Dokładnie, trzeba być człowiekiem, jednemu przeszkadza pies, drugiemu dziecko, które łazi, ryczy itd .... jak chcą dom z ogrodem to biorą 30 arów i mają ogród i spokój, rozumiem, ale trzeba też zrozumieć innych ... Jeden nie znosi zwierząt, psa itd, denerwuje go, a drugi nie zwraca na to uwagi , więc wszystko zależy od ludzi, sam mam psa i zajebał bym takich sąsiadów