Skocz do zawartości

soul87

Pasjonat
  • Postów

    1658
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez soul87

  1. 17 minut temu, zionx napisał:

    Słowem końca.. Wymieniono:

    - zawór DV ori 180zł (stary był nieszczelny)

    - zawór odmy ori 035103245G 51zł (stary był dobry, ale o innym oznaczeniu)

    - oringi i talerzyki wtryskiwaczy Bosch (miałem swoje, ale trza liczyć wszystko z 20zł )

    - gniazda wtryskiwaczy ori 06B133555H 80zł

    - czujnik ciśnienia doładowania Pierburg 7.01024.02.0 78zł

    - filtr paliwa Mahle KL570 68zł

    - pompa paliwa ori używana 8E0919051BL 200zł (myślę że stara była sprawna, ale niech zostanie jako zapas)

    - przepływomierz powietrza ori 06A906461L 100zł [jak ktoś chce, mogę podać linka, zostało 5szt, nówka za 100 ;P] (stary był dobry, ale wkład był z 1.9TDI)

    - filtr powietrza Knecht LX819 37zł

    - sonda lambda w dwóch etapach

     /ori używka 90zł - niesprawna, udało się zwrócić

     /Bosch nowa 100zł - tak, znowu mi się udało, ktoś się chyba nie znał i za 100 sprzedał :)

     

    - dodatkowo zakupiono zestaw pomiarowy ciśnienia paliwa 85zł i kompresji 48zł

     

    Łącznie jak widać w kaflu się nie zmieściłem, ale satysfakcja z osiągniętego celu - bezcenna :)

    Jeszcze będę się umawiał z Darkiem, żeby dla pewności zerknąć w tego softa i przy okazji może sprawdzić kompresję, mój zestaw chyba nie jest za dobrej jakości :)

     

    I z tego miejsca bardzo dziękuję wszystkim, którzy pomogli, naprowadzili - @przem8 @soul87 @DarekS4 @Łukasz13 - gdyby a4-klub robiło jakiś ogólnopolski zlot, macie wielkiego browara :)

    A wszystko przez babola w sofcie który dalej tam siedzi 

  2. 3 godziny temu, DarekS4 napisał:

    No stary tak kariery nie zrobisz. 

    Objawy masz jak na nie ogarnięty mafless. 

    Czyli reasumując : pompa filter sonda , nieszczelności ogarnięte auto dalej jedzie za ubogo.

    Nie chce wbijać kija w mrowisko ale mam u siebie auto z podobnymi logami po sofcie. Robiłem je dokładnie wczoraj. Soft pochodzi od tego samego Pana co u Ciebie. Nikomu nie ujmując oczywiście dzisiaj wgram tam serie. 

    Oczywiście synchronizacja rozrządu była sprawdzona ? Kompresja pomierzona ? 

     

     

     

     

    Jezeli to nie problem to zgraj zawartość ECU i z chęcią bym podejrzał co tam jest namodzone :) 

  3. Miałem ostatnio przypadek podobny gdzie korekty były masakrycznie na plus .. okazało się że sonda była niesprawna ale ecu nie sygnalizowało tefo bo w sofcie była wyłączona diagnostyka również pierwszej sondy ... pokazywała głupoty.  Bez zajrzenia ww soft było to ciężkie do zdiagnozowania 

  4. Hmmm faktycznie

    aczkolwiek i tak dziwnie zachowuje sie tem soft. Mimo lambdy bogatszej niz zadana on dalej podlewa benzynę korekta na plus...

    Sonda lambda jest sprawna ?

    Czy przypadkiem diagnostyka sondy przed katalizatorem w została wyłączona w sofcie ? Widziałem już i takie kwiatki 

  5. Co to znaczy na dole? 

    Bez przynajmniej logów z przeplywu powietrza i doladowania nie ma co gdybac, bo opieramy sie jedynie na podstawie Twoich doznań.... co może byc zupełnie NIEobiektywne niestety moim zdaniem. Moj samochod tez jezdzi czasem lepiej czasem gorzej - takie odnosze wrazenie. 

     

    • Pomoc techniczna 1
  6. Log na Pomodzonym, mapa z seryjnego, nawet jezeli ktos uzywa fazatora do poprawy dolu, jest to mozliwe ale na turbinach 2x wiekszych niz Twoja...

    Spoko kazdy ma swoja racje :) ja tez juz troche tych silnikow porobilem :) skoro tak uwazasz to ok, tylko pytanie skad wieksza moc?? na dole?? skoro ilosc powietrza jest taka sama... pozdro

     

  7. Tu masz mape fazatora w 1.8t wzdluzny. 18 to normalna pozycja, a -4 opozniony (max moment niektorzy na to mowia :) )

    image.png

    Dane wejściowe to obroty i obciążenie silnika.

    Jak widać cokolwiek powyżej obciązenia 100 nie przełącza juz fazy w ogole.

    Tu masz 1 lepszy log z silnika 1.8t przy maksymalnym wcisnieciu gazu do podlogi.

    image.png

    Widać chyba dobrze że przy 2000 rpm Load już dawno przewyższa 100 procent... więc kiedy ta faza przy bucie w podloge ma niby zadzialac?

     

     

     

  8. 11 godzin temu, Jaco3soN napisał:

    Pojeździłem trochę, poganiałem się po mieście ze światel itp. i co zauwazyłem.

    1. Auto straciło moment z dołu ( tak mi się na samym poczatku wydawało) i nie idzie tak jak na napinaczu z fazatorem ALE..
    ...2. Moment przeniósł się do góry i przyznam szczerze że auto zapierd**a aż miło. Mam ośkę więc nawet lepiej dla mnie. Jak wczesniej miałem mocny dół i czuć było taki zryw, tak teraz z dołu jest spokojniej ale w wyższych partiach obrotów zaczyna się jazda. Jak tylko będę miał wyniki z hamownii i wykres to dam znać.

    3. Oprócz wyżej wymienionych i oczywistego błędu zniknęło całkowicie grzechotanie z rana 1-2 sekundowe. Poza tym brak jakichkolwiek negatywnych skutków zmiany.

    Wszystko to o czym piszesz to placebo i/lub roznica w warunkach pomiarów.

    Seryjny napinacz bez zmian w sofcie nie przestawia fazy jak tylko pojawia sie szczatka doladowania... czyli powyzej cisnienai atmosferycznego w dolocie....

    Wiec czy ze zmienna faza czy bez... tutaj nic nie ma prawa sie zmieniac. 

    Poza tym te caly fazy to są tylko dwa stany, albo przestawiony albo nie... seryjnie w 1.8t dziala to jedynie przy podcisnieniu w dolocie od 1500 do okolo 3500rpm, jak tylko zaczniemy przyspieszac mniej lub bardziej faza zawsze zostaje nie przełączona. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...