Dzięki wielkie:)
Liczę się z tym że to może być panewka i pompa, napewno poszedł jakiś uszczelniacz- ale pomimo tego, powiem Ci, że byłem zmuszony pojechać autem po podwórku i oprócz tego rzezienia działa OK- skrzynia nawet nie przeszła w stan awaryjny, więc podejrzewam, że po wymianie tych elementów bedzie działac jak nówka;) Naczytałem sie trochę i widzę, ze to dość typowa usterka.
Znajomy polecił mi magika z mojej miejscowości, który się "niby" zna na tym- dzisiaj ma przyjść ocenić / zobaczyć. Zobaczymy:)
No przód wystarczy lekko uchylić (tzn. odkręcić pas przedni i go opuścić, żeby trzymał sie na jednej śrubie i wężach od chłodnicy i klimy) żeby pasek zdjąć a potem da radę alternator odkręcić (troszkę trzeba się namacać) no i rozrusznik idzie zaraz po nim:) To już przećwiczone
Dlaczego skrzynie zwalałeś?