Skocz do zawartości

luk330

Pasjonat
  • Postów

    147
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez luk330

  1. luk330

    B8 TrOOOOp

    Miałem przy utrzymywaniu stałej prędkości takie jakby cykanie, tykanie, czasami szuranie (najczęsciej w trakcie toczenia się w korku). Kumpel co mi zawsze serwisuje auto sprawdzał wszystko co wiruje w czasie jazdy i po złapaniu się za lewą półoś okazało się, że ma 1-1.5cm luzu góra dół. Łożysko podpierające półoś wyrobiło gniazdo i obracało się w gnieździe wyrabiając je coraz bardziej-typowa usterka, na ktorą audi wydało procedurę serwisową a w USA było naprawiane za darmo. W dziale "układ napędowy i skrzynia biegów" dotyczącym B8 masz dość długi temat, podklejony. Problemy są zazwyczaj z lewą półosią ale zdarzają się i z prawą.
  2. luk330

    B8 TrOOOOp

    Przez rok i 4 miesiące użytkowania: świece, pasek osprzętu z rolkami i napinaczami, przekaźnik świec, "mały rozrząd", uszczelnienie pompy wysokiego ciśnienia, sprawdzenie chłodnicy EGR, tarcze+klocki przód, klocki tył, nowe/używane zwrotnice przód, łączniki stabilizatora przód, sworznie z przodu (te przy zwrotnicach), poprawiałem regulacje cięgien od klap w kolektorze (taki zestaw naprawczy, że trzeba regulować), kilka razy olej z filtrami (co 10-15tys wymieniam komplet filtrów), naprawa problemu z lewą półosią zestawem naprawczym z ASO, sprawdzane były też wtryskiwacze razem z wymianą podkładek. Teraz mnie czeka sprzęgło z dwumasem (kupione - 2700zł za zestaw LUKa z wysprzęglikiem i uszczelniaczem wału) i coś w zawieszeniu z lewej strony zaczęło stukać, więc od razu też zrobię. To w sumie taki zestaw startowy, a moje auto praktycznie od nowości było w jednych rękach i do 2014 roku serwisowane tylko w ASO.
  3. luk330

    B8 TrOOOOp

    W używanym aucie nigdy nie można być niczego pewnym Sam koszt części jest podobny do innych wersji silnikowych, ale za robocizne często mechanicy biorą więcej bo jest ciasno. Do tego niektórych rzeczy jest o 2 więcej, wtryski, świece... Spalanie to temat na książkę, moja po trasie potrafi spalić 6,5 a potrafi też i 11 po mieście raczej poniżej 10 nie schodzi a nie głupieje kręcąc pod odcinkę. Najwięcej jak mi wzięła to 13,5l, ale cały bak wyjeździłem w warszawskich korkach. Średnio spala mi 9-9,3 (z dystrybutora - wskaźnik na FIS zaniża o 0,5litra)
  4. luk330

    B8 TrOOOOp

    Ale pewnie w homologacji pojazdu jest o tym informacja, a na podstawie homologacji dopuszczany jest pojazd do ruchu. Głośno myślę, ale można się diagnosty jakiegoś podpytać co tam mają na checkliście i co ją definiuje.
  5. Wczoraj był pierwszy odcinek i o ile do pierwszej serii lubię do tej pory wracać to to co wczoraj obejrzałem to raczej gniot. Zobaczymy co będzie w następnym odcinku.
  6. Rozpisz się proszę bo jestem ciekawy. U mnie zestaw naprawczy z ASO już 30tys km daje rade. A koszt to koło 250zł części i robocizna 100zł (albo 150 już nie pamiętam, tak czy inaczej grosze). Co do rozfrezowania otworu i osadzenia tulei to też moim zdaniem to lepsze rozwiązanie, pytanie jeszcze jaką techniką to robi bez wyciągania skrzyni... Bo tą tuleję trzeba by z jakiegoś sensownego materiału zrobić i raczej ją wprasować jakimś sposobem niż tylko włożyć. Jeśli ona nie wejdzie bardzo ciasno to problem powróci bardzo szybko.
  7. luk330

    B8 TrOOOOp

    Poważnie nic Ci nie przyciera? Ja kilka miesięcy temu o to samo pytałem co Koj@k (pewnie można znaleźć w tym wątku całą dyskusję) i było kilka osób, które twierdziły, że na takim zestawie z 255/35 przyciera dość mocno. Ostatecznie ja do siebie za namową wziąłem 235/40 i jestem zadowolony bo po koleinach nie miota autem a i kawałek gumy jeszcze jest, wyglądowo też nie ma tragedii. Na dniach będę zakładał też eibacha.
  8. luk330

    B8 TrOOOOp

    Taka prawda, jak kiepski odbłyśnik to nawet i +900% niewiele dadzą.
  9. Master: hardware number 4L0907566A, SOFTWARE 8K0907566 Slave: software number 8k0907568 (hardware number przez obd11 nie ma jak odczytac). Software version w obu jest 0040.
  10. Mam tylko odczyt z OBDeleven, ale niewiele tam jest informacji ? do vcdsa mam troche utrudniony dostep bo bateria w laptopie mi umarla ?
  11. Heja, mam fabrycznego ASA i wczoraj nagle w czasie jazdy pokazał się błąd na FISie. W sterowniku zapisany jest błąd 02850 Lane change assistance controle module 2. Błąd oczywiście po wykasowaniu od razu wraca, ASA oczywiście nie działa. Z tego co wyczytałem na zagranicznych forach to do wymiany jest sterownik "slave". Czy ktoś przez to przechodził? Od razu szukać odpowiedniego sterownika czy może wcześniej sprawdzić coś innego? Do ostatniego momentu wszystko działało prawidłowo PS. który to jest ten sterownik slave? Da się je rozróżnić prawa/lewa?
  12. luk330

    B8 TrOOOOp

    No nie do końca. Jedyne co musi się zgadzać to obwód kół. ET nie ma większego znaczenia i szerokość też nie. Jedyny problem przy różnych szerokościach to właśnie dobrać oponę taką aby obwód był taki sam (albo zbliżony, już nie pamiętam dokładnie ale w jakiejś specyfikacji technicznej widziałem coś pokroju dopuszczalnej różnicy 2% obwodu przednich kół względem tylnych). Pamiętajmy, że opona jednej szerokości i profilu będzie miała różne obwody na różnych szerokościach felg.
  13. luk330

    B8 TrOOOOp

    Dzięki za podpowiedzi, sprawdzę. Dodatkowo wymienię korek.
  14. luk330

    B8 TrOOOOp

    1-1,5litra na 2 miesiące (1500-2000km). Obaj mechanicy twierdzili, że po G12 (czy po G13 - już nie pamiętam) ślady po wyciekach są dość wyraźne i nie potrzeba barwnika. Ale chyba zaleję jakiś barwnik i może coś się pojawi jednak. Obejście tej chłodnicy EGR jest ciężkie do zrobienia? Nie widziałem jej na oczy - wyciągał mi ją mechanik i zawoził gdzieś na sprawdzenie szczelności (dostałem na to papier). Robiłem to u gościa, który serwisuje dziesiątki 3.0tdi i on twierdzi, że w 3.0tdi problem popękanych głowic praktycznie nie występuje (chyba, że był mocno przegrzany) a wywlone uszczelki rzadko się zdarzają, sugeruje, żeby póki co jeździć i obserwować, może się coś pojawi. Podświadomie nie chcę myśleć póki co o zwalaniu głowic :D
  15. luk330

    B8 TrOOOOp

    Chłodnica EGR była sprawdzana ciśnieniowo i jest szczelna. Dobieranie się do uszczelek pozostawiam jako ostateczność, bo w sumie oprócz ubywania płynu żadnych innych objawów nie ma (tak jak pisałem w zlinkowanym poście, pod kątem UPG dwóch mechaników robiło testy, nie ma masła w oleju, nie ma masła w płynie ani CO2 w płynie). Zastanawiam się czy są jeszcze jakieś typowe miejsca w 3.0tdi gdzie często cieknie, chcę sprawdzić dokładnie wszystko zanim zdecyduję się na zrzucanie głowic.
  16. Do wymiany sprzęgła nie wystarczy odkręcenie półosi od flanszy? Trzeba rozbierać całość i wyciągać wałek?
  17. luk330

    B8 TrOOOOp

    Siema, może ktoś z posiadaczy 3.0tdi borykał się z ubywającym płynem chłodniczym i pomógłby zlokalizować problem u mnie? :)
  18. Cześć, prośba o pomoc - od pewnego czasu ubywa mi płynu chłodniczego. Ubytek jest dość wyraźny - w ciągu 2 miesięcy jazdy muszę dolać 1-1,5litra płynu (przekłada się to na około 1500-2000km). Do tej pory przejrzany był dwukrotnie silnik z zewnątrz, wyciągana i sprawdzana ciśnieniowo była chłodnica spalin EGR i przy okazji wymienione wszystkie uszczelki wokół niej na ori z ASO. Niestety nie udało się zlokalizować wycieku. Oleju w płynie nie ma, płynu w oleju również, dywaniki w środku są suche, szyby nie parują, z wydechu nadmiernych ilości pary też nie ma. Robiony był test na obecność CO2 w płynie i również wynik negatywny. Pytanie więc się nasuwa co z tym fantem zrobić? Jak do tego podejść? Co jeszcze sprawdzić? Tak jak mówię - nie widać gołym okiem nigdzie śladów po wyciekach. Może w 3.0tdi są jeszcze jakieś typowe miejsca, gdzie pojawiają się wycieki oprócz obarczonej złą sławą chłodnicą spalin egr?
  19. Cześć, prośba o pomoc - od pewnego czasu ubywa mi płynu chłodniczego. Ubytek jest dość wyraźny - w ciągu 2 miesięcy jazdy muszę dolać 1-1,5litra płynu (przekłada się to na około 1500-2000km). Do tej pory przejrzany był dwukrotnie silnik z zewnątrz, wyciągana i sprawdzana ciśnieniowo była chłodnica spalin EGR i przy okazji wymienione wszystkie uszczelki wokół niej na ori z ASO. Niestety nie udało się zlokalizować wycieku. Oleju w płynie nie ma, płynu w oleju również. Robiony był test na obecność CO2 w płynie i również wynik negatywny. Pytanie więc się nasuwa co z tym fantem zrobić? Jak do tego podejść? Co jeszcze sprawdzić? Tak jak mówię - nie widać gołym okiem nigdzie śladów po wyciekach. Może w 3.0tdi są jeszcze jakieś typowe miejsca, gdzie pojawiają się wycieki oprócz obarczonej złą sławą chłodnicą spalin egr?
  20. Tak coś mi pamięć podpowiadała, że nick jakiś znajomy
  21. Spoko, sam się przy okazji czegoś nowego dowiedziałem. Pytanie przy okazji - jeździłeś wcześniej C6 i byłeś na A6 Klubie?
  22. Znalazłem dokument, który opisuje charakter prawny tablic rejestracyjnych. Przejrzałem na szybko i można pewnie się dowiedzieć czego można się spodziewać w razie problemu (nie czytałem całego ale tam też jest zagajone o ten art306): https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwiYtLalze_fAhVqp4sKHZg3A78QFjABegQICBAC&url=http%3A%2F%2Fwww.policja.pl%2Fdownload%2F1%2F5386%2Fkarnego.pdf&usg=AOvVaw2JIrEtKvC0S5T0CrnZLWdY
  23. Numery te same, ale przednia była w formacie włoskim i do tego też miały naklejony jakiś fejkowy hologram.
  24. Mój kolega miał zarzut z art.306 KK (fałszowanie znaków identyfikacyjnych) i nic nie dało, że oryginały miał przy sobie. Sprawa trafiła prosto do sądu pomimo usunięcia problemu na miejscu. Akurat w jego przypadku skończyło się fartem, bo sprawa została umorzona z uwagi na niejasną definicję tablic rejestracyjnych jako znaku identyfikacyjnego, ale z tego co można w Internecie poczytać to różnie z tą interpretacją sądów bywa. Co prawda uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2005 r., I KZP 33/05 (OSNKW 2005, nr 11, poz. 106) jasno stwierdziła, że tablice nie są znakami identyfikacyjnymi ale nie każdy organ o tym wie albo pamięta :) (kolega miał tą sprawę w 2013 albo 2014 roku).
  25. luk330

    B8 TrOOOOp

    Panowie, muszę wymienić przednie zwrotnice... kupiłbym używki, ale one zazwyczaj sprzedawane są w komplecie z górnymi wahaczami, które i tak muszę wyjąć bo nie chcę zakładać ich niewiadomego stanu. Żeby ograniczyć ryzyko ponownego uszkodzenia zwrotnic pomyślałem żeby je wymoczyć kilka dni w jakimś penetrującym preparacie żeby rozmiękczyć śniedź pomiędzy aluminiowym wahaczem a stalowym sworzniem i śrubą. Pytanie czy ktoś z Was pomagał sobie w jakiś sposób przy wyciąganiu górnych wahaczy i czy jakiś specyfik realnie ułatwi tą operację? Przechodził ktoś z Was przez to?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...