Podpinam sie do tematu bo dzis mialem takie jaja, siedze sobie z córą w samochodzie czekam na żonke a tu jak nie pier...nie cos pod spodem az sie dzieciak wystraszyl. Co sie okazalo pękła sprezyna przednia od kierowcy, zagladam tam to widze ze jakies dwa zwoje od dolu jest pęknieta miał ktos taki przypadek, czy może to byc dlatego ze zaliczylem ladnych kilka dziur ale wczesniej. I co teraz zakladac komplet nowych jesli tak to jakie byly by najlepsze, a moze jedna uzywana, tylko ze moze byc twardsza lub mieka itd.