-
Postów
1046 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez andynl
-
Szanowna teściowo Właśnie o tym mówię, sam związek daje Ci gwarancję na papierze a w rzeczywistości jest co innego, związek nie jest w stanie wszystkiego upilnować, a czasami nawet przymykają oczka bo przepadną składki, także nie liczył bym w 100% na gwarancję związków tylko szukał hodowcy a nie chodofcy. Ale nie odbiegajmy od tematu, jeśli kolega zakupił psia w pseudo i to pseudo będzie się wykręcało to będzie ciężko mu cokolwiek wydębić, prawnie dochodzic swoich praw wiadomo za darmo nikt tego nie zrobi, i może byc długo i namiętnie
-
Kolego bzdura sam związek niczego Ci nie daje i nie gwarantuje. Dopiero oglądałem filmik na FB gdzie hodowca był zrzeszony w Polskim Związku Kynologicznym a psy hodował w klatkach na lisy i wszystko jak najbardziej legalnie do póki ktoś nie zadzwoni po psy (te w mundurkach ) Pseudohodowcy zakładaja swoje własne związki tylko po to żeby mogli robić co chcą i żeby nikt się nie czepiał i żeby było zgodnie z prawem. Wymyślają sobie swoje własne rodowody i inne bzdury a ludzie to łykają bo przeciez jest zrzeszony Mógłbym tu gadac godzinami w tym temacie, swego czasu pyrałem ten temat nagminnie żeby sie nie nadziać na idiotów i nie kupic sobie totalnej klęski
-
Ja mam zwykłego klona VCDS 11.11 i gryzie prawie wszystko. Gdzie Ty w tych niemczech jesteś?
-
A4 B8 2.0 TFSI quattro S-line 18" Avant 211KM 6-speed Manual
andynl odpowiedział(a) na Thom4s temat w Audi A4/S4/RS4 B8
No tak na ten pomysł nie wpadłem żeby sprawdzić -
No ja miałem Sony Alfa 100 ale ostatnio odmówiła współpracy i bedę kupował cos nowego tylko właśnie zastanawiam się co będzie w miarę dobre
-
A4 B8 2.0 TFSI quattro S-line 18" Avant 211KM 6-speed Manual
andynl odpowiedział(a) na Thom4s temat w Audi A4/S4/RS4 B8
ładne bydlątko który to rocznik? -
Jakie masz lustereczko że takie ładne fociaki Ci robi?
-
Z moich obserwacji na szybko wynika że najprawdopodobniej trafiłeś na pseuducha, hodowla którą mi podałes na PW nie posiada strony int. (a przynajmniej ja nie moge znaleźć) nie ma żadnych wiadomości na temat badań itd. itp. z tego co znalazłem to zajmuje się hodowlą Shih-tzu o Bernese Mountain Dog nie ma ani słowa . To że jakiś hodowca należy do znanego związku kynologicznego o niczym nie świadczy. To że w umowie nie masz wpisu o obowiązku badania psa po zakupie wcale nie znaczy że nie ma sensu tego robić, więc Twój błąd polega na tym że psa nie zbadałeś bo sytuacja była by o wiele prostsza. Nie zmienia to faktu że zostałes w jakimś stopniu oszukany, bo przeciez nie wszyscy mają wiedzę co i jak powinno sie robić. Tak jak koledzy Ci doradzają, przede wszystkim musisz mieć badania psiaka na papierze stwierdzające że psiak był chory od urodzenia, czyli że nie jest to choroba nabyta. Taki papier jest podstawą do dalszych kroków czyli zawiadomienie Związku do którego należy hodowca, i ewentualne dochodzenie swoich praw droga sądową. Skontaktuj się z hodowcą i dowiedz się czy jest chętny współpracować, bo to może Ci zaoszczędzić kosztów. Ja spróbuję jeszcze trochę powęszyć wśród moich znajomych którzy co prawda są hodowcami kotów ale w świecie hodowców bardzo szybko można cos wypyrać W tym wszystkim najbardziej szkoda piesoła bo przez idiotów którym bardziej zależy na kasie niż na dobrobycie zwierząt skazał go od małego na cierpienie dlatego tym bardziej zachęcam do walki z głupotą. Niestety problem pseudohodowli nie istnieje od dzisiaj i to taka trochę walka z wiatrakami A tak na marginesie czy przy zakupie psa dostałeś rodowód?? Dev dobry hodowca takie rzeczy wychwyci i na pewno psa nie sprzeda, a przede wszystkim tak dobiera zwierzaki do rozmnażania żeby tego typu problemy nie powstawały. Niestety pseudohodowcy mają to w d.... im zależy tylko i wyłącznie na kasie, a jak wiadomo ludzie są w tych tematach niedoedukowani i niestety zawsze znajdzie się ktoś kto kupi słodkiego malutkiego szczeniaczka, kociaczka czy innego zwierzaka. Niestety zwierzęta ( a zwłaszcza malutkie kilku miesięczne) to towar który się zawsze sprzeda i zawsze znajdzie się jakiś idiota który będzie mnożył na potęgę aby tylko przytulic kasiorę ParasoleK czy oprócz wpisu w umowie że pies jest zdrowy otrzymałeś też jakieś dokumenty dotyczące badań ( głownie chodzi o badania rodziców psiaka) ?
-
Trzeba wyciągnąć schowek pasażera i od razu będzie widać obudowę wentylatora
-
No ale w tych skanach wszędzie brak komunikacji ze sterownikiem, taką metodą to Ty nic nie znajdziesz, kombinuj inny kabelek albo poproś kogoś żeby Ci zeskanował
-
Kolego ja u siebie mam takie bulgotanie w systemie ogrzewania od początku czyli od nowości auta, byłem z tym 2 razy gwarancyjnie, raz powiedzieli mi że padł zawór - odpowietrznik i trzeba wymienić ale akurat nie mieli tej części na stanie kazali mi przyjechać następnym razem Następnym razem poinformowali mnie że oni nic nie słyszą i że wszystko OK. :facepalm: Niedługo bedę robił 3 podejście bo bulgotanie jak było tak jest tylko tym razem pojadę do innego serwisu. W moim przypadku płyny chłodniczego nie ubywa ale raczej na 100 % jest zapowietrzony, więc wnioskuję że skoro dolewasz i masz zapowietrzony układ to gdzies musisz mieć jakiś mikro przeciek musisz dobrze przejrzeć wszystkie złączki na początek.
-
Aku jest tylko w bagażniku pod maską masz tylko zacisk + do ew. ładowania aku
-
no i takie fajne audi ktoś zepsuł
-
Jeżeli ustawisz na piecu temperaturę grzania wyższą (np 85 st) piec będzie szybciej nagrzewał pomieszczenia, jeśli będzie to temperatura mniejsza piec będzie po prostu pracował dłużej czyli dłużej nagrzewał pomieszczenia. Sam musisz zadecydować czy chcesz miec w domu szybko ciepło czy Ci się nie śpieszy Ja u siebie mam centralne na 85st, woda użytkowa na 60 i nie narzekam
-
Montaż i działanie Audi Drive Select A4 B8 2007-2012
andynl odpowiedział(a) na Patrox temat w Audi A4 B8
indywidual i w MMI ustawić to co chcesz -
Ha ha ha pospiech wskazany przy łapaniu pcheł Zobacz czy Ci sterownik przyjmie kodowanie
-
No w sumie to wszystko co wyżej napisałeś ma sens, pytanie co masz napisane w umowie. Nie wiem czy dobrze załapałem ....zapłaciłes za psa rasowego 500zł? W jakim związku jest zarejestrowany hodowca? Czy dostałeś rodowód? A w ogóle możesz podrzucić co to za hodowla spróbuję się coś na ten temat dowiedzieć, jak nie chcesz publicznie możesz mi puścić na PW.
-
Na tyle co się orientuję to powinno pójść na każdym, zerknij na schemat czy masz te piny w sterowniku i czy przyjmuje kodowanie
-
Lakiery ORI są lakierami wodnymi (taki nakaz EU w ramach ochrony środowiska) natomiast ja malowałem zwykłymi śmierdziuchami i wnioskuję że stąd powstaje różnica, ale oczywiście to tylko moje domysły. Dwa razy dorabiałem lakier i dwa razy trzeba było poprawiac po dobieraniu dolewając kilka kropel czystej czerni. Niestety ten kolor przy każdym świetle wygląda inaczej i po prostu ciężko jest pocelować Ostatnie malowanko wyszło nam chyba najlepiej (zderzak przód) i ja osobiście nie zauważam różnicy w odcieniach Dlatego mocno mnie ciekawi czy trafia za pierwszym razem, jak nie to na pewno im nie podaruję więc to może być dłuższa historyja
-
Na starość rady nie ma
-
Miękki i cienki niestety musze pomysleć nad tą folią. zastanawia mnie czy trafią w kolor, bo akurat ten lakier jest cholernie trudny do dorobienia, a po numerze wychodzi dużo jaśniejszy od ORI. Mój lakiernik na zderzaki dodawał sporo czarnego żeby wyszło to samo
-
Kolego co prawda ja siędzę bardziej w kotach ale sytuacja podobna jeśli dotyczy się o zakup zwierzaka. Wszystko zależy jaką masz umowę, jeżeli w umowie hodowca napisał że psiak jest przebadany i zdrowy (brak widocznych choró to wedle mojej wiedzy możesz się ubiegac albo o zwrot kosztów leczenia albo zwrot kwoty co wiąże się oczywiście ze zwrotem zwierzaka aczkolwiek jak piszesz ta opcja raczej Cie nie interesuje bo się do zwierza przywiązaliście. Proponuję skontaktować się z jakimś radcą prawnym który przestudiuje Twoją umowę zakupu zwierzaka i podpowie Ci dokładnie czego możesz oczekiwać. Niestety jest wielu pseudo hodowców którzy potrafią tak napisać umowę że teoretycznie można sobie nią tyłek podetrzeć. Ja kupowałem kota 2 lata temu i zostałem poinformowany od razu że kot ma defekt ogona (załomek ogona, choroba genetyczna) także byłem świadomy na co się porywam, aczkolwiek wada taka nie wymaga żadnego leczenia, ot po prostu ma krzywy ogonek Dziwi mnie tylko fakt że nie zaprowadziliście psiaka do weta zaraz po kupnie na przegląd, zwykle w umowie zawarty jest punkt że nabywca ma obowiązek sprawdzenia psa/kota/itp u weterynarza w ciągu kilku dni od zakupu. Tak na oko to trudno powiedzieć co możesz od hodowcy wyciągnąć na podstawie umowy. Najpierw dowiedz się u radcy prawnego jakie są możliwości na podstawie umowy a potem kontaktuj się z hodowcą i zobaczysz czy będzie miał ochotę negocjować czy będzie się próbował wykręcić .....ogonem
-
Niestety wszystko idzie przez ubezpieczenie.....bezgotówkowo
-
Ja wymieniam co dwa lata, nie kosztuje to majątku, bezpieczeństwo ważniejsze niż te pare groszy
-
Podmieniałem diodę w ORI uchwycie, trzeba rozkleić plastik i zamienić diodę (zwykłe diody maja minimalnie większą średnicę więc i plastik trzeba kapkę porezać) i potem to wszystko skleić z powrotem. Ja dawałem diody z opornikiem (opornik wpinałem w kabelek) nie pamietam dokładnie jakie to były oporniki ale 470 albo 560 Ohm. Dodatkowo matowałem te świecące plastiki papierem ściernym z tyłu, dzięki temu plastik świeci całą długością a nie jak w ORI początek i koniec Tu są fociaki post #12 http://a4-klub.pl/index.php?/topic/263667-all-b8-andyjowa-deep-zee-blauw-perelka/