów brak. Nie wiem czy nie leje się olej spod głowicy ale dopiero wymieniłem uszczelkę pod pokrywa która była nieszczelna. Wymienione także zostały świece (2 były spalone). Naczytałem się, że może chodzić o wypadajace broki/brodki/borki (nie wiew co to jest - a nazwa na forum pada dość niekonsekwentnie) z wałka (?) i zastanawiam się, czy nie znacie kogoś kto mógłby to sprawdzić i NAPRAWIĆ we Wrocławiu / Świdnicy ... i oczywiście nie chodzi mi o ASO ---------- Post dopisany at 10:26 ---------- Poprzedni post napisany at 10:23 ---------- ps. Chyba ma to miejsce od momentu zmiany oleju z 5W40 na 5W30... przypadek? Zmieniali też filtry. Może coś przy filtrze źle zmontowali... ps2. Drga rolka napinacza. Alternator sprawdzony (sprzęgiełko) -OK, napinacz sprawdzony - też wszystko OK. Mechanik powiedział, żeby odczekać 30tys do wymiany całości rozrządu. ---------- Post dopisany at 13:31 ---------- Poprzedni post napisany at 10:26 ---------- Czy widzicie tu jakieś nieprawidłowości? ---------- Post dopisany at 13:36 ---------- Poprzedni post napisany at 13:31 ---------- Czy na którymś ze zdjęć widać te "broki"? Albo ich brak?
  10. seb-k

    kondycja wtrysków

    Witam Panowie Jeszcze nie jestem pewien czy i mnie czeka problem zaślepek ale chciałbym się dowiedzieć co oznacza "cheftnać migiem" bo nie wiem czy jestem sam w stanie to zrobić w garażu :-) Pytam grzecznie bo jeśli sam to rozbiorę i nie dam rady "cheftnać migiem" to może się okazać, że stracę dzień a auto i tak pojedzie do mechanika, i mogę być 2 uszczelki w plecy. Jedna dopiero wymieniłem. @marson - zrobiłbyś to w moim aucie DOBRZE?! Płacę... :-)
  11. W Lupo? Bo podobno właśnie w Lupo może się nie dać. ---------- Post dopisany at 15:56 ---------- Poprzedni post napisany at 15:46 ---------- No dobra - u "klucznika" powiedział że transponder nie odpowiada czyli ostatni kluczyk nie bangla. Mam zawieźć mu immo i odczyta kod oraz dorobi jeden kluczyk - cena 250zł + 150zł za drugi kluczyk. Napalony pobiegłem do Lupo i od rana rozbieram kokpit aby dostać się do immo które jest paręnaście cm nad bezpiecznikami. Pół kokpitu już zdjąłem ale nadal nie dam rady tam wsadzić łapy. Mogę odkręcić obie śruby trzymające immo ale wtedy gdzieś spadnie i już nie zamontuję, o ile uda mi się tozłapać. Jedyna nadzieja pozostała w wyjęciu nawiewu - wyjąłem pokrętło świateł i jedną śrubkę pod nim. Dalej coś trzyma... ---------- Post dopisany 08-04-2014 at 10:21 ---------- Poprzedni post napisany 05-04-2014 at 15:56 ---------- Witam Niestety nie było czasu na zabawę i oszczędności więc 400zł w plecy za dwa kluczyki+kod. Mogłem odczytać klucz samodzielnie ale niestety nie miałem dostępu do programatora (przez interfejs KKL podobno nie da się do tego dobrać akurat w Lupo). Potem mógłbym już VAGiem zakodować te transpondery ale znów musiałbym poczytać jak to zrobić (+ ryzyko, że coś zepsuję :-) ) Trochę ubolewam już nie tyle nad kasą ale nad tym, że straciłem okazję żeby czegoś się nauczyć. Nawiew jakoś wyjąłem ale ręce mam całe podrapane. Potem wyjęcie immo było już kwestią czasu. Zaniesienie do "klucznika", parę chwil i gotowe. Zrobiłem fotostory na forum o Lupo-klubu. ps. Na pocieszenie pozostała mi refleksja ile kasy "zaoszczędziłem". Udałem się do ASO i powiedzieli, że za zdiagnozowanie co jest przyczyną chcą 250zł. Poszedłem do wspomnianego "klucznika" i włożył kluczyk w jakieś "coś" i powiedział, że transponder padł i nic nie odpowiada. Koszt diagnozy zepsutego transpondera 0zł :-) "Always look on the bright side of life..." Dzięki wielkie za pomoc.
  12. Ech... podobno w Lupo jest Motorola i commander nic nie da. Tylko programator EEPROM.
  13. btw. Jak odczytać PIN VAG commanderem? btw2. Co w zasadzie odczytałem z 25-ki w opcji Coding? ---------- Post dopisany at 00:52 ---------- Poprzedni post napisany at 00:51 ---------- Akumulator kręci pięknie ---------- Post dopisany at 00:53 ---------- Poprzedni post napisany at 00:52 ---------- VAG commander się znajdzie - interfejs VIAKENA KKL wystarczy?
  14. Kluczyk spadł na twarde podłoże i to z balkonu 3 piętra. Kluczyk już rozebrany, transponder na miejscu,ale faktycznie może dostał strzała i umarł. Inna sprawa, że z silnikiem udaje mi się połączyć 1 na 10 razy. Inne moduły ok. Może coś nie łączy w stacyjce? A może to przez blokadę immo?
  15. Witam. Temat dotyczy Volkswagena Lupo 1998 ale w zasadzie u nas jest podobnie więc na chwilę zapomnijcie, że wspomniałem o Volkswagenie (choć jednak w podświadomości miejscie to na uwadze ;-P ). Mam do auta jeden kluczyk, który blokuje mi immobilizer. Nigdy nie było żadnych problemów do dzisiaj. Podpiąłem VAGa i wyszło na silniku: 17978 - Engine Start Blocked by Immobilizer Na immobilizerze - adres 25: 01176 - Key 07-00 - Signal to Low 01176 - Key 65-10 - Unauthorized - Intermittent Skasowałem wszystkie błędy ale auto nadal nie odpala i błędy wracają (może powinienem wyjąć kluczyk po skasowaniu błędów?). Padł transponder? Padł czytnik immo? Co mogę zrobić? Przyszło mi do głowy aby pojechać do serwisu zamkowego, kupić kluczyk albo sam transponder i zakodować PINem odczytanym z auta (nie znam PINu, nie dostałem od sprzedawcy auta). Jak odczytać PIN immo z auta. Na jednym forum pisali, że czytali z 17-Instruments, ja chyba powininenem to odczytać z 25-Immobilizer. Jak to zrobić? Wszedłem do 25, potem do opcji Coding (czy jakoś tak) i wyświetliło mi info, żebym sobie gdzieś zapisał oryginalne kody bo niepoprawne kodowanie może uczynić moduł kontroli niefunkcjonalnym (w dosłownym tłumaczeniu). Czyli co się może stać? Czy więcej nawet nie połączę się z tym sterownikiem? Poniżej wyświetliło 2 pola tekstowe z jakimiś wartościami opisane jako Software coding - wartość 0 i cztery inne cyfry (niby jak kod do immo). oraz Work Shop code? - same zera Czy to jest to czego szukam? I teraz dalej - jak wgrać PIN do nowego transpondera (kluczyka). tu coś pokazuje facet: Myślicie, że będzie OK? Proszę o pomoc bo bez auta moja żona żyć nie może. W domu napięta atmosfera - pomóżcie :-)
  16. seb-k

    Cieknie z klimy do środka

    Wcisnąłem jedną rurkę do drugiej trochę mocniej i zacisnąłem opaskę na łączeniu. Od tygodnia jest sucho... poczekamy.
  17. seb-k

    Cieknie z klimy do środka

    Wkładałem tam kamerę i wygląda przyzwoicie, znika pod wykładziną. Łączenie z gumką z pudła klimy jest luźne i dlatego się leje. Dam opaskę i silikon, ścisnę i zobaczę czy sprawa rozwiązana. Widziałem natomiast w wężyku kulkę jakby od styropianu - nie wiem czy to nie jakiś zapobiegacz zgnieceniu wężyka czy po prostu się zapchało.
  18. seb-k

    Cieknie z klimy do środka

    Witam Zauważyłem, że za fotelem pasażera i pod przednią wycieraczką jest mokro. Postudiowałem temat i przeszukałem forum i wykluczyłem: -przelewanie wody z przedziału akumulatora (wlałem wiadro i woda schodzi idealnie) -przelewanie wody z drzwi Zauważyłem natomiast, że w przeciwieństwie do mojego poprzedniego A4 (B5) nigdy pod autem nie gromadzi się woda z klimy, a zatem tutaj zacząłem szukać i natrafiłem na wężyk na zdjęciu: Czy to jest wężyk odprowadzający wodę z parownika/skraplacza pod auto? Na łączeniu obu wężyków podczas działającej klimy pojawiają się krople. Pierwszej można się doczekać już po 30s. Nie można powiedzieć aby się z tego lało ale też nie sprawdzałem w naprawdę gorące dni (podczas sprawdzenia było 21 stopni, klima ustawiona na 19 Auto). Czy to częsta przypadłość? Aż nie chce mi się wierzyć, że wężyk odpływowy może być wsadzany do środka wężyka, z którego woda się wydostaje. Powinien raczej wchodzić na niego tak aby stworzyć formę lejka. Obecnie to oczywiste, że woda może się z szerszego wężyka wydostawać jeśli węższy (leżący niżej) nie dolega idealnie. Jak to naprawić? Nie chcę ściągać tapicerki ale też i dostęp do oby wężyków jest beznadziejny. Czy wyjęcie schowka cos poprawi?
  19. Dzięki - u Ciebie jakoś to wygląda. Ja wykonałem przymiarkę - wyszło to tak: (opony łyse) I jednak chyba pomyślę o 16-kach.
  20. seb-k

    Wałbrzych

    Chwilka... pisałeś o tylnym zawieszeniu, z tyłu są jakieś wahacze? Czy chodziło Ci o wahacz tylny na przednim kole. Jeśli tak to cóż... w moich B5-kach wymieniałem po 2-3 wahacze rocznie. Przywykłem do tego jak do wymiany oleju - jedyne co się w zasadzie psuło. W B6 w zasadzie różnicy nie ma (choć podobno psują się rzadziej) więc mogę tylko potwierdzić - wymienia się całe wahacze - największy tylny dół 'banan' 180zł, przedni dół 130zł, góra oba 70-90zł. Oczywiście zamienniki - w moim przekonaniu marka nie ma znaczenia - zależy co trafisz- pod koniec brałem już z Allegro bo trzymały tyle samo co 'lepsze' sklepowe. Trwalsze są oryginały i dużo droższe. Robocizna 50zł za sztukę w Świdnicy.
  21. seb-k

    Wałbrzych

    A co się dzieje?
  22. seb-k

    Wałbrzych

    4 osoby zainteresowane, można coś zaplanować za miesiąc i pozapraszać ludzi z okolic do wątku - powinno być z 400 osób
  23. seb-k

    Wałbrzych

    Do Freona napisałem na PW - może się odezwie. Ja bardzo chętnie posiedziałbym w innych A4... tak powiedzmy raz na rok. Byłoby jednak miło gdyby ludzie faktycznie przyjechali. Na pierwszym spocie było 6 aut (sukces), na kolejnych bywało więcej, czasem ok 15. A zdarzały się i takie spoty, że były 2 auta... na 200 zaproszeń.
  24. seb-k

    Wałbrzych

    Ja byłbym za zrobieniem własnego spotu. Kiedy rozkręcaliśmy ten spot wysyłaliśmy zaproszenia do wszystkich użytkowników z okolicy (była to dłuuuuga lista osó. Można by zapytać Freona co on na to? ps. Zaczynaliśmy od spotkań w Świdnicy...
  25. seb-k

    Wałbrzych

    Witam Coś się tam dzieje w tym Wałbrzychu jeszcze? Jakieś spotkania?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...