gregory

No organizacja się trochę posypała.. . A Tv wpadki są zajebiaszcze

Dziś dopiero wtorek, jak ktoś się jeszcze dopisze na paintball to może i się odbędzie, ale proponuje aby Krolu ustalił ostateczny termin dopisywania się. Jak do tego terminu nie będzie wystarczającej liczby chętnych ( np. 12 ) to paintball się nie odbędzie po prostu i wtedy nikt do nikogo nie będzie miał o nic pretensji.

Miron z paintballa i tak już nic nie wyjdzie bo było mało osób(9), a teraz jak miał by być zalew to wątpię, że ktoś się jeszcze dopisze. No ale to właściwie będzie wybór samych klubowiczów, co będą woleli w tą sobotę robić.

Tutaj w lepszej rozdzielczości, fajny ten filmik jest: ben_sage zapomnij o wolnossącym 1.8 bo osiwiejesz. Widzę, że budżet skromny więc to co powyżej pisałem o 3.2 jedynie w swerze marzeń. Jeśli chodzi o niższe koszta i w miarę łatwą moc to tylko 1.8T albo 2.0TFSI.

Już się naszły, a skoro już powstała lista nad zalew to już po paintballu. Trochę tak nagle wyskoczyliście z tym pływankiem i się dezorientacja zrobiła. Po co więc planować z 2...3 tygodniowym wyprzedzeniem paintball?? Muszę więc odwołać dwóch znajomych z paintballa. Szkoda, że tak lipnie z tym paintballem,a było już 9 chętnych

Eeee.... 14,7 nie zawsze da się tak fajnie zejść. Jakbym ja u mnie mógł zejść na 14,7 to pewnie ~300KM by było :gwizdanie: Niestety ostatecznie 10,4 co najwięcej udało się zrobić, bo EGT już było sporo.

Wszystko fajnie ale było by git jak by było na 3 wskaźniki czego pewnie nie ma Jakby było na 3 wskaźniki to by ci zasłoniło połowę ori zegarów.

Kolego widzę, że jesteś świerzak w dziedzinie tuningu. Zastanów się do czego ci będzie auto służyć, czy do wyjechania na tor od czasu do czasu, czy do jazdy na codzień? Idąc dalej, uturbianie auta jeżdżącego na codzień które ma być w miare bezawaryjne ma sens, jeśli się je konkretnie przygotuje i wystroi, a do tego potrzebny jest komputer S.A. taki jak np. Autronic, czy inny, którego koszt można dopisać do listy ~10k zł. Można oczywiście uturbic jakieś N/A jakie sobie wymarzysz tańszym kosztem "na kolanie" ale jak to będzie jeździło i czy więcej będziesz stał w warsztacie czy jeździł to raczej pytanie do tego na górze tam :gwizdanie: Przykładowo przy podkręconym 1.8T będziesz miał już troszkę problemów które wynikną w trakcie eksploatacji i ich nie unikniesz, czasem można odnieść wrażenie że silnik/napęd robi ci na złość bo zdarzają się czasem niezłe paradoksy, a silnik 1.8T fabrycznie był przystosowany pod Turbo. Z wydumkami zawsze są problemy. Z innej beczki jeśli ktoś uparłby się na uturbianie, a chciałby na prawdę się bawić i dużo mocy, a miałby na to za tyle siana to ja wybrałbym 3.2 V6 który występował w A3 i był też montowany w golfach R32, oczywiście z nieco innym wydechem i osprzętem. Na samym starcie ma się wolnossące 250KM które ciągnie z samego dołu, a dmuchnięty to będzie wymiatać niesamowicie. No i ten dzwięk, muzyka dla moich uszu

Eeeeee... Domi, czy to temat o Turbo benzynach?? Czy nie koniecznie?

I skądś ty wziął 1,5Bar doładowania Chyba, że to ciśnienie w oponach, to ok [br]Dopisany: 14 Wrzesień 2009, 20:53_________________________________________________Eeeee, to PSI :gwizdanie:

Ty chyba żartujesz. Tą sumę to pomnóż x2. I to co najmniej. Teraz to napisał, jak już sprzedał A4 Wcześniej to było fajne i szybkie auto Tak na poważnie to Audi od modelu B5 wzwyż jest wygodne bo ma dużo gumy w zawieszeniu, ale ta guma nie poprawia na pewno osiągów auta, a pogarsza. Może jak wymienisz większość elementów zawieszenia na poliuretanowe to to coś da... :gwizdanie: . Ale ja ci tego nie zagwarantuje.

qr** Pucek nie trzęś tak d*py, tylko spokojnie dalej sprzedawaj. Na pewno znajdzie się chętny. Czas który przeznaczyłeś na sprzedaż auta jest nieco krótki nie uważasz?

Wątpię aby laski się kleiły do Q One nawet nie zauważają zalet Q. To co je na prawdę rajcuje to MOC!!!!!! :>

Taaak, tylko jak ja na parkiet wprowadzi Pelex fajna kobieta, mogę dodać do znajomych?

[br]Dopisany: 13 Wrzesień 2009, 16:43_________________________________________________a co z przeplywka? czy wielkosc ma jakies znaczenie?i jesli tak,to z jakiego auta wrzucic? Przepływki nie zmieniasz. Na pewno na seryjnej turbinie nie wykroczysz poza to co ona jest w stanie zmierzyć, tak więc nie ma takiej potrzeby A zwiększanie średnicy dolotu przez zmianę przepływki na większą przy K03 nic w sumie nie da bo to turbo i tak więcej nie będzie pompować.

Myślę, że ten link cię zainteresuje http://www.elitedubs.com/index.php/topic,692.htm

Gratuluje, masz auto chipowane przez ABT. A ta naklejka to plomba, aby nikt nie otwierał ECU.

Wiem sprawdzałem, ale wolałem zapytać tu może komuś w garażu zalega to bym odkupił Krolu niedawno ktoś ci proponował że ma grill....itd.. , ale ty powiedziałeś że każdy ci chce coś sprzedać a ty nic nie chcesz nic kupić

Ja myślę, że ten temat został stworzony po to, aby właśnie wymieniać się doświadczeniami, nie po to żeby kogoś nakłaniać na grzebanie przy ECU. Jeśli ktoś sam się bawi i lubi takie zabawy to to zrozumie, a jeśli ktoś chce po prostu deptać gaz w podłogę to niech odstawi auta na chipa do profesjonalisty, bo nikt nie da mu tutaj gotowej recepty jak ma zmodyfikować program w swoim ECU, to nie supermarket!!! Jakby tuning polegał na zamówieniu gotowych gratów przez neta i zamontowaniu ich w swoim garażu( no i potem czuciu się dumnym, że się zamontowało gotowy kit :> ) jak to się robi przeważnie w stanach to chyba odpuściłbym sobie tuning bo było by to nudne. Potem czyta się te długie podpisy userów Audizine co to oni nie mają w swoich autach i jakich firm: 034 motorsport, neuspeed, kinetic motorsport, itd........................... To takie supermarketowe A 1.8T jeździ na tym samym programie czy ma K04, GT2X czy GTRS-a na pokładzie (kolejny supermarket). Reasumując jeśli ktoś będzie miał jakieś pytania, bądź chciałby nawiązać dyskusję to myślę, że może śmiało pytać w tym wątkuaby było to zebrane w jednym miejscu [br]Dopisany: 13 Wrzesień 2009, 14:47_________________________________________________ Z szukaniem konkretnej wiedzy proponuje przenieść się na Racingforum, tam znajdziejsz na pewno więcej entuzjastów własnych modyfikacji

Dominiku podnosząc samo doładowanie będzie za ubogo, nie uważasz? Ja nie słyszałem żeby MBC był do jakiejś wartości. Można prawie każdego chyba skręcić na jakie doładowanie się chce. Zabawa Lemmiwinksem jest fajna, ale można również trochę inną drogą. Można np. zainstalować komputer: ECU-Mastera: DET II, Mega Squirt, albo Vems i tam się bawić. Nie mówiąc już o całkiem prostych świnkach jak SMT6 czy 7. Można tam swoje mapy doładowania i wtrysku zrobić jak i zapłon przestawiać jak się chce i te wszystkie parametry ustawiać w czasie rzeczywistym bo te komputery komunikują się bezpośrednio z programem obsługi w laptopie. Inną kwestią jest wiedza która jest potrzebna do tworzenia własnych map. Mapka doładowania pół biedy, ale kąt wyprzedzenia zapłonu to już trzeba nieco wiedzy. Jeśli ktoś chciałby się bawić samym doładowaniem to można wykorzystać np. SMT 7 jako EBC czyli Elektroniczny Boost Kontroller i przełanczać różne mapy doładowania między jedną a drugą w zależności od kaprysu stylu jazdy. Tak na prawdę jest wiele możliwości. Trzeba jednak rozeznać jakie się ma auto, do czego służy to auto i jak bezawaryjne ma być, bo nie ukrywając jak się zacznie dłubać to awaryjność auta wzrasta.

A jak myślisz? Prosze bardzo Staruszku Jestem w szoku że w tak młodym Aucie jak Twoje już pękają gumy w dolocie ( jezeli to jest dolot ) daje to wiele do myślenia Wyluzuj żelka, może po prostu się któraś opaska zsunęła Ale ja obstawiam na bank nieszczelność. Bo syk uciekającego powietrza jest, dymienie jest do póki kiedy komp się nie zorientuje, że jest mniej powietrza niż powinno i wprowadzi silnik w tryb awaryjny. Jak już wprowadzi to z auta zrobi się totalny muł bo turbo nie będzie wogóle ładować i nie będzie też syku i dymienia. Majki wszystkiego naj..naj Wczoraj coś napomniałeś o urodzinkach, ale nie myślałem że to już

Możesz kupić żarówki Philipsa "+50% more light" tak się nazywają. Będzie troszke lepiej świecić, bo te żarówki coś tam dają, ale rewelacji się nie spodziewaj- przetestowałem. A jak chcesz naprawdę świecić to załóż se HID 6000K, wtedy będzie świecić jak należy w każdych warunkach. Soczewki w lampach Valeo niestety mają to do siebie, że trochę mulasto świecą na zwykłych żarówkach H7. Dlatego od kiedy weszły soczewki w 99r. do A4 po drugim lifcie dodawali w standardzie halogeny w zderzaku, aby se ewentualnie doświetlić halogenami jak słabo widać.

Heh, to ten koleś co mu się chiptuning nie udał :> Ciekawe czemu chce od razu sprzedać http://www.a4-klub.pl/smf/all_duzy_wzrostu_momentu_a_maly_mocy-t94138.0.html Wkleje wam jakieś fotki z dzisiejszego rezanka i servicu Wymieniałem: rozrząd, pompe wody, pasek pompy, popychacze zaworowe, wałki od ADR-a. Wałki od ADR siedzą już na swoim miejscu:

Fajnie wyglądają te doloty, stoją jak kobry :> Tyle, że podczas jazdy w deszczy będą naciągać wodę z nadkoli. Przerabiałem problem stożka blisko nadkola. Musiałem wyrezać osłony, aby stożek nie zaciągał z nadkola. Tu dodatkowo nadkole jest wentylowane.

Pucek jest teraz uskrzydlony, jego nic nie zdołuje Nie pisałem tego z myślą żeby Pucka zmartwić, ale wylałem swoje żale [br]Dopisany: 09 Wrzesień 2009, 23:21_________________________________________________Ide już spać. 3-m-ta się chłopoki Jutro prawdopodobnie wymiana sprzęgła I wałki ADR