No uparty to jesteś, tylko proponuje abyś tą cechę wykorzystywał lepiej,bo inaczej będziesz błądził i niepotrzebnie się wkurzał.Niestety ale w mechanice pojazdowej są zasady których nie można lekceważyć bo potem wychodzą takie kwiatki jak u Ciebie. Przypominasz mi kolegę z pracy który chodzi i wypytuje o różne sprawy związane z mechaniką ,a w końcu i tak robi po swojemu i w efekcie miał trzy Audi i w każdej wykończył silnik.( szsczęście że jest kierowcą).
Powracając do tematu to dudnienie to brak zapłonu na jednym cylindrze, prawdopodobnie na tym ze starymi pierścieniami, ale bez paniki . Kichnięcia w czasie jazdy pokazują że ten cylinder chce pracować,więc sprawdź na spokojnie kable WN ,może pomyliłeś kolejność,może są zaoliwione i mają przebicia , wykręć świece i popatrz która jest zalana,może padła.Jak to sprawdzisz daj znać.