Skocz do zawartości

stefan1986

Pasjonat
  • Postów

    225
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez stefan1986

  1. wybiera się ktoś jutro na spota?
  2. może to Ci pomoże:hi: http://s17.postimage.org/i3nl2ivsr/LUSTERKO.jpg <br /><br /> Dzięki za info, jutro sprobuje jeszcze raz, pozdro i jak udało Ci się wyjąć te lustra? u mnie był problem z odkręceniem tych śrubek i poszedłem na łatwiznę, podnosząc lusterko tzn szkło max do góry w ten sposób zrobiła mi się "szpara" w którą włożyłem palce i energicznie ale z czuciem szarpnąłem i lusterko miałem już w dłoni, to samo analogicznie z drugim i nic nie uszkodziłem.
  3. potwierdzam, u mnie płyn też nie zmienił koloru a po wymianie uszczelki jakby ręką odjął. Ps. SotoM miałeś rację co do mojego przypadku z wyrzucaniem wody.
  4. też zauważyłem większe zużycie paliwa z tym, że ja oprócz powyższych części miałem robiony remont głowicy. Co prawda przez tydzień czasu przejechałem dopiero 300 km głównie po mieście ale na fis zauważyłem zwiększone spalanie o ok 1,5-2 l w stosunku do tego co było wcześniej. ---------- Post dopisany at 12:25 ---------- Poprzedni post napisany at 12:22 ---------- Ps. Pablo miałeś rację co do tego, że wyrzucanie płynu to uszczelka pod głowicą, a dokładnie to chyba chodziło o odkształcenie się głowicy bo uszczelka na pierwszy rzut oka nie była walnięta
  5. W takim razie co robić czekać na kaput turba czy radziłbyś jakąś korektę dodałbym, że od ok roku jeżdżę na tym programie teraz wymieniłem ww. graty plus remont głowicy i zauważyłem zwłaszcza, że góra się poprawiła? Co prawda myślałem o BRD jednak ostatnio pojeździłem gtb1756 u kolegi i to nie daję mi spokoju bo zapiernicza ostro zwłaszcza w górnym zakresie. Co do sposobu jazdy to jeżdżę raczej z głową.
  6. No dokładnie zauważyłem większe doładowanie, a dokładnie to kolega z forum juby_p (wielkie podziękowania, bo chłopak zawsze służy pomocą i sporo wie na temat A4), który mi auto logował. Auto nie łapie notlaufów, błędów również nie wywala. Myślicie, że program jest zbyt mocny i turbo długo nie pociągnie? Wirus made by Rogalotti.
  7. Nigdy nie wpadła w awaryjny, nie była czyszczona natomiast często jest przedmuchiwana
  8. Auto po wirusie. Jakiś tydzień temu po remoncie głowicy, wymianie wałka rozrządu. Pierwszy log wykonany miesiąc temu przed naprawą VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Natomiast ten zrobiony wczoraj VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Czym spowodowany może być ten stan rzeczy? Czy mechanik coś zwalił podczas naprawy? Proszę o opinię.
  9. no ja dzisiaj wpadnę na 100 % o 19
  10. Pewnie jedziesz zrobić test na zawartość CO2 w płynie, jednak muszę Ci powiedzieć, że u mnie ten test wypadł negatywnie a jednak uszczelka była strzelona.
  11. stjepan tu masz link do mojego wątku http://a4-klub.pl/uklad-chlodzenia-158/wyrzucanie-plynu-korkiem-zbiornika-wyrownawczego-236516/ w zeszłym tygodniu miałem w końcu zrobioną uszczelkę pod głowicą i innych parę rzeczy przy okazji, tu masz listę potrzebnych części: http://a4-klub.pl/silniki-diesla-29/jakiej-firmy-walek-rozrzadu-szklanki-243465/index3.html Tak jak Ty i wielu na tym forum łudziłem się, że to nie uszczelka próbując wszystkiego jednak bez efektu. Po wymianie jakby ręką odjął tzn. zero problemów z płynem. Ps. Sprawdź rano jakie masz ciśnienie w układzie odkręcając korek zbiorniczka, a dokładniej czy podczas odkręcania usłyszysz wyraźnie psssss... i czy poziom płynu Ci się podniesie?
  12. kolbenschmidt w mojej okolicy prawie niedostępne bo pytałem o nie sprzedawców, ja osobiście co do camshaft nie mam przekonania z racji że kolega miał keidyś w pasku taki założony i szybko poleciał. Natomiast jeśli chodzi o FEBI to dostałem niezłą cenę poza tym tak jak wyżej pisałem znajomy ma taki założony już 3 rok i ponad 70 tkm, śmiga i nic się nie dzieje. Ogólnie jeśli chodzi o wałki rozrządu to chyba ostatnio towar deficytowy bo coś mało w ofercie jest na stanie u sprzedawców. Co do kosztu remontu góry w BPW to nie tajemnica i napiszę jak to u mnie wyglądało po zniżkach, a sami ocenicie czy drogo: wałek rozrządu FEBI 33194 710 szklanki INA 420020910 8 x 64 513 panewki GLYCO N147/5 std 119 uszczelniacz wałka ELRING 129.780 21 zest.nap.PD BOSCH 1417010997 4 x 31 124 uszczelka pod głow. ELRING 150.790 136 uszcz. kolekt. ssącego ELRING 915.213 7 uszcz. kolekt. wydech. ELRING 625.760 17 śruby głow. kpl. AJUSA 81026000 90 świece żarowe ori N10591608 4 x 100 400 filtr pow. MANN C27 192/1 45 filtr oleju MANN 726/2x 17 olej MOTUL Spec. 5W30 5L 183 płyn do chłod. 1,5l G12++ 2 x 29 58 remont głowicy (planowanie, spr. ciśnien., wymiana uszczelniaczy i prowadnic zawor., czyszczenie-szlifowanie gniazd i zaworów) 450 robocizna 500 suma 3390 Z tym, że za świece zapłaciłem połowę - 200, bo meches zdejmując głowicę zapomniał wykręcić świec, i po położeniu na stół 3 z nich się ułamały, została 1 dobra, ale nalegałem żeby wymienić komplet na nowe i umówiliśmy się, że koszt bierzemy po połowie. Niestety ze względu na późną godzinę (musiałem mieć samochód sprawny na rano) i brak na świec 7V w sklepach na miejscu podjechałem do serwisu stąd taka cena
  13. Tak na razie jeżdżę na starych panewkach bo nie było innego wyjścia, nowe leżą w bagażniku bo wiadomo już bym ich nie zwrócił do sklepu ale mechanik zaproponował, że po ok 1-2 tkm jak się wszystko ułoży możemy przełożyć górne panewki na nowe z racji, że stare nosiły oznaki zużycia (lekko brązowe). Wyglądało to w ten sposób, że panewki na dole wałka były lekko wytarte natomiast na górze w stanie idealnym, więc przełożyliśmy te dobre na dół a te gorsze na górę, żeby w razie czego było mniej roboty z przełożeniem na nowe tylko górnych.
  14. Tak odebrane, zrobiłem nim ponad 200 km i powiem, że jestem w szoku. Chodzi równiutko bez żadnych szarpnięć na jałowym, nic nie słychać popychaczy, mam wrażenie, że lepiej się zbiera, chociaż jeszcze go nie próbowałem wczoraj miałem małą trasę ale tylko max 140 km/h. Najważniejsze, że płyn w zbiorniczku jest cały czas na max., bo przed naprawą mógł być tylko do zgrzewu na zbiorniczku i przy szybszej jeździe wyrzucało do stanu poniżej minimum, oraz po nocy węże są miękkie i nic się nie dzieje po odkręceniu korka nie ma tzw psssss. i podniesienia się stanu płynu. Rozrząd ustawiony na nowo przy mnie za pomocą blokad, kąt synchro ustawiony na 0.0, także jak na razie ogólne wrażenia bardzo pozytywne. ---------- Post dopisany at 18:18 ---------- Poprzedni post napisany at 17:58 ---------- Taka mała informacja dla potomnych, mianowicie panewki wałka, które kupiłem GLYCO N147/5 STD, pasujące do naszych aut, okazały się za "grube" tzn. po skręceniu na nowych gratach mechanik nie mógł przekręcić wałkiem kluczem z przedłużką ok 60 cm. Diagnoza krzywy nowy wałek, wkurzony wraz z mechanikiem pojechaliśmy do zakładu trudniącego się szlifem, remontami silników, w którym robili mi głowicę, gość pomierzył zarówno stary jak i nowy wałek i miały jednakowe grubości, po czym zamontował wałek w maszynie, żeby wykluczyć krzywiznę osiową. Jak się okazało nowy wałek był prosty i wróciliśmy do warsztatu, żeby zamontować na próbę stary wałek i wyszło, że też nie można przekręcić wałkiem, czyli okazało się że całemu zamieszaniu winne są panewki. Po złożeniu na starych panewkach wszystko zaczęło kręcić się aż miło, odetchnąłem bo mechanik powiedział, że nie złoży mi auta ponieważ nie pozwoli na to aby zerwał się pasek rozrządu. Co najciekawsze nie są to panewki nad wymiarowe ani nic z tych rzeczy tylko zwykły standard najczęściej polecany do naszych aut.
  15. Zarówno w serii jak i po programie wszystko ok. Można powiedzieć standard z pod ręki kompetentnej osoby. Na pewno wrażenia z jazdy równie pozytywne
  16. Na pewno dam znać jak wrażenia po naprawie. Jutro odbieram auto.
  17. no właśnie trzeba będzie tak zrobić
  18. Jestem właśnie świeżo po rozmowie z Rogalem, który stwierdził, że po wymianie wałka i hydrauliki, kąt synchro powinien być ustawiony się pomiędzy 0 a +2. Obecnie z olejem wszystko ok, był czysty bez zapachu ON, natomiast myślę, że mógł się do tego przyczynić DPF, którego nie mam dopiero od 10tkm.
  19. ja też podjadę jak mi auto złożą
  20. Z tego co pamiętam to on przestawił ten kąt już po zrobieniu programu i po z hamowaniu auta bo jak stwierdził coś mu się nie podobało w charakterystyce pracy silnika, wspominał o możliwości źle ustawionego rozrządu, pamiętam, że radził zajrzeć pod pokrywę zaworów żeby ocenić stan wałka, ale to było ok 10 miesięcy temu i nie wiem czy będzie pamiętał przypadek. W każdym razie postaram się z Witkiem skontaktować i zapytać o sprawę kąta synchro.
  21. Pretor to już mamy odpowiedź dlaczego tak się dzieje. Czyli można wnioskować że wiecej paliwa wtedy podaje a co za tym idzie osiągnie się w ten sposób wyższą moc (ale to tylko moje domysły) Ciekawi mnie jednak fakt, że Rogal przestawił kąt synchro dlatego iż zauważył jakieś nieprawidłowości związane z pracą silnika a dokładniej objawy wytartego wałka rozrządu czy po prostu zrobił to celowo aby uzyskać większą moc?
  22. jaki zestaw? chodzi Ci o tester na obecność CO2 w płynie chłodniczym?
  23. Spróbuję się od niego tego dowiedzieć, natomiast z tego co wiem to teraz jest na urlopie i może być problem z kontaktem.
  24. to w takim razie tylko się cieszyć... nie mam powodu żeby Ci nie wierzyć, bo po co miałbyś pisać nieprawdę pisząc o spalaniu bardziej mi chodziło o budę b6/b7 na PD, bo jak powszechnie wiadomo B5 jest sporo lżejsza i silniki na VP zużywają mniej paliwa, ale jak sam napisałeś 90% to lokalne trasy a te 10% w 15 tysięcznym mieście nie robi większej różnicy.
  25. sam nie wiem czemu ma być na minusie i ajki to ma wpływ na pracę silnika, ale wydaje mi się, że po ponownym ustawieniu rozrządu i wymianie wałka raczej powinien być na 0. Może ktoś się wypowie jak powinno być?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...