Nie wybronisz się na pewno. Sprawa wygląda tak kolega qrczak91 napisał w poście 22. Skręcając w lewo wjeżdżałeś na drugi pas ruchu i miałeś obowiązek się upewnić że jest on wolny zarówno z przodu jak i z tyłu. Brak linii nie będzie tu argumentem , bo jak nie ma linii to można wyprzedzać więc kobieta mogła Cię wyprzedzać. Chyba że było to skrzyżowanie wtedy nie mogła.
Ostatnio w mojej okolicy był podobny wypadek, niestety ze skutkiem śmiertelnym. Kobieta skręcała w lewo na posesję, dwa auta za nią zwolniły a trzecie zaczęło wyprzedzać i uderzyło w bok skręcającej, z tragicznym dla Niej skutkiem.
Wszyscy od razu obwinili kierowcę, który wyprzedzał i oczywiście okazało się że nie ma w tym żadnej jego winy, linia była przerywana On normalnie zmienił pas ruchu i wyprzedzał a skręcająca miała obowiązek się upewnić że nie nadjeżdża nic z przeciwka oraz z tyłu. Nie robiąc tego wymusiła pierwszeństwo.
Często ludzie myślą, że skręcając w lewo (nie na skrzyżowaniu) wystarczy ustąpić pierwszeństwa pojazdom nadjeżdżającym z przeciwka a prawda jest taka że tym które nas wyprzedza również.