A ja słyszałem że wymiany były dokładnie co 9753,5km
I to nie byle jaki olej, bo Castrol Edge prosto z reklamy Leszka Kuzaja (chodzą też słuchy że na butelkach były autografy i kolekcjonerski woreczek z pyłem z klocków rajdowej Imprezy - ale to nie potwierdzone info więc nie będę powtarzał bez sensu).
A hejterzy zawsze się znajdą, nie przejmuj się. Skoda na full wypasie, prawie nie jeżdżona, za pół darmo i ze stylowo wytartym wnętrzem to marzenie nie jednego.
łoo kurfaa:polew:
wiadomo ostre auto dla ostrego typa:thumbup1: