Witam!
Zrobiłem dziś trasę 1130km z powrotem tam gdzie mieszkam. Auto jest miód malina. Jestem zafascynowany nim. Spalanie 6.2l na tempomacie 150km/h auto załadowane. Kopyto jest. Aktywny tempomat, lane assist, brake assist, MMI, grzane stołki. Jedyne co mnie wk***iało to te huczące łożysko z tyłu. Muszę się dowiedzieć, czy to jest tak na prawdę, że w Q5/A5 łożyska szybko siadają. No i myślałem przez chwilę używając tych bajerów co wymieniłem że może szkoda, że nie mam automata. Człowiek robi się bardzo leniwy jadąc takim autem i używając aktywnego tempomatu i lane assist i jak musi bieg zmienić dziwi się, że musi to zrobić i się nie chce.
Ale pech jest taki, że w poliftach były już tylko S-troniki, nie było Tiptronica. A S-tronica nie chcę. Był jeszcze multitronic, ale trzeba go szuakać bo większość jest S-tr.
Chyba dobrze zrobiłem że wziąłem 19" zimówki, ale to się tak na prawdę okaże jak śnieg będzie na drodze. Ogólnie auto mega pozytywne.
Jeśli chodzi o wygląd, to mnie się o wiele bardziej podoba przód polifta s-line, niż nawet przedlift rs5. Z tym zderzakiem tylnym sprawa dyskusyjna, ale ja oglądając przez 4 miesiące ogłoszenia natknąłem się na parę poliftów z takim właśnie zderzakiem tylnym rzekomo z przed lifta. Zderzak z czerwonego A5 na numerach chiszpańskich jest inny od zderzaka w białym A5 na numerach Ingolstadt.
Bagażnik jest dość pakowny nawet, ale ciekawe jak wygląda w porównaniu do A6 C7.
Miron wielkie dzięki za zorganizowanie takiego licznego spota. Było mi mega miło, że mimo że na forum się ostatnio słabo udzielałem to takie liczne grono klubowiczów zaszczyciło swoją obecnością. Ale wiem, że to nie z mojego powodu, ale z powodu niespodzianki motoryzacyjnej
Następnym razem trzeba się napić w doborowym towarzystwie.
B5 sprzedane, poszło od ręki i nowy właściciel mega zadowolony