rafal9119

wszystko jest w temacie

Panowie dziś zauważyłem że jak przy 90 C zrobi sie lekkie cisnienie w układzie to ogrzewanie znika. porównałem twardość węży z audi b7 i sa takie same. w starym ADR miałem twarde węże i ogrzewanie było. Jutro robie kolejny test

kazda b5 z 99r ma klimatronik. ok dzieki jutro spradze. Panowie dziś zauważyłem że jak przy 90 C zrobi sie lekkie cisnienie w układzie to ogrzewanie znika. porównałem twardość węży z audi b7 i sa takie same. w starym ADR miałem twarde węże i ogrzewanie było. o co to chodzi??

o to chodzi żę ten powrotny jest mniej ciepły i jest wyczuwalne to ręką. Już to pisałem w czwartek po odpowietrzaniu układu i zrobieniu 8 km na próbe w budzie tak mocno grzało żę aż sam sie dziwiłem. nigdy tak nie grzało. dojechałem do domu zgasiłem auto i wczoraj podczas podróży jak silnik łapał 60C zaczynało sie robić ciepło a gdy temp doszła do 90C znów wiało zimnem. na dworze było -15 i jazda nie była przyjemna

u mnie mechanik wyłączył to w Ecu i błedu nie ma

Tak. W każdej mojej audi tak robiłem i było ok. spróbuje dziś jeszcze raz W czwartek po odpowietrzeniu układu ogrzewanie w środku bardzo mocno grzało aż sie dziwiłem a dziś znów zimno jak temp dochodziła do 60C to zaczynało sie gorąco robic a jak temp doszła do 90 C to wiał sam chłód. Na szybko sprawdziłem węże od nagrzewnicy i doprowadzajacy był goracy a powrotny też gorący ale już nie tak . Latałem po mechanikach i każdy inaczej prawił. Jeden mówi że jak węże od nagrzewnicy gorące to ona jest sprawna a problem leży w klapie ciepło/zimno drugi znów na odwrót itd teraz to już sam nie wiem. dostane sie do klapy ciepło/zimno przez wyciagania całej deski??? Panowie a od czego jest ta klapa pod filtrem przeciwpyłkowym??/

W czwartek po odpowietrzeniu układu ogrzewanie w środku bardzo mocno grzało aż sie dziwiłem a dziś znów zimno jak temp dochodziła do 60C to zaczynało sie gorąco robic a jak temp doszła do 90 C to wiał sam chłód. Na szybko sprawdziłem węże od nagrzewnicy i doprowadzajacy był goracy a powrotny też gorący ale już nie tak .

wieczorem zrobię rundę autem i zobacze czy coś sie poprawiło. W czwartek po odpowietrzeniu układu ogrzewanie w środku bardzo mocno grzało aż sie dziwiłem a dziś znów zimno jak temp dochodziła do 60C to zaczynało sie gorąco robic a jak temp doszła do 90 C to wiał sam chłód. Na szybko sprawdziłem węże od nagrzewnicy i doprowadzajacy był goracy a powrotny też gorący ale już nie tak . Latałem po mechanikach i każdy inaczej prawił. Jeden mówi że jak węże od nagrzewnicy gorące to ona jest sprawna a problem leży w klapie ciepło/zimno drugi znów na odwrót itd teraz to już sam nie wiem. dostane sie do klapy ciepło/zimno przez wyciagania całej deski???

to mam tak u siebie też zimno a wszystko sprawne,. może nie do końca (nagrzewnica)

aha to powinno z niego uciekać czy nie. Jak to fabrycznie sie ma ?? silikonowanie cos da??

tak. Wiatrak zostaw stary

cos nie teges z pompą SAI(odkurzacz) na 100 % ja u siebie wywaliłem te ustrojstwo

wrzucaj dystanse . felga tył za dużo sie chowa

Ori wisco jest firmy behr. kup używaną lub nowa ale nigdy w życiu zamienniki.

To jak wszystko jest ok to winny jest termostat i kup najlepiej ori lub wahlera. A jakiej firmy masz termostat?

jeżdze już 11 miesiecy z uszkodzonym wisco i nawet w lato (+30) temp płynu wahała sie w granicach 89-95C . nie ma potrzeby wymieniać. chyba ze gotowało by płyn to już inna bajka a tak to daruj sobie wymianę. są to skutki kupowania nowych chińskich zamienników. . ja na twoim miejscu bym to wymienił bo jak sie urwie to ci niezły zamęt w chłodnicy zrobi

zapowietrzony układ lub zapchana nagrzewnica. przerabiałem to 3 dni temu

po przekroczeniu 90 C dolny wąż idacy od pompy wody do chłodnicy masz gorący??? jak jest zimny to uwalony termostat. jak gorący to cos nie domaga. zapowietrzony układ, uwalona pompa wody, itd jak na postoju nie ma ciepłego powietrza to zapchana nagrzewnica albo najgorsze kompresja idzie w układ chłodzenia i sie on samoczynnie zapowietrza.. układ chłodzenia tak mi jest znany że z zamknietymi oczami wymieniałem termostat w starym 1.8 ADR. 8 termostatów wymieniłem zanim trafiłem sprawny.(nawet dwa ori były)

Pompa wody nowa. na początku odpowietrzałem układ na odkręconym korku. to leciała piana.

Oba gorące . przepływ jest

u mnie po walce z odpowietrzeniem układu do 15 minutach płyn dalej nie sika z otworka węży. co jest aż tak cieżko go odpowietrzyć???

to kupie jutro z 5 torebek kwasku i zrobie czyszczenie. najgorsze jest to żę nie mam bieżącej wody i węża ogrodowego na dworze. . Ale jak czajnik przez płukania wyczyści to i nagrzewnice powinno. Jak myślisz na ile godzin zalać kwasek do nagrzewnicy JAk narazie płykanie nagrzewnicy sobie odpuszcze. Układ mam zapowietrzony . dzis po 15 minutowej walce z odpowietrzeniem układu jest już nawet ciepło na wolnych obrotach ale z odpowietrznika nadal nie sika płyn. cieżko jest odpowietrzyć ten układ

Głupi ma zawsze szczęście albo ściemnia z tymi przebiegami

a jak by kwaskiem cytrynowym wypłukał sama nagrzewnice??? na ile musiał bym zostawić kwasem w nagrzewnicy aby kamień puścił. Nie uśmiecha mi sie czekanie do wiosny.(częste podróże z 3 letnim dzieckiem) Albo kupie jakiś inny preparat do czyszczenia nagrzewnic. da to coś??? Czytałem o tym trochę w necie i kwaskiem cytrynowym nie powinno sie czyścić nagrzewnic bo sie rozszczelni. Nic jutro kupie jakiś srodek i spróbuje

odpowietrzyłem układ . troche powietrza w srodku było. jest lepiej ale tylko podczas jazdy. Jak zatrzymam auto to gorace powietzr robi sie chłodne. i tyle. co dalej ?? uszkodzona nagrzewnica??? dodam tylko że wężę do nagrzewnicy sa tak samo gorace jak te od chłodnicy