W B6 jest niewiele miejsca w środku, ona po prostu jest ciasna i jeśli ktoś oczekuje wygody i miejsca to tego tam raczej nie zazna za wiele. Z przodu na szerokość niewiele miejsca, z tyłu ktoś rosły ma niewiele miejsca na nogi. A6 za to wygodna i duża. Wszystko zależy od tego czego oczekujesz od tego auta.
Co do silnika to ja bym brał 2.7BiT, bo przy tym 4.2 to żeby coś zrobić to jest porażka, bo zakładam że taki rezacz jak Somes sam będzie chciał pod maską grzebać. Tam wogóle nie ma miejsca na wścibienie ręki, a naprawy 4.2 też drożej wychodzą. 2.7 za to rozwojowy silnik bardzo, tylko trza kupić dobrze utrzymany, bo inaczej to po zakupie można się zdziwić i worek pieniędzy włożyć, począwszy od turbin przez lambdy, czujniki EGT itp.. . Tylko Somes nie popełnij zaś tego błędu i nie kup automata bo zaś będziesz zamulał
:>