milart

W instrukcji do poprzedniego wozu było napisane że zalecane jest paliwo 98 a przy zastosowaniu 95 może nastąpić niewielka utrata mocy. No i jak zalałem kilka razy 95 to dało się usłyszeć że pracuje inaczej.

Jeżeli mowa o strojonych silnikach to faktycznie powinno się tego pilnować. Co do liczby oktan to jestem ciekawy czy na naszych stacjach 98 ma te 98? Przypuszczam, że nie. Może V-pover racing ale i o to bym się nie zakładał. Moje poprzednie 3,2 najlepiej pracowało na 98 BP. Na shellu(ledwo mi starczyło z Gdyni do Warszawy) i orlenie więcej mi palił i przy większych prędkościach słabiej przyspieszał.

No jak tak sobie myślę to teraz chyba wszystkie są "uszlachetniane". Chociaż w benzyniaku to chyba nie powinno mieć aż takiego znaczenia jak w dieslu.

No dla mnie to prawie jak Ameryka bo już za portfel się trzymałem myśląc że mi silnik zaczyna umierać a dopiero 100kkm. Także nauczka jest.

Kółka super:slina: a co do zawieszenia to faktycznie lepiej będzie jak obniżysz.

Niestety mam za mało czasu żeby wyjechać z miejsca pracy na czas malowania a nie widzi mi się branie urlopu żeby pomalować maskę. Tym bardziej, że tutaj lakieruję praktycznie po kosztach więc nie mam się nad czym zastanawiać. ---------- Post dopisany 15-03-2013 at 08:56 ---------- Poprzedni post napisany 04-03-2013 at 20:47 ---------- A więc co do mocy to już wiem że wina jest po stronie paliwa i zapewne dodatków które lałem. Wczoraj na szybko zajechałem na hamownię i pokazało 315PS i 630NM więc wszystko wraca do normy a to dopiero drugi bak najzwyklejszej ropy ze Statoila więc możliwe że jeszcze odrobina wcześniejszego gówna została w baku i jest zmieszana. Wpadnę jeszcze z ciekawości latem jak dadzą inne paliwo na stacjach i zobaczę czy coś się jeszcze zmieni. Wtedy ewentualnie jeszcze mu delikatnie dołożymy kilka PS. Więc szanowni koledzy na moim przykładzie świetnie widać że te wszystkie uszlachetniacze i mega paliwa to można sobie wsadzić.

Ładny i wydaje się zadbany. Gratulacje i bezawaryjności.

Wypas:shock3:

No ładnie ładnie. Żeby Ci tylko milicja nie wysłała rachunku za ten filmik:wink:

To musiał być dobry dzień. Piękny pomruk silnika. Słysząc dźwięk silnika ze łzami w oczach wspominam moje poprzednie A3 3,2 Q:cry:. A tutaj jeszcze miałeś turbo więc frajda musiała być niesamowita.

No dach faktycznie fajnie kontrastuje z resztą. Ładne 4-y kółka. Gratuluję

Fajna fura i przyznam że ksenony by się przydały. Te żarówki co prawda świecą ładnie ale byłby to dobry wydatek. Zupełnie pomijając aspekt wizualny to jadąc nocą odczułbyś różnicę.

Kłóciłbym się czy zrobisz tak jak porządny car detalista Raczej nie masz większych szans bo : a)doświadczenie b)zapewne nie masz wypasionej polerki rotacyjnej i nie umiesz się z nią należycie obchodzić.. c) nie wiesz jakie kombinacje past i których środków są najlepsze do Twojego koloru i lakieru d)bez obrazy ale produkty które zakupiłeś to żadna wyższa półka kosmetyków.. itd...itp... d Wypasionej polerki rotacyjnej to co prawda nie mam ale mam i to całkiem dobrą do tego własny skompletowany dobrze wyposażony warsztat włącznie ze sprzętem do lakierowania. No i trochę tego już przerobiłem. Co do kosmetyków to może i nie najwyższa półka ale nie widzi mi się wydanie 2k zł na kosmetyki bo raczej powalającej różnicy nie będzie.

Racja. Przynajmniej będę miał pewność że wszystko będzie zrobione jak należy. No i jeszcze satysfakcja oczywiście Tylko najgorsze jest to, że muszę czekać aż pojadę w rodzinne strony bo tutaj nie mam warunków i sprzętu żeby to wszystko na spokojnie zrobić.

No więc czekając na kolejny pomiar na niekombinowanym paliwie czas zrobić porządek z lakierem i przygotować się na nadchodzący sezon letni. W przyszłym tygodniu lakierowanie poodbijanej maski i zrobienie na dobre tylnego dyfuzora. A co do przywrócenia blasku lakierowi to jednak nie będę robił polerki u lakiernika i zrobię to sam. Zestaw na cały samochód już do mnie jedzie: 24h Meguiar's NXT Generation Tech Wax 2.0 (jestem mega ciekawy efektu końcowego); Meguiar's Paint Restoration KIT; Diamondbrite RIMS KIT; Diamondbrite RAIN SCREEN KIT; Diamondbrite LEATHER CARE KIT; Początkowo zastanawiałem się nad zestawami Swissvaxa, Zirconite, Zymol ale jak sobie poczytałem i zobaczyłem na naszym forum efekty po zastosowaniu kosmetyków Meguiar's to postanowiłem zaryzykować. Jako że ostatnio robię się leniwy myślałem jeszcze o wstawieniu wozu do jakiegoś car-spa ale jak zobaczyłem ceny to oooo k......aaa (trzeba otwierać warsztat i pucować ludziom fury). No w każdym bądź razie szybko nabrałem chęci do zabawy przy lakierze.

Ok więc co do wtrysków to wychodzi na to że wszystko co się z nimi dzieje mieści się w granicach wartości katalogowych i nie ma prawa wpływać na spadek mocy. Najprawdopodobniej jest to jednak wina paliwa i dodatków które lałem a te ponoć nie najlepiej współpracują z piezoelektrykami. Kończę teraz drugi bak na zwykłej ropie ze Statoilu i po następnym tankowaniu jadę sprawdzić moc. Tymczasem nareszcie zrobiłem do końca tylne ledy i teraz podczas hamowania świeci środek tak jak chciałem: W dzień: Nocą:

A ja jestem ciekawy jak się spisuje skrzynia biegów przy 750+nm?

Chwilę mnie nie było a tu sporo się dzieje. Myślę, że aby porównać które silniki lepiej się podkręca trzeba by mieć te trzy nowe i dotarte w takich samych warunkach. Wtedy można by je zrobić i tak pojeździć ze dwa lata. Myślę, że wtedy dałoby się coś konkretnie stwierdzić.

Oczywiście podstawą jest dopracowanie pozostałości. Dopóki cokolwiek będzie nie tak nawet nie zamierzam brać się za turbo.

W to że miał na fabrycznej ok 350 to nie wątpie. Ale teraz na większej przynajmniej może być spokojny że mu nie padnie. W końcu fabryczna była projektowana do samochodu który ma 240 a nie 350PS.

To że jest do osiągnięcia to wiem, ale szkoda mi turbiny bo przy tej mocy to już granice jej wytrzymałości.

Mimo tego złego to dobrze że Audi nie ma cen jak Mazda. Tam 4-y wtryski do CR-a kosztują lekko ponad 20.000 zł.... ---------- Post dopisany at 13:59 ---------- Poprzedni post napisany at 13:53 ---------- Kolektory dolotowe owszem padaja(przepustince sterujace), ale one raczej nie maja wplywu na dawke paliwa. Jaka turbine planujesz wlozyc? Mozesz zdradzic? Jakie prognozy po zmianie turbiny? Co do turbiny to jeszcze decyzja nie jest podjęta. Jak już się zdecyduję to oczywiście wszystko opiszę. A jeżeli chodzi o moc to wciąż chciałbym pozostać w okolicach 340PS. Zależy mi na tym żeby turbina pracowała na luzie a nie na 150% swoich możliwości jak obecna...

Program w kreatorze mocy. No właśnie obecne diagnozy też mi nie pasują do wtrysków. Pewne jest to że za mało paliwa dostaje. Może być też coś z kolektorem dolotowym(podobno ok 120kkm potrafią padać) i niewłaściwie mieszankę robi. Ja już jestem głupi. Mam cichą nadzieję że to coś tańszego niż wtryski a wtedy "Witaj Nowa Turbino":) ---------- Post dopisany at 13:45 ---------- Poprzedni post napisany at 13:44 ---------- Przy dobrych wiatrach może ok 900-1000zł za sztukę...

Najciekawsze jest to że u mnie nie ma żadnych szarpań, dobrze pali i równo pracuje a moc co jakiś czas spada no i wcale czarnym nie dymi(a dpf'a nie ma). Więc prawdopodobnie to bardzo wczesne objawy padających wtryskiwaczy albo coś innego. W każdym bądź razie do końca przyszłego tygodnia bankowo będę wiedział co to jest.

To fakt. Wilgotna szmatka i po problemie. Też miałem problem podczas zakupu full skóra czy z alcantarą ale jak ma się dziecko to jednak lepiej mieć pełną skórę.