-
Postów
131 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez bombelm7
- Poprzednia
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- Dalej
-
Strona 9 z 10
-
Czesc, mam pytanie. Posiadam zwykle radio w B7 Audi Concert 2din... radio nie wyglada zbyt ladnie jak rowniez ostatnio mi sapie bledem CD... Chce zmienic je na nowsze i mysle nad RNS z kolorowym wyświetlaczem. Warto? co poza wizualizacja i slotami SD otrzymam? dodam ze w aucie jest fabryczny subwoofer w tylnej półce i standardowe nagłośnienie Zagra to? Nie chce pakowac chinola bo juz nie raz bylem swidkiem jak tylko razladowywuja ludzia aku... chce oryginalne radio. Jesli nie warto to kupie takie jak mialem ale jesli sa jakies argumenty za zakupem radia rns to chetnie o nich sie dowiem.
-
Witam. Mam kłopot z zakupienie pasa do A4 B7 2007 rok 1.8T Q. Mam pas na 2 wentylatory... Nigdzie nie moge znaleść takiego Pytanie czy podejdzie ten od 2.0T... Dodam ze na zamiane z obecnego mam tylko rurę dolną od intecoolera... no bo reszta jest połamana. Czy mocowania i otwory sa takie same? konstrukcja itp? Czy mozna go założyć? W serwisie facet mi oznajmil ze w tym roku byly 4 pasy przednie montowane... ale nic wiecej nie powiedzial. Poratujcie...
-
Audi A4 B7 Sedan niedzielona kanapa od A do Z
bombelm7 odpowiedział(a) na bombelm7 temat w Audi A4 B6/B7
Trzymam kciuki, oby Ci sie udało. Pamietaj ze w sedanie nie ma boczków a w avancie sa dotyczy to tylnej kanapy... Czesto jak dzwonilem po sprzedawcach do cisneli kit ze podejdzie bez problemu... Poza tym w alcatarze jest ciezko dostac cos ladnego. Sam szukalem i staleno na skorach. Jak wszystko ubiore to napewno zalacze foto z koncowaj pracy. Osobiscie Ci odradzam... lecz dostac alcantare w niedzielonej konfiguracji z b7 to juz fenomen... i finał... zdjęcie przodu jest jedynie poglądowe... Montaż kanapy jest banalny, a te prowadnice wskakuja jak szalone w swoje miejsca. Wszystko gra. Powodzenia wszystkim którzy zdecydują sie na taką wymianę. Osobiście bardzo polecam. -
Audi A4 B7 Sedan niedzielona kanapa od A do Z
bombelm7 odpowiedział(a) na bombelm7 temat w Audi A4 B6/B7
Nie. Napisałem w opisie, że zmiana obejmuje temat nie ingerujac w nic co stworzył producent. Gdzieś widziałem temat tylko nie wiem czy na tym formum jak chopak wkladal kanape dzielona w miejsce niedzielonej. Wspawywał słupek na środku itp. Nie krytykuje tego ale jest to juz duza ingerencja wedlug mnie. Ale bedzie milo jesli ktos pokaze nam np jak takie coś wykonał. -
Siemanko Pany i Panewy. Jako, że niedawno zakupiłem B7 i po ogarnięciu wszystkich spraw technicznych przyszła pora na lekkie zmiany wizualne postanowiłem wymienić wnętrze tzn. fotele i kanapy na wersję skórzaną od S-line... a więc kubełkowe czarno szare siedzonka. Ale przed tym aby czegoś nie spier ... ... lić zacząłem szukać informacji o przeprowadzeniu zabiegu. Ku mojemu rozczarowaniu na ten temat nie ma zbyt wiele informacji a jeśli już komuś udało się przełożyć to oczywiście w d*pie ma podzielenie się wiedzą z innymi użytkownikami. Jednocześnie spotkałem się również ze znawcami wywiadu wizualnego, lytości... No ale może ja tym tematem chodź troszkę przybliżę temat wymiany foteli w A4 B7. Baza do pracy to AUDI A4 B7 SEDAN 1.8 TURBO 163 KM BFB QUATTRO z kanapą NIEDZIELONĄ Na samym początku należy sobie oczywiści pogratulować zakupu auta z niedzielona kanapą. W chwili zakupu nie stanowiło to dla mnie problemu bo B7 ma duży bagażnik ale ostatni dziań był problematyczny. Proces ma na celu wymianę fabrycznych elementów a nie jakieś wycinanie i wyklejanie itp rzeźbienie gówn ... Jeżeli po otwarciu klapy bagażnika naszym oczom ukazuje się widok jak na fotografii pod tapicerka nie ma zbyt więcej więc bez sensu jest ja odpinać ale moje wścibskie oko nie omieszkało tego sprawdzić no i dobra... wiemy już, że bagażnik nam w niczym nie pomoże i z tej strony nie dowiemy się nic... zamykamy we wnętrzu czytałem, że trzeba wyjąć szarpiąc do góry tylna kanapę i następnie jakieś tulejki w zagłówkach tez szarpnąć do siebie i jest już gotowe, no ja wiem, że są super hiper extra fachowcy ale taki przekaz nie wiele tłumaczy Abyśmy osiągnęli cel faktycznie tylną kanapę czytaj siedzisko po obu stronach miejsc pasażera należy w przedniej jej części poderwać do góry około 5 - 10 cm i po temacie... siedzisko wyjęte. Przy tej czynności pewnie się złamią, pękną jej zatrzaski ale spokojnie małe spinki są do dokupienia i nie ma problemu z ich wymianą... moje były już urwane a kanapę tylko podniosłem do góry. Koszty nowych 28zł z przesyłką. następnym etapem jest oparcie tylnego siedzenia, wyciągamy zagłówki no i w sumie to tyle... w moim przypadku skończył się uśmiech na buzi, otóż jest 6 prowadnic zagłówków, które wiedziałem że trzeba wyciągnąć jednak ten proces był najtrudniejszy i tu chciałby poruszyć kwestie samych prowadnic gdyż w aucie może być dosłownie wszystko co tylko producent chciał sobie wsadzić i tak u mnie były zupełnie inne prowadnice... BEZ DZIUREK ITP. no ale chętny do pracy pcham siedzenie ciągnę do góry prowadnicę, rzucam się po tyle auta i w pewnym momencie wychodzę zapalić papierosa i czuje się jakbym zrzucił 4 tony węgla do piwnicy a to dopiero 1 z 6 prowadnic, która nawet się nie ruszyła. Jeśli ktokolwiek wyjął te prowadnice tak po prostu jest za***isty... albo ma siłę w rekach King Konga. Idziemy do warsztatu na linie produkcyjną narzędzi do wyjęcia prowadnic i wyposażamy się w Musimy sobie zrobić przyrząd do podciągania kołków prowadnicy w środku oparcia do jej wnętrza co przedstawia fotografia kiedy popodginamy dolna część prowadnic na ich wnętrza istnieje szansa wyjęcia, ja w tym celu pomogłem sobie takim oto zestawem narzędzi tworząc dźwignię o znacznie większej sile niż dłoń a tak to wygląda w zastosowaniu z każdą prowadnica robimy ten sam zabieg, zachowując ostrożność... następnie zasada jest identyczna jak z siedziskiem, po stronie pasażerów ciągniemy w górnej cześci oparcie a następnie wysuwamy z dolnych mocowań unosząc je w górę pokażę wam teraz jakie są różnice gniazd na prowadnice zagłówków gdyż w aucie wykonałem też zdjęcia samych tulei metalowych w których się je osadza można się domyśleć, że w 1 oparciu były 3 rożne prowadnice... no nie bardzo a tak było i tak sobie producent wymyślił Typy prowadnic 2x dłuższa z klipsem metalowym KWADRATOWA na kołek 2x dłuższa bez klipsa OKRĄGŁA na kołek 1x krótka z klipsem metalowym OKRĄGŁA na kołek 1x krótka bez klipsa OKRĄGŁA na kołek i nie było u mnie dziurek itp skrytek do ich wyjęcia... niestety wskazuje na różnicę między kołkami, po lewej jest okrągły a po prawej kwadratowy tu kolejne sztuki wyjęte... Tak wiec wszystko się da i niekoniecznie muszą one pękać lub być niemożliwymi do wyciągnięcia ale należy pamiętać, że ryzyko jest spore !!! NIE ZNALAZŁEM NIGDZIE takiej prowadnicy do kupienia na portalach aukcyjnych poz ebay, nie wiem jak z ASO... no ale problem będzie na pewno. Myślę że materiał się możne przydać zainteresowanym osobą i ułatwi im wykonanie pracy. Miały być jeszcze fotele przód ale tu gdzieś czytałem jak ktoś to ładnie opisał więc nie będę się powtarzał. Pozdrawiam
-
Boczki drzwi materiał sline speed roznice pomiedzy b6 i b7
bombelm7 odpowiedział(a) na luksorrr temat w Audi A4 B6/B7
Raczej nie bedzie różnicy gdyż użyte materiały na potrzeby wnętrza były zarówno tu jak i tu w dużej mierze identyczne. Sam szukam teraz foteli do b7 ale nie od b6 tylko takich jak wychodzily w b7 w s-line i materialy z ktorych sa wykonane sa te same bo ogladam tez b6 ktore sa podawane jako b7... Lecz np nie wiem czy byly fabrycznie wykonane auta z np skórą na fotelach a boczkami w materiale... poza pół skórami gdzie boczki tworzyła alcantara. -
Wymiana foteli skóra tapicerek A4 B6 B7 elektryka ledzwie AIR BAG od A do Z
bombelm7 odpowiedział(a) na kazuyaet temat w Audi A4 B6/B7
pasowac pasuja ale inny wygląd mają, inaczej uszyte w górnej częsci -
Aktualne? potrzeba 2 szt. One sa klejone od wewnątrz?
-
Wymiana foteli skóra tapicerek A4 B6 B7 elektryka ledzwie AIR BAG od A do Z
bombelm7 odpowiedział(a) na kazuyaet temat w Audi A4 B6/B7
To są fotele z b6 kolego a nie z b7... nie chce sie cofać... oglądałem je. -
Wymiana foteli skóra tapicerek A4 B6 B7 elektryka ledzwie AIR BAG od A do Z
bombelm7 odpowiedział(a) na kazuyaet temat w Audi A4 B6/B7
Jako że temat się ciągnie to zadam pytanie. Nabylem niedawno A4 B7 sedana z nieszczesna nie skladana tylna kanapą. Fotele to zwykle taborety. Chcialem kupic do niego kpl pół skóra z alcantara ale za cholere nie moge znaleść kanapy nie dzielonej w tej konfiguracji. Wszystko co jest to Avanty. Moje pytanie... czy w ogole jest taka konfiguracja w sedanie? Czy zostaje mi albo materialowe albo skora w całości? -
Jeżeli są to ori kable to wyglądają jak przewody z okolicy rozrusznika który jest pod kolektorem, tak czy tak przewód ten musi się łączyć w kostkach za zbiorniczkiem wyrównawczym, auto normalnie odpala? wszystko działa jak należy? Opisz jakie kolory kabli tam są to może coś więcej ustalimy...
-
czujnik temperatury masz ok? 2 czy 4 piny na nim?, w tych 4 pin idą 2 sygnały - pierwszy na budziki a drugi do kompa, może padł obwód na kompa i podaje niewłaściwą temperaturę i głupieje przy odpalaniu np zawyża temp i uważa że nie ma sensu podawać większej dawki paliwa i ciężko odpala a gdy rozgrzany znów zaniża mu temp i podaje za dużo? bo jak już odpali to mu wszystko jedno... poradzi sobie, co do listwy gazu to bardziej obstawiałbym reduktor... Co do pompy paliwa to odkręć przewód paliwa taka metalowa rurka z nakrętką przy wtryskach i przekręć kluczyk i sprawdź rano czy leci tam dosyć szybko paliwo bo tam jest spore ciśnienie więc nie ma kapać tylko dobrze lać
-
Super. Tym bardziej, że od dłuższego czasu miałem problemy z nim. Teraz jest wszystko ok. Już kilka razy sprawdziłem i wszystko działa tak jak należy. Dzięki za pomoc w zlokalizowaniu przyczyny czyli (układ odpowiedzialny za powietrze) pozdrawiam, problem rozwiązany temat do zamknięcia
-
Sorry, że tyle mi zeszło ale praca, żona i trochę mało czasu dla siebie. Gumki wymieniłem, swoją drogą do d*p.... jest założyć ponownie te opaski ori na te gumki w ilości 8 szt no ale poświęciłem kombinerki wyszlifowałem sobie takie kleszcze i założyłem, ponadto wymieniłem uszczelkę od króćca wody za głowicą i lejek bagnetu który osobiście złamałem. Koszt 125 zł gumki ori z wysyłką, 3 zł lejek i 1 zł opaska = 129zł + moja praca czyli odjechanie w sumie wszystkim po stronie kolektora ssącego ale... to moje... Efekt (po złożeniu) - auto za pierwszym razem odpaliło tragicznie jeszcze gorzej niż wcześniej ale pracowało dużo ciszej i równiej po rozgrzaniu, lepiej przyśpieszało i ogólnie fajnie bo tak cichutko pod maską i po zgaszeniu już nic nie było słychać. Dziś rano poszedłem odpalić samochód, wykasowałem przed tym błędy zalegające i...? Auto odpaliło normalnie załączyło się ssanie pochodził troszkę i potem już bez ssania pracował. No po prostu idealnie A tak wyglądała gumka która pękła pod kolektorem czego nie było widać na pierwszy rzut oka. Pozostałe niby nie uszkodzone.
-
No nic. Błąd sondy wykasowałem i już się nie pojawia bo przejechałem trochę i nie pokazuje. Co do tego czujnika to zobaczymy po naprawie póki co dziury w układzie dolotowym, tak czy tak musi tam być szczelnie. Rozrząd był zmieniany w marcu br i w sumie ten błąd pojawił się chwilę po jego wymianie może coś zrypali podczas wymiany. Komuś wypadł ten czujnik czy co... Nie miałem czasu sam i musiałem auto oddać do speców. Jeżeli się nie poprawi po uszczelnieniu kolektora to będę myślał nad tym czujnikiem. Wymienić go nie jest ciężko w sumie na wierzchu. Wiem że błąd położenia wałka rozrządu się pojawiał na vagu i auto zapalało ok. Więc nie obstawiam że to w 100% jego wina ale masz racje jego też nie można bagatelizować. Będzie kolejnym podejrzanym w sprawie. Co do gumek już zamówiłem ori po 29zł sztuka.
-
No nic wymienię te gumki i się odezwę, oby to było to bo kończą mi się pomysły. Ja też pytałem o oryginał to niby że nie dostępne. Jeszcze do serwisu przedzwonię i w sieci poszukam. Póki co skupie się na ich wymianie i zobaczę jaki będzie tego efekt.
-
Dziś rano wykręciłem wszystkie świece i sprawdziłem i są bez zastrzeżeń. Przejrzałem calutki układ powietrza i doszedłem do wniosku że prawdopodobnie gumki (takie bałwanki) które łączą króciec wychodzący z głowicy z kolektorem ssącym są już mocno wysłużone. Po wyłączeniu silnika za każdym razem słychać jak ucieka nimi powietrze. Dość mocno słyszalne syknięcie. W dodatku na zapalonym silniku gdy spróbuję ruszyć kolektorem ssącym spod tych gumek ewidentnie słychać uciekające powietrze. Możliwe że po nocy powietrze z układu ucieka całkowicie i rano gdy jest go zbyt mało przepływomierz nie nadąży go podać tyle ile chciałby komputer do przygotowania mieszanki??? dopiero po lekkim rozgrzaniu kiedy potrzeba go już znacznie mniej zaczyna być wszystko ok. Poza tym gumki o których piszę dociągają kolektor po odpaleniu do króćca przez co tego powietrza ucieka mniej niż na wyłączonym silniku. Koszt takiej gumki to 11,20 x4 = 44,80 niby nie dużo ale czy jest duże prawdopodobieństwo że może to powodować takie objawy?
-
Dzis sprawdzilem sonde tzn napiecie grzalki, sama grzalke i jej prace i wedlug parametrow jest wszystko ok. Rozrzad byl wymieniany i bylo wszystko ok. A nie jest tak ze gdyby sie przestawil to pracowalby caly czas zle a nie tylko rano po dluzszym postoju? Niby blad jest ale nie obstawiam by przeskoczyl pasek. Sprawdze jutro wszystkie przewody od powietrza odmy kolektora itd. Sprobuje tez rano przed odpaleniem wykrecic swiece i spr czy nie jest zalana bo wrazenie mam ze cos go moze zalewa po dluzszym postoju. Tyle ze gdyby go zalewalo to jakby byl cieply to chyba tym bardziej powinien miec problem z odpalaniem no ale zobacze i napisze.
-
Widzę że nikt nie miał podobnych problemów? Uzupełniając dodam, że dziś auto wyrzuciło na Vagu błąd; 16514 - Shareware Version. To Decode all DTCs. P0130 - 35-10 - Please Register/Activate - Intermittent Co to za błąd? Nie wiem czy dobrze doczytałem ale dotyczy właśnie pierwszej sondy i chodzi o uszkodzenie instalacji czyli 4 kabelków od sądy. Ja sprawdziłem te przewody aż do kostki za zbiorniczkiem cieczy chłodzącej jednak nie napotkałem na zwarcie lub przerwanie. Sama kostka też jest OK. Nie wiem czy to ma jakieś istotne znaczenie ale auto jest zasilane gazem LPG, posiada nowy reduktor AC R01 STAG.
-
Dobrą sugestie otrzymałeś dotyczącą zmiany mechanika. Jeżeli uszkodziłby się napinacz jak sama nazwa mówi on napina łańcuszkek rozrządu. Pełni on funkię napinania i ona po uruchomieniu trwa nie że napina jednorazowo i już. Tylko cały czas. Więc co za tym idzie gdyby był on uszkodzony nie było by różnicy czy jest zimny czy ciepły tłukł by się tak samo więc nie pakuj się w koszty i póki co przestań się nim interesować. Zapewne twoje auto posiada czujnik ciśnienia oleju więc gdybyś miał zbyt niskie ciśnienie to bez VAGa byś o tym się dowiedział a nie piszesz nic co wyskakujących czerwonych kontrolkach. Jedynym rozsądnym wyjściem jest skupić się na popychaczach hydraulicznych bo to zapewne one już nie trzymają i powodują chwilowy klekot autka po odpaleniu np po nocy. To samo jest gdy zalewasz nowy olej do auta po spuszczeniu starego też zanim olej się rozejdzie auto klekota. Bez stresu.
-
Witam. Posiadam Audi A4 B5 1.8 92KW - 125KM z 1998 roku o kodzie silnika ADR z napędem FWD w sedanie. Problem pojawił się około miesiąca temu. O co chodzi. Kiedy auto stoi w garażu przez noc gdy chcę rano je uruchomić silnik ciężko zapala, w sumie gdybym nie dodał gazu to by nie zapalił wcale lub na kilka sekund, gdy wcisnę pedał "trochę" to mu jest lżej, jednak pojawiają się objawy w postaci bardzo niskich obrotów silnika powodujących jego szarpanie i zgaśnięcie a ponadto słuchać jak strzela kolektor ssący. Jednak gdy uruchamiam silnik i wcisnę mu więcej gazu tak do 3-5 tyś. obrotów na chwilkę dosłownie 1-2 sek i odpuszczę silnik zaczyna pracować normalnie a po około 1 min już jest idealnie. Nic nie faluje nic nie strzela jest perfekt. Mogę go wyłączyć odpalić ponownie i jest wszystko OK. Na cieplutkim silniku jest wszystko OK, nawet jak pojadę gdzieś ok 10-30 km i wyłączę na około godzinę jest wszystko OK. Problem pojawia się tylko po dłuższym postoju autka. Czujnik cieszy chłodzącej 100% sprawny, świece, przewody OK, przepływomierz OK. Wszystko jest OK poza jednym błędem jaki pokazuje mi VAG. Jest to błąd dotyczący (położenia wałka rozrządu nr 1) z tym że taki błąd miałem już wcześniej i auto również ciężko odpalało i nie miało mocy lecz spowodowane to było przepływomierzem a ten jest teraz sprawny. Moc podczas jazdy wróciła obroty nie falują jednak problem z odpalaniem pozostał. Zakładałem że może to sonda lecz VAG by jej nie wyrzucił? (trochę droga żeby od tak sobie zakładać że to ona bez potwierdzenia), nie wiem czy np ten czujnik położenia wałków rozrządu który jest z przodu przy napinaczu nie mógłby być winowajcą dlatego proszę o porady i sugestie w rozwiązaniu tego problemu.
-
Każdy z nas ma swojego faworyta, są ludzie co jeżdżą na chińskim gruzie ale na pytanie co wybrać odpowiadają Lemforder za ponad 2 tys. Lemforder może i tak ale jako część która bardzo rzadko wymieniamy np silentblocki. Zawieszenie w A4 jest wymagające i kosztowne ale odgrywa dużą rolę w bezpieczeństwie jazdy. Osobiście przerobiłem trochę tematów z zawieszeniem w mojej A4 bo zrobiłem ok 130.000km i śmiało powiem głośno, że firma Febi już dawno przestała robić dobre części średniej półki i to nie tylko zawieszenia bo bazowałem na ich częściach i obecnie są do (nie polecenia). Na chińczyku jeżdżą znajomi, którzy tną koszty ich sprawa bo co roku mówią że znowu ten skur... się tłucze z przodu. Obecnie mam założone zawieszenie MS Germany i nie wiem jak oni to robią a dzwoniłem do firmy i pytałem o cenę detaliczna zawieszenia i Pan odpowiedział że nie prowadzą sprzedaży detalicznej jednak na prośbę obliczył mi cenę w detalu i nie odbiegała od cen na Alledrogo. A mnie wyniosło to 589zł. Jeżdżę już rok po zadupiach dzień w dzień 60km do pracy i cisza. Końcówki drążków mam lema ale cała reszta MS. Póki co super. Kolejny zakup będę chyba kierował również w półkę MS. Niech zrobię nim 40 tys. to w cenie lema mam 4 kpl i 160tys. a nie 80 bo tyle daje lem i jestem pewny że tyle nie objedzie czyli MS 2 razy tyle za tą samą kase. Co do kosztów wymiany nie powinny być wyższe niż 200zł. Jak słyszę 400/500 to bym takiego dziada po d*p... skopał. Ja rozumiem firma pracownicy ZUS opłaty itd ale 150% więcej za odkręcenie 8-10 śrub z dwóch stron 16-20? Sami sobie to zrobicie bo to nic trudnego, taniej wyjdzie kupić narzędzia i pamiętać tylko by wahacze skręcać na opuszczonym aucie pod jego własnym ciężarem a nie na lewarkach!
-
Witam. Nie wiem w sumie czy w odpowiedni dział się wpisałem z tym tematem ale przyjąłem że to elektronika. Od jakiegoś czasu autko o podanych w temacie parametrach nawet powtórzę A4 B5 1.8 ADR 92KW 98 rok i dodam że to sedan o początku VIN WAUZZZ8DZWA2.......... ma problem z mocą. Samochód morduje się na wolnych obrotach chwilę po uruchomieniu, przy dojeżdżaniu do skrzyżowań i wciśnięciu sprzęgła np przy 3 tyś obr. spadająca wskazówka opiera się na ok 500/600 tyś. powodując mocne zakołysanie. Ponadto auto słabo się zbiera i przy wyprzedzaniu są lipne niespodzianki typu (nagle brak gazu) trzeba odpuścić i dopiero za 2 razem załapie i idzie. No ale nie o tym. Odłączyłem 3 pinową wtyczkę przepływomierza i temat znikł. Auto zaczęło oddychać i pracować jak należy. Przyszły jednak dni chłodne i wilgotne a z racji tego że to tylko elektronika prawdopodobnie komputer woła o odczyty z przepływki którą mu zabrałem czego efektem jest duże spalanie i nierówna praca silnika 30 sek po uruchomieniu. I teraz moje pytanie. Obecnie w autku mam miernik masowy powietrza (przepływomierz) o nr ori 058 133 471 Hitachi AFH60-10B ( oczywiście niedziałający prawidłowo ), jednak kolega wraca jutro do Polski i może mi przywieść przepływomierz od AUDI A4 B5 1.8 ADR 92KW wszystko takie samo jak u mnie poza rokiem produkcji bo ten jest z 1995 roku. Poza tym ma inny nr ori bo 037 906 461B ale również producent Hitachi a nr producenta to AFH60-10A nie jak w moim przypadku AFH60-10B. Czy to będzie w jakiś sposób wpływać na pracę auta? Oba są na 3 piny, oba z bliźniaczych silników tyle że z innych lat produkcji. Proszę o wyjaśnienie bo nie wiem Temat ogarnięty. Gdyby miał ktoś podobny problem to proszę brać pod uwagę tylko zgodność nr części. Niestety inny nie pasuje musi być taki jak jest w aucie fabrycznie -lata produkcji mogą się różnić, czyli przepływomierz o tych samych nr ori np z 96 roku pasuje bez problemu do auta z 98 roku.
-
Oryginal do kasy w ASO trosze, az tak bardzo sie nie odwazylem inwestowac. Allegro. Znalazlem film gdzie gosc to rozbiera ta tzw cewke. Ona sie odkreca ale juz jest nie do ruszenia. Trzeba zmienic z jakiejs uzywki. Konczymy panowie.
-
Po przeszlo 2 latach raczej nikt mi jej nie uzna. Nie jest to rozbieralne? Nie ma mozliwosci?
- Poprzednia
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- Dalej
-
Strona 9 z 10