sorki nie bylo mnie , ale tak malowanie najchetniej przeprowadzil bym w sobote , chociaz pomysł ze zaczynami w piatek a w niedziele konczymy tez mi sie podoba , to tak ta sobota albo nastepna , czekam na zgłosznia , oczywiscie napoje wyskokowe po pracy sie zorganizuje , dziekuje za zainteresowanie [br]Dopisany: 21 Czerwiec 2009, 19:42_________________________________________________to tak sciany przygotuje , czyli umyje i poodklejam sciany od sufitu a reszte bysmy jakos ogarneli zeby to wygladało