Skocz do zawartości

e2rd-85

Pasjonat
  • Postów

    200
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez e2rd-85

  1. Sprawdzałeś ? cz też są to tylko twoje płomienne nadzieje ?
  2. Na pieczątkach masz adres i numer tel. do serwisu . Możesz (znajomość Szwabskiego wskazana) zadzwonić i sprawdzić czy rzeczywiście w tych terminach auto przechodziło tam serwis , i w jakim zakresie . Nie wiem czy mogą udzielać takich informacji, ale mój brat dobrze zabajerzył i okazało się że wszystko się zgadza. Autko regularnie serwisowane do 370.000 , teraz ma 400.000 i hula aż miło na fabrycznych bebechach . Bo sfałszować książkę serwisową to bułka z masłem . Jakąś pseudo pieczątka i jedziesz z koksem)
  3. Witam. Temat jest dość błachy , ale dla mnie bardzo ważny. Jestem teraz w na wyjeździe w pracy i sam nie jestem w stanie tego sprawdzić , ani nikt inny . Auto stoi zamknięte w garażu i obawiam się czy grzebiąc ostatnio w schowku nie ustawiłem przypadkiem któregoś z trzech programów i tym samym dmuchało by mi do środka spalinami . Mam taki zegarek , podświetlany na zielono . Czy jak raz uruchomi i wykona ustawiony program, to czy na następny dzień znowu się uruchomi o tej porze czy też trzeba od nowa go ustawić ? Nie chciałbym mieć sytuacji że po powrocie wsiądę do auta, i będzie walić jak na tylnej kanapie starego Autosana:wink:
  4. U mnie to nie jest taki silny smród, tylko taki lekko wilgotny zapach przez te parę sekund inny niż podczas dalszej normalnej pracy klimy
  5. Nie znacznie ? Z takimi objawami to pewnie 200.000 minimum masz skręcone. Ja mam Afn'a , ponad 400.000km i osprzęt w silniku i w skrzyni fabryczny , pracuje bez żadnych problemów .
  6. Witam. Wiadomo że auta mamy już nie najnowsze i tym samym nie najnowsze parowniki , osuszacze itp . Chciałem się was zapytać czy to normalne żę przez jakieś 7-10sekund po włączeniu i po wyłączeniu klimy czuć taki lekko nieprzyjemny(wilgotny zapach) ? Potem jest już OK Wiadomo że pierwsze co się ciśnie na myśl to - odgrzybić klimę , ale niedawno była już ozonowana . Filtr wymieniony . Nie chce mi się wiercić tematu , myć parownika , albo szukać przyczyny w osuszaczu . Poza tymi paroma sekundami klima sprawuje się bardzo dobrze Więc pytam ... Czy jest się aż tak bardzo czym przejmować ? Jak to wygląda u was ?
  7. 6:20 Takie tam ujeżdżanie quatro 4,2T No i moje marzenie , 928S Strosek
  8. e2rd-85

    rdza???

    Ja już nie wierze w takie mity że jak B5 rdzewieje to znaczy że robiona . Główna bolączka to rdza na przednich nadkolach (ranty) i nad tą gumową listwą na drzwiach . U siebie mam 5 parchów pod lakierem po odpryskach i właśnie przy tej listwie . Nie ruszam bo po co ? Ważne że cała konstrukcja nośna jest zdrowa . Wezmę porobię to mi zaraz ktoś przy odsprzedaży będzie marudzić . A wiadomo że taki renowacyjny lakier to już nie to samo i naprawy rzucają się w oczy .
  9. Dla tych którzy nie mają respektu dla emblematu na swoim grillu respect the legend 19:59 love it
  10. Na razie odstawiłem książki . Niszczą wzrok nie mniej jak przesiadywanie przed monitorem . ostatnia to.. Festiwal Strachu - Graham'a Mastertona .. klimaty rodem jak z "Opowieści z krypty"
  11. Co tu dużo gadać panowie, upewnijcie się że w pobliżu nie ma żony/dziewczyny Sexy Teen Girl Dancing HOT - YouTube
  12. Nie niszczy to wycieraczek? Możesz trochę wysuszać a co za t idzie mogą być sparciale potem. Wysuszać owszem . Wiadomo że ze sprysków chlapie na dach i na przednie drzwi . Co na to wosk ? Denaturat ponoć bezpieczny dla lakieru , ale dłuższego kontaktu ja osobiście bym nie ryzykował . Jasny utleniony lakier też może naciągnąć barwnikiem z dykty . A wystarczy szyby czymś przykryć i jest spokój .
  13. Realistycznie. Coś z Mercedesa (jednak bardziej youngtimer'y 90's W124 z rzędową szóstką albo SL , względnie SLK ) lub Lexusa IS .
  14. Pomysły na poranny szron ?? Na noc zarzucasz na szyby prześcieradło - rano zdejmujesz i jazda . Zawsze się sprawdza . Mi szyby skrobie(i nie tylko) webasto .
  15. To znaczy po jakichś 10 sekundach ten dźwięk znika . Słychać go po zapaleniu samych kontrolek i jeszcze przez 5-10 sek po odpaleniu . Ktoś mi już jakiś czas temu też wspominał że to normalne.
  16. 3 lata to zdecydowanie przesada i niepotrzebny wydatek . Guma się starzeje, ale nie aż w takim tempie Od zawsze zmieniam co 5-6lat (chyba że przebieg wymusi wcześniejszą zmianę) i jeszcze nigdy po wyjęciu starego paska nie był sparciały albo postrzępiony itp. Tak samo jak piszą że opony (nawet z dobrym bieżnikiem) należy po 6 latach od daty produkcji wymienić na nowe . Jak ktoś ma kasę i kapry to proszę bardzo niech sobie wymienia. Guma w oponach zachowuje swoje właściwości nawet do 10lat . Wszystko zależy od jakości i sposobu eksploatacji .
  17. Ja przy każdym silniku z paskiem stosuję tą samą regułę 50kkm lub 5 lat
×
×
  • Dodaj nową pozycję...