Skocz do zawartości

andrzej22

Pasjonat
  • Postów

    263
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez andrzej22

  1. Mobil tez odpada... I zapomnij o tym ze musi to byc olej LongLife. Skoncentruj sie na takich olejach jak... Motul, Millers, LM, albo cos z USA. PS. I uzupełnij swoj profil, bo nie kazdy bedzie szukal post gdzie napisałes jakie masz auto. Pozdrawiam A Mobil dlaczego odpada ?
  2. Mam Golfa II 1.6D w marcu stuknie mu 30 wiosen nabite 500 tys sam zrobilem ponad 200 na Mobil 15w40 jest w ciaglej eksploatacji w zimie stoi pod chmurkom w ciagu 15 lat raz mi nie odpalil nie przez to ze olej zamarzl bo jest do niczego tylko parafina sie z ON wytraciła.
  3. Nie zrozumiales sensu mojej wypowiedzi a mianowicie zamiast gdybac ktory to oryginał a który podróba, który niszczy silnik a który odnawia lepiej kupić w ASO i masz pewnosc oryginału dodam jeszcze ,że najlepiej w 4 litrowej zalakowanej bance z logo audi vw bo zaraz ktoś napisze że w dużej bani mają dziadostwo. Tak wielu na forum jezdzi prawie nowymi furami ale to nie oni najglośniej krzyczą, że olej ma być najdroższy z dostępnych na rynku tylko handlarze, którzy maja na nich najwiekszy zarobek.
  4. Jak chodzi na dwa baniaki to spaliny musza byc bialoszare i gryzące w oczy. W temperaturach takich jak teraz sprawny silnik zachowuje sie tak - odpalasz i na wolnych obrotach nie dymi nic po ok minucie zaczyna lekko para leciec bo swiece przestaja grzac. Na poczatku obroty lekko podniesione przez ok 5 sekund i spadaja do normy. Przy pracy na 2 baniakach musi chyba bolidem telepac na wszystkie strony i dymic jak lokomotywa...
  5. Myslisz, że np. Motul nie jest podrabiany ? Tak producent zarabia na sprzedaży ale do auta za 100 tysiecy PL-now lał by na pewno Motul jak by był wart tego auta choc by po to by na gwarancji nie naprawiac np. wałków. ---------- Post dopisany at 18:42 ---------- Poprzedni post napisany at 18:40 ---------- Popieram norma producenta i wymiana na czas.
  6. Myslisz, że kupowanie najdroższych olejów do starych klekotów, które nakulały setki tysiecy kilometrów na nie wiadomo czym przywróci im młodość ? To tylko marketing. Ktoś parę stron wcześniej napisał po ile euro i na której półce w hipermarketach stoją te zachwalane oleje w UE. Po prostu handlarze mają na nich najwiekszą marże i stworzyli kółko adoracji tych produktów. Podsumowujac każdy oryginalny olej renomowanej firmy spełniajacy normy wymagane przez producenta pojazdu jest OK i mozna na nim śmigac. ---------- Post dopisany at 18:19 ---------- Poprzedni post napisany at 18:14 ---------- Marketing czyni cuda ---------- Post dopisany at 14:47 ---------- Poprzedni post napisany at 14:42 ---------- Za te pieniadze mozna kupic oryginalny olej w ASO i nie bawic sie w przypuszczenia czy to co jest w bance to oryginal czy podroba Heh dobry żart. Gdzie tu widzisz żart ??? No tak bo w ASO wleja z wielkiej beki co maja pod reka i będzie oryginalny:polew: Nie w ASO leją olej rzepakowy bo chca kazdemu kto do nich przyjedzie zniszczyć silnik. Mają też butelki 1 litrowe nie tylko beczki można sobie wybrać... ---------- Post dopisany at 18:25 ---------- Poprzedni post napisany at 18:19 ---------- Nie kupuje oleju w ASO bo to by był przerost formy nad trescią. W sklepie można kupic olej o tych samych parametrach co w ASO za połowe ceny. Nie płace marketingowcom za kolorowe obrazki na bańce i bajkopisanie jak to silnik cicho i równo na nim pracuje.
  7. Spalanie 5 l to minimalne średnio 6 połyka taka jest prawda. Napisz lepiej jakie kolory spalin daje z komina jak odpali normalnie i jak zagada niby na dwa gary.
  8. andrzej22

    auto nie pali

    Niech mechanik zabiera auto na lawecie i przywróci do stanu sprawności, może wytrzymasz do jutra jak warsztat otworzy. Po co masz dwa razy płacić za ta samą robotę ? wygenerujesz koszty jak w ASO... Bez świec powinien odpalac w tych temperaturach ale nie kombinuj. Zaczekaj pospiech jest złym doradcom.
  9. Marketing czyni cuda ---------- Post dopisany at 14:47 ---------- Poprzedni post napisany at 14:42 ---------- Za te pieniadze mozna kupic oryginalny olej w ASO i nie bawic sie w przypuszczenia czy to co jest w bance to oryginal czy podroba Heh dobry żart. Gdzie tu widzisz żart ???
  10. Za te pieniadze mozna kupic oryginalny olej w ASO i nie bawic sie w przypuszczenia czy to co jest w bance to oryginal czy podroba
  11. A co ma jakość oleju do tego, ze cieknie przez dziurę w plastikowej rurze ? Kiepskiej jakości olej ma dużą odparowalność. Nie przesadzajmy... jest dziura to cieknie, nie dorabiajmy teorii do tak oczywistych rzeczy.
  12. A co ma jakość oleju do tego, ze cieknie przez dziurę w plastikowej rurze ? ---------- Post dopisany at 20:34 ---------- Poprzedni post napisany at 20:30 ---------- Radek nie przesadzaj, że jazda po wzniesieniach ma wpływ na tracenie oleju przez dziurawą odmę a jakie tu u nas wzniesienia ? he he
  13. Jak już zaczynają się obrażać to temat sięgnął dna. Moderator powinien chyba coś z tym zrobić.
  14. Sprawdz prawidłowość grzania świec żarowych.
  15. no a czyja wina jak nie oleju? miałem 2 samochody i na jednym oleju potrafił kopcić na niebiesko przy rozruchu(castrol) a na innym nawet dymka nie puszczał (inne). Olej nie bierze udzialu w procesie spalania, a jak bierze i dymi to wina silnika a nie oleju. No niby po części masz rację, tylko powiedz mi dlaczego na jednym oleju był dym niebieski co świadczy o jego spalaniu a na innym nie było? Zaznacze że oleje o tej samej lepkości żeby nie było że się coś rozszczelniło. Pozatym żeby tez nie było że się coś popsuło po wymianie oleju to po przejechaniu 5tys km i powrocie na poprzedni jak ręką odjął skończyło się dymienie. Chętnie poznam Twa opinię. Może??? pierścień lub pierścienie byly zapieczone na tłokach i była nieszczelnosc miedzy tłokiem a cylindrem i którys olej je odblokował z rowków pierścieniowych tak tylko gdybam ale fakt jest taki że w komorze spalania nie powinien znajdować się olej bo wtedy dymi tak jak piszesz. Przy rozruchu na zimno występuje też dymienie powstałe na skutek niespalonego oleju napedowego czasami mylone ze spalanym olejem.
  16. no a czyja wina jak nie oleju? miałem 2 samochody i na jednym oleju potrafił kopcić na niebiesko przy rozruchu(castrol) a na innym nawet dymka nie puszczał (inne). Olej nie bierze udzialu w procesie spalania, a jak bierze i dymi to wina silnika a nie oleju.
  17. A w jakiej baśni i kto napisał, że dymienie na zimnym rozruchu to wina oleju ? ile tego Castrolu Ci motor połykał, że po 4 tyś twierdzisz że mniej pije ?
  18. Jak masz sprawne grzanie to powinien odpalic na dyg silnik pracuje i przez okolo minute nic nie dymi bo swiece dogrzewaja, jak przestaja grzac to zaczyna lekko dymic ale to para z roznicy temperatur wszystko na wolnych obrotach i w temperaturach takich jak sa teraz. Dodatkowe zaworki to niech sobie zakladaja ale do Citroena bo tam wystepuje w standardzie a tu po co ?
  19. swiece wymieniles a napiecie do nich dochodzi ?
  20. to zwykły mixol do silników dwusuwowych tylko kolorowy można chlapnąć ciut zwłaszcza jak ktoś etyline do baku leje by mu ropa nie zamarzała w zimie ale żeby tym kulture pracy silnika poprawić to śmiech ;-)
  21. żródło: Motul - MOTUL no tak etykiety nie można podrobić nie wpadłem na to... Niepotrzebna ironia kolego. Myślałem, że twierdzisz, iż na różne kraje są różne etykiety, bo "Francuz nie potrzebuje opisów w języku polskim czy ukraińskim". Pewnie się nie zrozumieliśmy. [ Pewnie tak
  22. jak tak trudno tutaj przychodzi zrozumienie niektórym pewnych kwestii to napiszę jeszcze mądrzej. Vox -chcesz wiedzieć co masz w środku i czy to jest to co być powinno - nr batch który masz na bańce oleju wyślij do Pana Piotra Pyrki na maila i poproś o potwierdzenie czy ten olej co wlałeś to właśnie to co powinno być. mail do niego znajdziesz na MOTUL Polska Pozdrawiam i milknę w temacie. Marcin ---------- Post dopisany at 01:29 ---------- Poprzedni post napisany at 01:28 ---------- ewentualnie by załatwić to szybciej podeślij mi ten numer na PW. Ogarnę to i przedstawię Ci całą korespondencje z Piotrem. ---------- Post dopisany at 01:30 ---------- Poprzedni post napisany at 01:29 ---------- bo jeśli Twój olej wygląda jak fake na zdjęciach Endriuu to masz 99% nie to co być powinno. Ten z foty został potwierdzony że to podróba...no bo na co Francuzowi instrukcja po polsku czy ukraińsku:facepalm::facepalm: dzik jeżeli jest potwierdzone że ktoś handluje lewym towarem a w dodatku masz dobry kontakt w Motul Polska to dlaczego nie zgłosicie tego do prokuratury ? po co dyskutować jak macie dowody i można ten proceder przerwać ? a tak jak ktoś patrzy z boku na tą całą dyskusje to wygląda na eliminacje konkurencji no bo jak to można odbierać inaczej ? ---------- Post dopisany at 11:11 ---------- Poprzedni post napisany at 11:06 ---------- żródło: Motul - MOTUL no tak etykiety nie można podrobić nie wpadłem na to...
  23. Vox po co Ci odklejana etykieta, ktoś mądrze napisał, że Francuz nie potrzebuje opisów w języku polskim czy ukraińskim...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...