Tzw. chcieć, a móc. Najpierw trzeba było ogarnąć temat dojazdu do domu/pracy/miejsc często odwiedzanych, a później skręcać gwinta tak, żeby się tam dostać.
Wygląda to mega dobrze ale zastanów się nad sytuacją, kiedy będziesz potrzebował pilnie gdzieś się dostać - będzie czas na podkładki? - oczywiście nie życzę takich sytuacji ale trzeba to na chłodno przekalkulować. Znam z autopsji temat daily i chęci na więcej ale tu bez aira nawet drewno nie pomoże.