Szczerze mówiąc, to jest troszkę inaczej jak się siedzi za kierownicą, a inaczej, jak się widzi czyjeś lampiony :> Moje wydają się już lekko sfatygowane, ale ostatnio, gdy moją jechał za mną mechanior po wymianach rozrządu, oleju i filtrów, to na jezdni xenie dawały że hej! Piękna biała barwa światła na drodze i w lustrze, a jak ja jadę, to ze środka wydaje się żółtawa :gwizdanie:
To już chyba mania i pasja dążenia do mega elektrowni przed autem
tak to juz jest
zawsze chcialerm miec ori xenony w aucie a kiedy juz mam to juz kombinuje dlaczego tak slabo swieci