Ja się w ogóle dziwię, jak w B6 można nie mieć Quattro
Części 1,5tyś + trochę chęci i włala
A ja się dziwię po co w aucie co ma mniej jak 200ps Quattro... Tylko większe spalanie i wykorzystuje je kilka razy w roku jak trzeba na śniegu ruszyć
Na trzeźwo tej wypowiedzi nie da się skomentować
Quattro się wykorzystuje co zakręt poprzez lepsze właściwości jezdne, w każdy deszczowy dzień oczywiście także, a i do wygłupów się nadaje.
Wpadnięcie ośką w poślizg nie kontrolowany - ręka noga mózg na ścianie, leci jak strzała prosto, wpadnięcie Quattro w niekontrolowany.. Eee.. Sory, w Quattro każdy poślizg jest kontrolowany. Przynajmniej takie jest moje odczucie. Jeżeli skupiamy się na jeździe to nie ma niespodzianek.
---------- Post dopisany at 22:07 ---------- Poprzedni post napisany at 22:06 ----------
Masz mnie za aż takiego.. ?
Poleciało PW.
jaja sobie robię, dzięki jutro dzwonię i biorę
kaj jak co pisz PW
Flaszkę siedzisz jak nic
flacha to mało
Nie, nie.. za żonę dziękuję