jeśli by tak było, po ujawnieniu takiej wajhy- obydwaj, wraz z całym sztabem szkoleniowym, promotorami i sponsorami- nie odnaleźliby się w sporcie do końca życia...żaden nie może sobie pozwolić na układanie wyniku, takie zabawy można sobie robić na regionalnym poziomie amatorskim, a nie kiedy sie chce walczyć na światowym poziomie, w dzisiejszych czasach