supi9

Temat zdechnie jak się trafi jakaś święta krowa lub rodzina.

Zamiast biadolić zoriętujcie się, czy przypadkiem sąd nie wydał wyroku nakazowago w sprawie i np wyrok ten już się uprawomocnił. Jako poszkodowanemu przysługuje prawo wglądu w akta jak i też do odpisu. Więc może deny powinieneś zadzwonić do sekretariatu sądu i dowiedzieć się, czy przypadkiem sprawa nie jest już zakończona. Potem z kwitem do ubezpieczyciela. Jak byś się w sprawie ustanowił oskarżycielem posiłkowym to by Cię sąd informował, a jak nie to nie ma takiego obowiązku. W firmie ubezpieczeniowej aby się dowiedzieć z wiadomych przyczyn nikt się nie spieszy. Jak się człowiek wokół własnej sprawy nie zakręci to nie będzie jej miał załatwionej.

Gdzie auto sprawcy ubezpieczone na dzień zdarzenia osobiście sprawdzisz na stronie ufg po nr rej. sprawcy Sent from my GT-I9100 using Xparent Blue Tapatalk 2

Jeżeli nie ma wątpliwości odnośnie osoby sprawcy-kierującego, to myślę, że wypłata ubezpieczyciela sprawcy to kwestia czasu ( być może do czasu prawomocnego orzeczenia ), natomiast jeżeli będzie uznane, że sprawca oddalił się i jest podejrzenie o alkohol, to możliwe, że ubezpieczyciel wystąpi do niego z roszczeniem zwrotu kosztów w związku z niedotrzymaniem warunków umowy OC

Tak czy inaczej, skoro nikomu się nic nie stało to jest to wykroczenie nie wypadek a co z tym się wiąże dwa lata karalność nie trzy. Jeżeli jesteście poszkodowanymi, a mam na myśli własność auta ( lub osoby będące w aucie w chwili zdarzenia patrząc poprzez kwestie zagrożenia ich bezpieczeństwa), to ustanowcie się oskarzycielami posilkowymi, bo jak wyrok będzie niekorzystny, to się nawet nie będziecie mogli złożyć apelacji. Poza tym jako strona możecie przeglądać akta i uczestniczyć w postępowaniu. Sent from my GT-I9100 using Xparent Blue Tapatalk 2

Mam ten sam problem. Obawiam się , że lepiej nową roletę lub używaną - na allegrosie są. Tych elementów nigdzie nie widziałem. Usiłowałem nawet spawać plastikiem, ale nic nie dało, bo za mocna sprężyna.

Witam. Mam prośbę o linka do manuala dotyczącego wymiany poduchy pasażera, lub wymiany rzeczonej zaślepki. Deska przedliftowa z wymienną zaślepką. Szukałem po forum i necie i nie znalazłem. Poduszka jest. Wymiana ze względów estetycznych. Sent from my GT-I9100 using Blue Tapatalk 2 ---------- Post dopisany 25-10-2012 at 21:47 ---------- Poprzedni post napisany 24-10-2012 at 18:20 ---------- A może ktoś demontował poduchę pasażera i może zasugerować na co zwracać uwagę przy demontażu ( oczywiście wiem, że akumulator musi być odpięty ) Dobra -> ogarnięte. Trochę gimnastyki jest.

Wg mnie nowa, jeżeli są zamienniki to pewnie zamiennik. Takich rzeczy się nie powinno kleić. Złóż zawiadomienie to rzeczoznawca rozwieje twoje wątpliwości. Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Przecież nikt Ci tego nie powie , co Ci się bardziej opłaca. Jeżeli będziesz zwlekać, to będzie wniosek do Sądu albo za kierowanie albo za niewskazanie. Może to oznaczać przynajmniej jednorazową wycieczkę do Warszawy ( jeżeli się sprzeciwisz ewentualnemu nakazowi ). Cóż decyzja należy do Ciebie.

Właśnie. A zastanawiałem się nad tym od paska AEB, bo na foto wygląda tak samo. Ale jeżeli od innych b5 podejdą to może coś w dobrej cenie się znajdzie. Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Kolektor mojej czarnej szczały był uprzejmy pęknąć przy śrubach od turbiny. Na alledrogo są tylko dwa od AEB i to już pęknięte. Potrzebuje info odnośnie zamienników t.j. Od jakich modeli bez przeróbek pasują. Zastanawiam się czy w zasadzie od vw by nie było to samo. Wzrokowo to są takie same. Może TT, może all 1.8t A4 B5. Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Dzięki za info. Narazie odpuszczam tak jak Ci odpisałem, ale tam i tak będzie grzebane wcześniej czy później, ponieważ koło tych śrób od góry od turba jest kolektor pęknięty i za jaki czas trza wymienić. A bym zapomniał odradzano mi spawanie, bo benzyna pracuje w wyższej temp. i spawanie się nie sprawdza.

Czytałem. Ja też nie mam zamiaru sam ściągać kolektora, bo przy tym zawsze mogą być problemy z zapieczonymi śrubami, ale może niedługo będę mieć kanał do dyspozycji i zastanawiałem się czy dojście jest od spodu. Jeszcze jedno pytanie czy można tą usterkę potwierdzić na vagu Czy ktoś może polecić warsztat co mają pojecie o turbo w W_wie, bo mój mechanik już mi zapowiedział, że do turbin to się nie dotyka. Z drugiej strony to dobrze że uprzedza, a nie popsuje i głupa pali. Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2 ---------- Post dopisany at 12:14 ---------- Poprzedni post napisany at 06:55 ---------- Właśnie byłem w serwisie turbo, gdzie usłyszałem, że to nie turbo, ale trzeba zbadać stetoskopem. Po badaniu wychodzi, że najprawdopodobniej sprawcą zamieszania jest kat. Narazie dam sobie z nim spokój. Bardzo dziękuję wszystkim za zainteresowanie. Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

kurcze, gdzie ten element? Czy jest do tego dojście od spodu lub na czuja ręką?

Z mych doświadczeń wynika, że wiele zależy od klocków. Jak miałem nowe ate, podcięte fabrycznie na końcach, to hamulce przy lekkim dotknięciu były nijakie i dopiero jak mocniej się przycisnęło to stawał dęba. Teraz mam nowe klocki innej firmy bez podcięcia i hamulce są ostre od początku. Podobne obserwacje przeprowadziłem kiedyś w oplu vectra. Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Też zastanawiam się nad katem, ale nie jestem taki pewny. Prawda jest taka, że nie mam porównania. Przejechałem tak kilka tysięcy i dziś próbowałem blachy ekranów turbo i kata dokręcić i guzik to dało.Dlatego też mnie to martwi. A pierdzi to jak aluminiowa bacha, ktora dotyka do silnika, jak schodzi z obrotów i to bezpośrednio przed normalnymi wolnymi. Błędów nie ma ma vagu. Odrobinę oleju wylalem z zaworu tego na dolocie do części zimnej. Bym prosił o opis symptomów dźwiękowych końca turbo. Jeżeli chodzi o silnik to narazie moc ma. A obawiam się że jak pojadę do zakładu regeneracji to powiedzą taaaa napewno trza wymieniać. Błędów nie ma. Nie dymi nawet jak pogonie auto. Oleju bierze ok. 1,5 na 10 kkm. Mam do praktyków małe pytanie - przy sprawdzeniu ręcznym za wirnik na oko jaki luz powinien martwić około oczywiście. Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2 ---------- Post dopisany 07-10-2012 at 18:45 ---------- Poprzedni post napisany 06-10-2012 at 23:33 ---------- to filmik z rzeczonym dźwiękiem

Witam. Mam problem gdyż silnik jak spada, z obrotów jest dźwięk jakby aluminiowy ekran turbo i katalizatora rezonował. Sprawdzałem i luz na sztandze ok. 0.5 mm Nie zauważyłem luzu na ekranach. Jest to aeb. Proszę o spostrzeżenia użytkowników, bo zastanawiam się nad turbem Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

)))) Taaaaa niech tak napisze i będzie królikiem doświadczalnym. Ale z drugiej strony to przynajmniej w urzędzie się pośmieją. Poza tym trzeba pamiętać, że aby skierować wniosek o ukaranie to wystarczy uzasadnione podejrzenie popełnienia wkroczenia, a nie pewność. Druga sprawa to postępowanie wykroczeniowe różni się nieco od tradycyjnego karnego np. tym, że prawo do zapoznania się z aktami przysługuje w zasadzie po wszczęciu przez przewodniczącego w sądzie, a nie na etapie czynności wyjaśniających To że straż udostępnia zdjęcie, to nie znaczy, że mają taki obowiązek prawny aby wysyłać foto. Na marginesie ewentualne wnioski jakie były zawarte wyżej mogą zostać uznane za dowodowe i najwyżej mogą zostać spełnione lub odrzucone po uzasadnieniu. Po takim piśmie wniosek za niewskazane murowany Ale jak ktoś napisze to strasznie ciekaw jestem odpowiedzi i dalszego obrotu sprawy. Ostatnio znajomego z pracy w ten sposób skasowano za 10 km/h więcej w jakiejś dziurze na mazurach Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

to tak zwane myto za brak czujności. A z drugiej strony faktycznie czasem więcej się straci na czasie poświęconym na łażenie po sądach. Poza tym pamiętaj że sąd może od 20 zł do 5 tysi. Oczywicie górna półka nie dla ciebie, ale może by więcej niż w pierwszej opcji, a jeszcze przynajmniej raz przymusowy galop do sądu ( jeżeli pójdzie na rozprawę bo sie od nakazu sprzeciwisz ;-) )

No nie mów że jesteś zdziwiony postawą Janosika. Czyli twój wybór co ci się bardziej opłaca. Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

A co za różnica? Chodzi ci o podstawę prawna? Wynik ten sam różnica w punktach, t.j. Ich wówczas nie ma. Poza tym przy odwołaniu sąd rozpatruje tylko czy kara nałożona za czyn będący wykroczeniem czy też nie. Nadal wychodzi na to samo zresztą słusznie. Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

A co auto firmowe, czy też ktoś z rodziny? Spróbuj ustalić telefonicznie u urzędnika co ma tą sprawę, jaka płeć na foto, i jak wygląda. A potem decyduj co chcesz zrobić t.j. Czy bierzesz na krzyż, czy też masz amnezję. Przy tym drugim będzie kara za niewskazanie. Dowiedz się ile. Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Jeżdżę niunia 2,5 roku i przejechałem 40 tysi. Na dzień dobry rozrząd i wszelkie paski. Rok później 4 wahacze. Następnie regeneracja tylnego zacisku, wymiana tarcz i klocków tył i przód. Ani raz mnie sprzęt nie zawiódł. Olej co 10 tysi oraz założona sekwencja na początku. Zastanawiam się nad wymianą na b6, ale jak ten wątek czytam, to mi się odechciewa, bo można nieźle się władować Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Kilka naście metrów fleka na asfalcie to nie tak dużo wbrew pozorom. Jezeli jest znak ustąp to nie ma o czym mówic. A krzaki jezeli zasłaniają to tak trzeba wyjeżdżać aby zdołać zareagować. Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk

Na miejscu poszkodowanego szkodę bym załatwił z AC jeżeli ma, a jeśli znajdzie się sprawca, wówczas byłby regres z jego OC. Jest to rozwiązanie aby auto było naprawione. Mowy nie ma aby ktokolwiek uznał winę Mazdy, jeżeli oficjalnie jest wiadomo, że zachowanie kierowcy wymusił Golf. W postępowaniu wykroczeniem chodzi o ukaranie za wykroczenie, a nie o kwestie ubezpieczeniowe. Niestety firmy ubezpieczeniowe skwapliwie z tego korzystają. Na marginesie poszkodowany w zdarzeniu ma możliwość samemu sprawdzić na stronie funduszu ubezpieczeniowego gdzie jest ubezpieczony drugi uczestnik po numerze rejestracyjnym i dacie zdarzenia. Warto by zadzwonić do ubezpieczeniowego funduszu gwarancyjnego jak podchodzą oni do takiej sytuacji tzn sprawca zbiegł, nie jest znany jego nr rej. A policja była na miejscu zdarzenia. Kierowca Mazdy jest jako świadek zdarzenia. Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk