Skocz do zawartości

ajax

Pasjonat
  • Postów

    465
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ajax

  1. Na pewno bedzie relacja na zywo W sumie to juz nie moge sie doczekac bo ten dzwiek mnie strasznie denerwowal. A bedzie cichutki silnik + dzwiek wkrecajacej sie turbawki Uhhh miodzio!
  2. Wlasnie to nas rozni od niemiec... nie bedzie problemu z przegladem. A nawet jak bedzie to teraz w 20 min potrafie kata wlozyc
  3. Hmm ASO DW chce 640 za komplet ( lancuch + napinacz ). Mechanik twierdzi ze na bank to jest przyczyna i w czwartek wymiana! Turbinki nie podmienialem bo podczas wymiany katalizatora dokladnie ja "przebadalem" I jest w dobrym stanie - zero luzu, suchutka. Tylko bialy nalot od gazu ;/ Opis jest w dziale warsztat Pozdrawiam!
  4. Witam! Nadszedl czas zeby sie odwdzieczyc i zapodac scos od siebie Pacjent : Audi A4 1.8T 1996r. AEB Manual Cel operacji : Wymiana katalizatora na rure o tej samej srednicy co wydech. Bedzie dlugi wstep.... przede wszystkim ta operacja wymaga ogromnej cierpliwości oraz czesciowej pomocy osoby trzeciej + kanalu lub podnosnika. Samochod musi dlugo stac ( jezeli byl jezdzony ) żeby wszystkie elementy wystygly. Potrzebne narzedzia : srubokret plaski + krzyzakowy, klucz 13 oraz 17 pod kazda postacia ! ( plaski, oczkowy, lamany, nasadowy - bedzie duzo kombinowania ), klucz plaski 22 Zaczynamy! Najpierw zakupiłem rure SuperSprint która jest dedykowanym zamiennikiem katalizatora do mojego samochodu. Można ja wyspawac samemu wycinając elementy z katalizatora jednak jest to dosc precyzyjna robota. Parametry które należy zachowac : Kat miedzy turbina a reszta układu wydechowego, kat gniazda sondy lambda względem osi rury, i w koncu głębokość na jakiej jest sonda. Duzo dlubania a efekt na pewno nie będzie taki sam jak ta oto rurka :<br /> Do tego ori uszczelki + nowe srubki ( one sa z miękkiego materialu wiec na pewno będą potrzebne nowe ) Teraz rozkręcamy. Najpierw wlot powietrza + filtr. Trzeba wyjac cala obudowe od filtra żeby pozniej był lepszy dostep do srub. Warto od razu poluzowac przewod zasilający turbawke w olej ( dwie sruby ). Przyda nam się każdy mm Teraz bierzemy się za sonde lambda. Ale bardzo ostrożnie! Ja po kablu szukalem wtyczki ale pozniej doszedłem do takiego splotu kabli i nic nie znalazłem wiec postanowiłem odkręcić sonde „na kablu”. W tym celu musimy ja poluzowac kluczem 22 a potem powoli wykrecac równocześnie skręcając reka kable żeby były one zawsze proste przy wtyczce. Wyglądają na wyjatkowo kruche ponieważ pracuja tuż nad katalizatorem w bardzo wysokiej temperaturze. Dobra, sonda w szmate i na bok Teraz wykręcamy katalizator. Zaczynamy od strony turbiny od dolnej sruby - jak zrobimy odwrotnie to naprężenie układu będzie nam to skutecznie utrudniac a do dolnej sruby jest najgorszy dostep. Dobieramy się do niej od dolu samochodu. Na pewno wypatrzysz miejsce gdzie trzeba włożyć reke żeby swobodnie operowac kluczem. Warto tutaj mieć pod reka klucz 17 oczkowy z przegubem ( regulowany kat ). Dwie gorne sruby nie sprawiaja problemu – krotkimi ruchami da się je bez problemu wykręcić. o.O To była ta latwiejsza czesc… teraz sa dwie drogi żeby odkręcić katalizator od reszty wydechu. Jedna opcja, z której zrezygnowałem, to odkręcenie polosi + oslony polosi A pozniej szarpanie się ze srubami pod samochodem. Sa trzy. W ten sposób do dwoch można się dostac ale trzecia i tak pozostanie ukryta. Sprawa jest o tyle trudna ze katalizator jest do rury przykrecony srubami na wylot i potrzebujemy dwoch kluczy żeby go rozkręcić. Dodatkowo moje sruby były masakrycznie zapieczone i caly układ wydechowy pracowal co uniemożliwiło ich odkręcenie. Druga opcja która umożliwiła mi wyjecie katalizatora wyglada w ten sposób : Odkręciłem rure kolektorowa od srodkowego tłumika ( mniej wiecej w Polowie samochodu jest laczenie ) oraz sprezynowe mocowanie na wysokości skrzyni biegow. W ten sposób otrzymałem staly kawalek – katalizator+rura kolektorowa od której nie moglem go odkręcić. Ta kompilacja jest niezle powyginana i polamana wiec na pierwszy rzut oka wyglada to nieciekawie. Jednak przy współpracy z druga osoba ( jedna w kanale trzyma koniec rury kolektorowej a druga trzyma pod maska katalizator ) okazalo się ze całość da się ruchem obrotowym wyjac w strone silnika! UWAGA – jeżeli dobrze to zrobisz to nawet się o nic nie otrzesz. Jeżeli jednak zaczniesz zle to katalizator utknie tak ze ciezko będzie go ruszyc z miejsca. Nic na sile… Dodatkowo zaraz za katalizatorem jest elastyczny oplot…. Który był już nieco przepalony i mi strzelil podczas wyciągania z samochodu ( ciezar konca rury po prostu go przełamał ) Warto przygotowac się na taka ewentualność ponieważ ja musialem nocowac niunie na kanale ( w nocy nikt mi nie chciał nowego oplotu wspawac o.O ) Okazalo się ze sruby miedzy katem a rura były tak zapieczone ze miałem duzy problem żeby je odkręcić jak już całość była na podłodze.... Jeżeli chodzi o skrecanie to jest ono duzo prostsze. Jak mamy rure zamiast banki katalizatora to dostep do wielu srub jest o niebo lepszy. Przy wkręcaniu sondy najpierw całość staramy się skręcić w przeciwna strone tak żeby potem rozkręcający się kabel wkręcał nam sonde w gniazdo. Znowu bardzo ostrożnie! To chyba wszystko. Sporo tego ale chciałem dokladnie wszystko opisac ponieważ naprawde trzeba ruszyc glowa żeby wykręcić katalizator nie rozkręcając polowy silnika i zawieszenia no i oczywiście nic nie zniszczyc. Teraz efekt koncowy czyli jazda bez katalizatora 1. Silnik na biegu jalowym jest bardziej dynamiczny. Po wciśnięciu gazy duzo szybciej lapie oborty oraz szybciej je traci. 2. Czuc nieznaczny przyrost mocy a dodatkowo samochod ostro ciagnie już z 2,2k obrotow! Wczesniej na prawdziwego kopa musialem czekac do 2,8k 3. To jest efekt uboczny ale w sumie najprzyjemniejszy Teraz, kiedy nacisne lekko pedal gazu na niskich biegach słychać zajefajny dziwiek turbawki. WRRRRRRR. Odlot…. Na osiedlu ludzie się za mna oglądają bo wydaje dzwieki jakby rakieta startowala Dla tego efektu rozebrałbym to wszystko jeszcze z 10 razy! Dziwiek jest słyszalny tylko na zewnatrz lub przy otwartych oknach 4. Brak zmiany w kulturze pracy silnika…. Dziwne ale naprawde nie pracuje on głośniej. Jezdze tak od 3 dni wiec na temat spalania czy innych efektow jeszcze nic nie powiem ale na pewno za tydzień lub dwa napisze moje obserwacje. Ogolnie, mod na duzy plus…. Jestem bardzo zadowolony i mogę polecic innym! Pozdrawiam! P.S. Jak ktos będzie chciał to mogę linki do rurki i ceny na prv podac Moge tez dodac wiecej zdjec z demontazu ale mam tylko do momentu wymontowania obudowy filtra/sondy lambda bo pozniej juz bylem caly upaprany.
  5. Witam ponownie, wlasnie wczoraj wykluczylem katalizator ( juz go nie mam ) i turbine jako przyczyne tego szumu wiec zostaje tylko ten lancuch.... samochod jest w warsztacie na wymianie tarcz wiec jak bede odbieral to spytam czy ten mechanik bedzie mogl sie zajac lancuchem NIedlugo w dziale warsztat przedstawie efekty wymiany kata na rure Pozdrawiam!
  6. Ello, ten sprzedawca to nie koles tylko producent Jestem jego przedstawicielem handlowym i jego wyroby moge polecic kazdemu z reka na sercu.... jezdze na ich oslonie i jest on kuloodporna.... Musisz tylko plastikowe zatrzaski + sruby kupic P.S. Niezla cena
  7. mi tez to wyglada na uszczelke.... pytania - co wylatuje z wydechu? Jaki kolor maja spaliny? Jaki przebieg ma samochod? Odpowiadajac na Twoje pytanie z tematu. Tak, zmiana oleju mogla miec na to wplyw poniewaz nie powinno sie zmieniac oleju na rzadszy tylko zostac przy tym samym albo na gestszy. Jezeli wczesniej miales zalany semi-syntetyk albo co gorsza mineralny to powrot do sentetyku moze miec wlasnie takie skutki.... Malo kto o tym wie.... dopiero jak chcialem w ASO zmienic olej na syntetyczny to powiedzieli mi ze nie u nich....
  8. Ehh ja po czyszczeniu mialem ten sam objaw i zadna procedura adaptacji mi nie pomogla.... pojechalem na VAG-a do fachowca i w 5 minut zaadoptowal jak trzeba. Problem ustal jak reka odjal! Polecam wizyte za 40 PLN
  9. Hej a dlaczego go poprostu nie kupisz?
  10. Fotke masz jak w banku Rura Supersprint ze sklepmoto.pl - wolalem kupic niz szukac kogos kto mi wyspawa. Przymierzalem do katalizatora i wszystko jest na swoim miejscu A z ta podmiana to swietny pomysl ;D Ze tez sam na to nie wpadlem o.O Jutro poszukam kogos kto mi pozyczy turbawke Kuzynka ma passata 1.8T AEB ... ciekawe czy sie zgodzi
  11. Ehh ale ja juz mowilem ze zasiegalem jezyka u wielu mechanikow ;/ A samochod oddaje do serwisu albo sam robie.... tyle ze tym razem moga byc niepotrzebne koszty a tego chce uniknac. Nowy pomysl za dwa dni wymieniam katalizator na rurke - moze wyjme turbawke i poskladam samochod tylko z obudowa zeby nic sie tam w srodku nie krecilo? Ktos probowal takich kombinacji ? Pozdrawiam
  12. Wydaje mi sie ze nie przeczytales ze zrozumieniem mojego posta Bylem u wielu mechanikow, w renomowanych warsztatach i w aso wroclaw. Kazdy ma inna diagnoze... jakby wziac to wszystko pod uwage to moge zaczac wymieniac wszystko po kolei i liczyc na to ze w koncu trafie. A chyba nie o to chodzi. Szczerze watpie zeby to byl stuk hydrauliki.. jak juz mowilem to jest dzwiek zblizony do tarcia obrotowego.... probowalem go nagrac ale podczas odtwarzania wogole on nie brzmi tak jak naprawde. Ehh pozostaje wymiana na chybil-trafil
  13. Wlasnie tak sie zastanawialem ze huk silnika moze mi zagluszyc wszystkie inne dzwieki.... sam nie wiem ;/ Mowisz ze latwo odroznic, to w jaki sposob? Ten dzwiek wydaje sie ze powstaje na skutek obrotu czegos... a szklanki ruszaja sie gora dol? Jest jakikolwiek sposob czy mam robic turbine i najwyzej poplyne troszke siana? Jezeli chodzi o cisnienie oleju to jest ok bi mi sprawdzali w warsztacie. A klawiaturke widzialem na wlasne oczy i wygladala dobrze.... nawet mechanik powiedzial ze jest w swietnym stanie i nie widac zadnych sladow zuzycia.... Olej : Byl Castrol 10w40 Jest Mobil 1 S 10x40 Trasy rozne, od takich 50km, do krotkich tras po miescie a raz lub dwa razy w miesiacu trasa 500-1200km. Miesiecznie wychodzi 3k-5k ) Olej zmieniam zawsze w terminie i poziomu pilnuje jak oka w glowie ( Kiedys mialem wyciek i sprawdzalem olej przed kazdym odpaleniem bo zaden mechanik nie potrafil go zlokalizowac - nawyk zostal ) Pozdrawiam
  14. Fotki wrzuce wieczorem. Doladowanie jest bo czuc ze sie samochod lepiej zbiera kiedy zalacza sie turbina. Czesto jak jade gdzies przy zabudowaniach to otwieram szybe i sobie gazem sprawdzam jak chodzi turbinka. ( Dziwiek sie odbija od siany i swietnie go slychac w srodku ). Mam 2,8k na obrotomierzu i jak przycisne to tylko szum. Jak mam okolo 2k to po przycisnieciu slychac krotki swist a potem tylko szum. Czyli wyglada ze kreci sie ok. Tak to w samochodzie prawie jej nie slychac. Z tym metalicznym odglosem to jest wielka lipa Myslalem ze to turbo i pomyslalem - dojezdze i zmienie. Ale dojezdzic nie moge i sie przestraszylem ze moze to jednak co innego wydaje ten odglos. Jest bardzo ciezko go zlokalizowac bo rozchodzi sie po calym silniku.... praktycznie gdzie nie przylozysz ucho to sie wydaje ze to wlasnie z tego elementu. To moja ostatnia bolaczka i bede w koncu happy Jak przywiozlem autko z niemiec to nie slyszalem czy jest wlaczone czy wylaczone... Chce zeby znowu tak bylo!! Bardzo dziekuje za pomoc i zainteresowanie! #edit Aha i jeszcze olej.... po wymianie mialem maks i zrobilem 7k km - dolalem 400g i znowu jest maks - chyba w normie?
  15. Hmmm dlaczego zmienilem przeplywke... Bo mi falowaly obroty Wiec zakupilem na allegro ale problem nie ustal..... wyczyscilem przepustnice + adaptacja VAGiem i jest ok. Mialem stara zalozyc ale tak wyszlo ze czasu nie bylo.... a teraz ja dokladnie ogladalem i te dziurki wypatrzylem. Nie wiem o co chodzi - zakladac czy nowa ori szukac? Chce zatrzymacturbo zeby posluchac jakie dziwieki wydaje silnik bez turbiny. Od dlugiego czasu slysze metaliczne odglosy i mechanik sugerowal turbine.... ale 1,5k wydac na darmo to troszke bez sensu a ten zabieg spowoduje ze bede mial 100% pewnosci. Bo jak to nie turbo to moze byc scos z klawiatura a tego wcale bym nie chcial! Warto zaznaczyc ze zrobilem tak okolo 20k.... jezeli pada turbina to chyba najwyzsza pora zeby sie wysypala calkowicie? Pozdrowienia!
  16. Pierwsze pytanie : Czy mozna odpalic silnik z wykrecona turbina? Na jalowym na chwilke ( nie mam zamiaru tak jezdzic ). Jezeli nie to czy mozna w jakis sposob turbine zatrzymac podczas pracy? Drugie, mi powiedzieli w ASO Wrc ze do mojego samochodu nie da sie przeplywki regenerowac a nowa kosztuje 1100 PLN ( teraz jezdze na jakims szrocie za 400 PLN ) Prawde mowia czy mnie w konia robia bo maja lenia? Trzecie pytanie ( wiem ze lece OT ale wybaczcie ) : Moja ori przeplywka chyba jest sprawna.... ma tylko na tej membramce takie dziwne malenkie otworki ( moge wrzucic zdjecie ) - rozlozone nieregularnie.... tak ma byc czy musi byc ta membramka cala?
  17. Z tego co wiem to intercooler dziala na zasadzie wymiany temperatury z temperatura otoczenia.... w Twoim silniku powietrze jest dostarczane z zewnatrz i nie ma zadnego ukladu ktory moglby to powietrze podgrzac ( oprocz ogolnej cieploty silnika ale przeciez w dolocie jest caly czas "ruch" ) Wiec jezeli pobierasz powietrze z zewnatrz ktore ma 24 stopnie to intercooler nie schlodzi powietrza ponizej tej temperatury Czyli bez sensu go stosowac w tym przypadku ...chyba ze masz klime i uda Ci sie chlodzic powietrze za pomoca ukladu z klimatyzacji Taka lightowa wersja NOS-a
  18. Wyglada niezle Gdzie kupiles te rurki i ile on kosztowaly? Ta dluga rurka nie jest za dluga?
  19. Umm do tego silnika wchodzi okolo 3,5 litra oleju
  20. Minimum na zimnym czy cieplym silniku? Tak czy inaczej to za malo dla tego silnika.... Jezeli chodzi o metaliczny dzwiek to obstawiam turbinke.... ale to jeszcze nie koniec swiata bo moja ma luz i wydaje taki dzwiek w zakresie 1,5k-3k obrotow ( Kiedy kreci sie na "pusto" ) i juz 20k km nia zrobilem Powoli wydaje mi sie ze nadchodzi pora na wymiane ale chyba poczekam az padnie do konca Jezeli chodzi o turbine to jak Ci nie puszcza oleju tylko ma luz itd to naprawde jeszcze mozna sporo na niej zrobic. Jak juz pusci olej to stoisz
  21. Hmmm jak Ci kapie olej to chyba kontrolujesz jego poziom bo to bardzo wazne przy turbinie... moze miales wyciek i nie przypilnowales oleju? Jaki to jest dzwiek? Metaliczny? Swiszczacy? Uklad kierowniczy raczej nie powinien miec znaczacego wplywu na moc silnika ale tez trzeba go w odpowiednim momencie zrobic
  22. Moglby ktos srobic zdjecie tego DV bo ja tam widze pare elementow 2 Mialem w rece a jak chcialem trzeci wykrecic to sie ciemno zrobilo i mialem problem z montazem
  23. Dobrze wiesz Mysle ze jest pomylka w dowodzie.... ja mam wpisane 11 kW lol
  24. Ja mam bardzo podobny problem tyle ze nie sluchalem jeszcze dzwiekow z baku Byc moze jest to pompa paliwa.... tutaj poczytasz wiecej na ten temat : http://www.a4-klub.pl/smf/b5_aeb_silnik_zle_sie_uruchamia-t31358.0.html Teraz robie turbine/dolot/uklad hamulcowy ale za dwa tygodnie prawdopodobnie wezme sie za pompke Dam znac jakie beda efekty Pozdrowienia!
  25. Wiem ze to w niczym nie pomoze ale opisze dwie historie... Miejsce : Wroclaw rok temu wujek kupil BMW 3 E46 2002 - samochod w takim stanie jakby nikt do niego przez ten caly czas nie wsiadal. Naprawde piekna sztuka bo moj wujek ma reke do wybierania samochodow ( Jakby nie patrzyl przytargal moja A4 ). Wszystko bylo OK ale jego zona pojechala sama na wizyte u magikow od elektroniki bo sie poduszka siedzenia oddzywala.... samochod poszedl w ta sama noc. Ona przez godzine nie widziala co sie dzieje z samochodem...W sumie to kupil go dla swojej zony Tez nie zdazyli ubezpieczyc..... A samochod mial stac na parkingu strzezonym ale zapomniala.... mi sie wydaje ze moglo to miec jakis zwiazek z tym przegladem... Miejsce : Łeba Dwa miesiace temu kupil najnowsza A6.... wczoraj ktos chcial odjechac jego samochodem. Opisze tutaj dokladnie metode bo jest ona skuteczna i przerazajaco prosta wiec moze to uchroni kogos od nieszczescia. Podjechal do restauracji cos zjesc. Zaparkowal samochod przed wejsciem i udal sie na posilek Kiedy wrocil do samochodu przed nim ktos stal wiec musial cofnac. Podczas cofania uslyszal dzwiek rozsypywania sie metalowych czesci... i teraz UWAGA!! Cale szczescie ze wylaczyl silnik i zablokowal mechanizm ( kluczyka nie posiada tylko taki smieczny breloczek ) Zostawil otwarte drzwi i poszedl zobaczyc co dzieje sie za samochodem... W tym momencie z krzakow wybiegl gos w kominiarce i wpadl do samochodu.... nacisnal engine ON i nic - 3 sekundy, wysiadl i w dluga.... moj wujek nie wiedzial co ma robic wiec stal i patrzyl jak wryty.... Patent nie z tej ziemi.... juz nie raz wysiadalem z samochodu bo cos mi nie pasowalo i zostawialem samochod odpalony bo wiem ze wychodze na 40 sekund..... BLAD! Oni potrafia butelke plastikowa pod opone podlozyc zeby halasu narobila...... A koledze szczerze wspolczuje.... ja to bym takich ludzi lapal i pod sciane stawial - czlowiek pracuje i stara sie byc uczciwy a na koncu dostaje kopa.........
×
×
  • Dodaj nową pozycję...