Skocz do zawartości

OLO_GDA

Pasjonat
  • Postów

    800
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez OLO_GDA

  1. mi tam obojetnie - ustalcie, ja i tak w firmie do pozna ....
  2. a wrrr wtorek ? ;o :shocked: fakt... kuzwa tak to jest jak sie w niedziele pracuje to co JUTRO ? ;] wpadnij cos pomodzimy, chociaz za pare dni byloby lepiej bo moze pomyslimy cos nad czyszczeniem Twoich wtryskow...
  3. to co dzisiaj?
  4. u mnie dziala nawet z innego kompa. jak dalej masz problem to daj znac, wysle Ci na maila...
  5. dodane w galerii - foty aktualnej wersji lamp - z przeciwmgielnymi, oraz fotki "od zaplecza" dla ciekawskich. zapraszam do ogladania... http://a4led.pxd.pl/album/25320/1/lampy
  6. sory ze tak pozno, ale czemu kupujesz te kolektory nieszczesne? jak chcesz moge Ci zregenerowac te co masz bo nowe i tak sie posypia (znaczy wyskoczy check - bo taka juz ich dupowata konstrukcja)
  7. no no . znowu SIE ZAMONTOWAŁO... ale projekt swietny juz prawie nie widac ze to B4 coupe było
  8. mamy kujawski jak chcesz. wpadaj na wymiane
  9. zalezy czy jest matarnia czy nowa swiecka tradycja i grill o 18stej ;] dobrze ze jest komu sporzatac w czwartek bo ja to nie umiem
  10. ja kupuje dwie 4ki i leje az bedzie okey zostaje troche ...
  11. na gdanskiej obowdnicy potrafia rower przez barierki przekladac i potem biegiem z rowerem miedzy tirami ale z kilometr zaoszczedza zaby nie isc na wiadukt ... ehh
  12. tiaa, a ja jakos od kwoty 85 w PZU zaplacilem jakies 3600 . moze i AXA byloby taniej ale powiedz poc o ubezpiecznie ktore nie da sie zrealizowac bez wydania kolejnych tysiecy na prawnika? to juz wolalbym miniCASCO w PZU , moze nie oddadza 100% ale kosztuje grosze i przynajmniej wiesz za co placisz. jakbym mial zaplacic w AXA czy czyms takim za AC to wolalbym kase na biedne dzieci oddac ;]
  13. :hi: moze narodizla sie nowa swiecka tradycja??
  14. kuzwa, by mnie ktos poinformowal jak grila u mnie robicie hehehe :polew: spoko od 18 jestem i czekam z palnikiem do rozpalenia. ja organizuje grill plus wegiel i rozpalke, reszta przywozicie ;] ja lubie tyskie
  15. tia. moj znajomy czasami wozi ludziom auta na zamowienie. nie jest typowym handlarzem, po prostu pomaga tym co nie znaja jezyka i realiow. ostatnio mial zalatwic jakeis audi czy cos. w kazydm razie poweidzial ze zadbana sztuka to kolo 30tys plus koszty dowozu i wyjazdu... no i sprawa szla, podsuwal jakies propozycje z mobile. raz pani zadzwonila ze znalazla super okazje na autoscoucie za 4,5 tys E ... znajomy spojrzal, ani adresu no ale kleint nasz pan to chcial sie dodzwonic. numer oczywisice nieprawidlowy a oprocz tego tylko email. dzwoni wiec do babki mowi ze to jakas sciema bo nie da sie dodzwonic a poza tym to nierealne za taka cene takie auto. a ta na niego najechala ze pewnie nie chce ejchac bo za malo by zarobil i ze jakby zanla jezyk to by sama zadzwonila i ze to jasne ze chce ich oszukac :wallbash: on spokojnie ze moze sobie wziac wykrecic numer i sie dowei ze taki nuemr nie istnieje bo do tego nie trzeba znac jezyka... ale sie obrazila i sie nie odzywa :polew: wiec poza tym ze to sa oczywiste walki to jeszcze znam pare osob ktore takie ogloszenia traktuja jak mega okazje i nie moga przezyc ze nie maja akurat kasy bo by jechali. potem czlwioiek chce sprzedac auto a ludzie wierza ze w niemczech takie okazje bywaja i gadaja glupoty... powinno sie bardziej z tym walczyc ...
  16. konwerter do wymiany jest wtedy kiedy obroty ROSNA a auto nie jedzie. z tego co rozumiem to u Ciebie dajesz gazu i silnik nie reaguje. to zupelnie inna bajka. niestety u nas wikszosc "fachowcow" od diagnozy komputerowej ograniczna sie tylko do klikniecia w odczyt bledow, stweirdzenie ze nic nei widac i skasowania za usluge. przeciez komp[uterem mozesz stweirdzic np jak komputer odczytuje stopien nacisniecie pedalu, potem w skrzyni jakie skrzynia "widzi" żądanie keirowcy co do mocy i ogolnie jeszcze pelno innych rzeczy ktore moga naprowadzic na usterke. nie wymienialbym niczego poki bym sie nie dowiedzial ze to jest przyczyna problemu. nie bywasz w gdansku? bysmy zajrzeli w auto...
  17. a trzecia rzecz ze to wszystko jest opisane juz kilkanascie razy na forum.
  18. CNF jest na kartuskiej ale nie kolo zajezdni tylko ze dwa kilometry za... wiec jak trzeba przejechac przez tory to tam jest taka firma co zawieszeniami sie zajmuje...
  19. generalne nie da sie sprawdzic czy ze skrzynia jest wszystko OKEy, sa tylko oznaki ze skrzynia ma jkaies problemy. po pierwsze i na zimno i na cieplo na postoju trzymajac noge na hamulcu przelaczasz miedzy P, D , R i N nie ma prawa nic szarpac,ani wydawac odglosow. auto na D czy R po puszczniu hamulca na plaskim powinno ruszyc, nie trzeba do tego dodawac gazu. dynamiczne ruszenie na D powinno byc naprawde dynamiczne, powinna byc zdecydowana roznica pomiedzy ruszaniem delikatnym a dynamicznym, nie moze byc wrazenie ze przy mocnym depnieciu na gaz auto wchodzi na wyzsze obroty ale nie rusza dynamiczniej. jazda. biegi musza sie zmieniac plynnie, bez sarpniec czy odglosow, tak samo redukowac. stan pod gorke i pusc hamulec autko moze sie tylko kawalek stoczyc a potem powinno ustac w miejscu lub nawet pelzac do przodu. no i ocena wizaulna plus VAG tak jak Bart-S napisal. generalnie najlepiej dac sie przejechac komus kto na codzien uzytkuje SPRAWNEGO automata... no ijeszcze test ktory zrob jak sprzedajacy nie patrzy ;] trzymasz hamulec i naciskasz jednoczesnie gaz. silnik nie powienien wejsc na obroty wyzsze niz 2500 . jezeli sie wkreci wyzej to najpewniej konwerter jest padniety. ale zrob to na ulamek sekundy bo niezbyt to zdrowe dla skrzyni ;]
  20. a widzisz. znowu bym zapomnial odpisac... dawaj tego trupa jutro. roboty wpip ale jakos zrobimy ...
  21. tośmy pogrilowali
  22. tu masz firme od przerobek , ale maja tez gotowe auta podobno... przynajmniej kiedys widzialem ich aukcje na alle... http://www.autab1.pl/ koneicznie jutro nie zapomnij to Jacy padline zrobimy na B1
  23. to ze stanow? CARFAX cos mowi na ten temat?? namow go zeby podjechal na orunie do mnie do firmy to sie go obada...
  24. iwadrian - madrze mowisz. kazdy zgrywa swietego a potem jak co do czego to jezdzi po panach tadkach zeby przyoszczedzic na naprawie 500 zł. widac po tematacha w dziale ubezpieczen. ludzie nie rozumieja ze element wymieniony zgodnie z miejscami mocowan jest taki sam jak nowy w salonie. najlatwiej przyczepic sie to blacharza, a to nie tu jest problem. problem jest w tym ze 90% aut po wypadku ma zdjecia czy to z policji czy ubezpieczalni. nawet sprawcy bez AC sa czesto fotografowani zeby sprawdzic zgodnosc uszkodzen. czemu nikt nie stworzy banalnie prostej bazy w ktorej po vin ie moznaby spojrzec na kazde ze zdjec przypisanych do auta?? bo jest grupa ludzi ktorym to nie na reke i juz. tak samo jest grupa ludzi ktora zawsze bedzie krecic liczniki, klepac auta po dachu itp. a moim zdaniem problem nie polega na tym ze po naszych drogach jezdza naprawione auta. problem jest w tym ze jezdza auta naprawione byle jak i jak najtaniej a do tego nabywcy w 90% nie sa swiadomi nawet czesci historii samochodu. ogolnie to ciagle slysze ze ktos gdzies kupil malinke, igielke, zero przebiegu bezwypadek i garazowany bo hadlarz byl taki mily i mu wszystko opowiedzial. ze malowany bo mial ryse od gwozdzia a lampy nowe bo stare byly brzydkie itp itd... i za kazdym razem sie powstrzymuje zeby zapytac skad tyle okazji w niemczech ale co tam niech sie ludzie ciesza. tylko po co atakowac kogos kto po prostu robi swoja robote??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...