Skocz do zawartości

hortomagiko

Pasjonat
  • Postów

    113
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hortomagiko

  1. Aby akumulator był prawidłowo doładowywany, to przy włączonych odbiornikach, na których cały czas jeździsz ( światła mijania, radio, nawiew/klima ) napięcie nie powinno być niższe niż 13,9V. Oczywiście przy sprawnym układzie elektrycznym to napięcie jest wyższe i powinno przekraczać 14V, gdyż oprócz włączonych podstawowych odbiorników prądu masz jeszcze takie, których nie używasz codziennie; światła drogowe czy przeciwmgielne, wycieraczki, ogrzewanie tylnej szyby itp.
  2. Jakby wprowadzili na rynek takie ilości Fiamm-a, jak Varty czy Centry to i ceny by spadły spokojnie o 6 do 10%. Ale może mają inną strategię, żeby nie zawalać rynku, a trzymać cenę, a jakość się obroni, oczywiście jak nie przesadzą z tą ceną w górę. Generalnie mamy już od kilku lat, że klienci wracają i kupują kolejnego Fiamm-a bez oglądania się na inne bardziej znane marki i tym naprawdę jestem zaskoczony. Z tego co pamiętam to opanowali prawie cały pierwszy montaż całej francuskiej produkcji osobowych ( Renault, Peugeot i Citroen ), a jako rodzynka mają od lat pierwszy montaż i serwis w Ferrari i Maserati.
  3. Ja się z Tobą zgadzam w 100%. 150 miliamper to pobór jak najbardziej akceptowalny, a przy codziennym użytkowaniu auta, napisze nawet, że niezauważalny. Napiszę dalej, jakiś model Forda, nie pamiętam który i z jakiego rocznika miał montowane fabrycznie jakieś tam lepsze radio i pobór prądu w tym Fordzie był 240 miliamper i to później zostało potwierdzone u źródeł, że tak ma być i już. Generalnie nie mam teraz czasu za dużo, więc po skrócie do autora tego tematu... ( gwoli ścisłości masz w temacie kilka dobrych wskazówek, ale kilka też mocno zabawnych historii ), więc.... SPRAWDZIĆ AKUMULATOR W STANIE PEŁNEGO NAŁADOWANIA POD OBCIĄŻENIEM, TO RAZ, EWENTUALNIE NA KONDUKTANCJĘ, ŻEBY POZNAĆ WARTOŚĆ PRĄDU ROZRUCHOWEGO, A DOPIERO POTEM ZABIERAĆ SIĘ ZA WYMIANĘ ZAMKÓW, PRUCIE INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ CZY NAPRAWY ROZRUSZNIKA. Dziwi mnie to, że zabierasz się za takie rzeczy przed sprawdzeniem akumulatora, bo badanie stanu akumulatora po napięciu spoczynkowym, to jak dymanie jeża przez lejek. Zaczynaj od rzeczy najtańszej, tym zawsze będzie porządne sprawdzenie akumulatora. Nie twierdzę, ze akumulator jest przyczyną, ale po Twoim opisie ja bym nie zaczynał żadnych napraw w ciemno, przed wyeliminowaniem tego ogniwa. Miałem klienta w tamtym miesiącu, co naprawił w swoim BMW rozrusznik, później wydłubał alternator na stół, a na końcu przyjechał do Nas sprawdzić akumulator, bo po tych "naprawach" miał dalej to samo, co przed tymi naprawami i okazało się, że akumulator był totalnie zajeżdżony. Wymienił na nowy i już się nie pojawił. A najlepsze w tym było to, że diagnozę problemów przeprowadził na podstawie forów internetowych i innych pomocniczych artykułów w internecie.
  4. Z tym Bannerem Kris to raczej tak nie do końca się mogę z Tobą zgodzić. Nie jestem entuzjastą producenta z Austrii, ale na pewno robią W TEJ CHWILI dużo lepsze akumulatory niż OBECNY MOLL. Po za tym, to jest w tej chwili producent pomocniczy, rezerwowy ( w sensie drugi, a nie powiązany kapitałowo ) Varty, jeśli chodzi o dostarczanie akumulatorów na pierwszy montaż dla całej grupy VAG. Moll od dawna wypadł z tego zaszczytu. Odnośnie włoskiego Fiamm-a, od wielu lat mam Fiamm-a u siebie i z roku na rok widziałem, jak rosła jakość włoskiego produktu. Za 2013 rok, pierwszy raz w historii, mam najmniejszy odsetek reklamacji zasadnych i bezzasadnych w obrębie jednego producenta i został nim właśnie Fiamm. Więc muszę "niestety" przyznać makaroniarzom na ten rok pierwsze miejsce w naszym rankingu niezawodności, a mojego wieloletniego faworyta, Vartę zepchnąć na drugie miejsce. Żeby nie było kryptoreklamy dla Fiamm-a , mam w sprzedaży u siebie wszystkich wiodących producentów akumulatorów, których wymienił Kris i wolę jak klienci kupują produkty innego uznanego producenta, z wiadomych dla wszystkich powodów.
  5. No, zasadniczo . Varta Start&Stop Plus to akumulator w technologii AGM dedykowany do systemów S&S. Bosch S5 natomiast, to ten sam produkt co Varta Silver Dynamic, czyli zwykły akumulator kwasowy, który nie gromadzi energii tak jak AGM. Chyba, że masz na myśli Boscha S5E-EFB, czyli akumulator dedykowany do S&S w wersji kwasowej. Ale według mnie ta seria nie ma racji bytu w segmencie premium, gdyż mają dużo słabsze parametry rozruchowe od AGM-ów i są i tak droższe od zwykłych kwasiaków, więc jak już kupować to tylko AGM.
  6. No to z Niego niezły spryciarz Szkoda, że nie podpowiedział Tobie, żebyś np. na allegro zakupił sobie najprostszy multimetr cyfrowy, (dostępne od 9,00PLN, a za około 20,00PLN na Twoje potrzeby będziesz miał wypas), wtedy będziesz wiedział dokładną wartość tego poboru i pomierzysz sobie sam, bez Jego diodek na kabelku.
  7. Jeśli nie masz Start&Stop, to możesz mieć 110Ah w wersji kwasowej. ---------- Post dopisany at 23:26 ---------- Poprzedni post napisany at 23:22 ---------- Możesz wyłączyć S&S, założyć akumulator kwasowy, ale po zmianie, jak we wcześniejszym poście napisałem, zrobisz adaptację nowego akumulatora, ale muszą Ci zaznaczyć, ze wymieniłeś na inny akumulator niż dedykowany, w tym przypadku kwasowy.
  8. 1. Jeśli masz aku w długości 39cm, to jest to 105Ah. 2. To nie jest akumulator żelowy, tylko wykonany w technologii AGM, dedykowany do systemów Start&Stop. Gwoli ścisłości muszę dodać, że są też akumulatory do systemów Start&Stop w wersji kwasowej. 3. Akumulatory kwasowe, AGM oraz żelowe dzielą się jeszcze na ROZRUCHOWE i PRZEMYSŁOWE. Akumulator w UPS może być AGM lub żelowy, ale nie jest to akumulator rozruchowy, więc nie jest taki sam, jak u Ciebie w aucie, bo Ty masz rozruchowy. W kosiarkach stosowane są i rozruchowe i przemysłowe w zależności od typu silnika w kosiarce. 4. Z racji posiadania Start&Stop oraz akumulatora AGM, nie cieszyłbym się tylko w jednym przypadku, gdybym miał wymieniać akumulator na nowy Koszt oryginału Varty o symbolu H15 ( 105Ah i 950A ) w technologii AGM to około 1000,00PLN. Z innych markowych typu Exide, Banner, Fiamm itp. wyjdzie niewiele taniej. P.S. Pamiętaj, że po wymianie akumulatora w samochodzie z systemem Start&Stop potrzebna jest adaptacja nowego akumulatora!!!! Trwa to chwilę, ale jest konieczne, żeby Ci auto nie weszło w tryb energooszczędny po krótkim czasie eksploatacji i nie wywalało komunikatów na FIS-ie. Aha i tak dla pewności spisz przed włożeniem akumulatora do auta 10-cio cyfrowy kod BEM z akumulatora ( Varty lub Boscha ), bo nie wiem jak w Audi, ale wczoraj BMW wołało o kod i chłopaki dwa razy montowali akumulator, bo Helmuty z BMW zabudowali go plastikami i innymi pierdołami, a kodu nie spisali przed włożeniem.
  9. Matka, żona i kochanka......... Centra od 2008 roku to tylko znak towarowy jednego z produktów koncernu Exide, tak dla ścisłości powiązań rodzinnych Ponieważ każdy producent oferuje bonusy dla sprzedawców swoich produktów. Niektórzy ciągną na kilka sznurków, inni tylko jednego cycka ssą. Najlepsze bonusy są od Exide, później od Boscha na końcu jest Varta ( ranking najbardziej znanych producentów ). Ot życie, przecież tak jest we wszystkich branżach.
  10. W Boschu wejście na wężyk jest okrągły. Popytaj w hurtowniach akumulatorów, u dystrybutorów czy nie mają wężyka na odgazowanie z okrągłym kolankiem; w zwykłych sklepach motoryzacyjnych możesz tego nie znaleźć. Ja u siebie na hurtowni powinienem gdzieś na magazynie mieć te wężyki, popytam jutro chłopaków na magazynie czy wiedzą, gdzie je zakitrali. Jak nie znajdziesz u siebie to daj adres na priv, to jak nygusy odkopią te wężyki to Ci wyślę jeden.
  11. Kolego, nie wypieprzyć, tylko przełożyć na drugą stronę, w Audi od minusa, a od plusa podłączyć wężyk. Ten dzyndzel jest umieszczony w akumulatorze w konkretnym celu. Fabrycznie większość akumulatorów ma ten dzyndzel założony od plusa, który najwięcej syfu zbiera, lub jak w przypadku np Boscha czy Varty nie jest zatykany w ogóle, a przy osłonach na biegunach jest ten dzyndzelek dołożony do oderwania i zamontowania samodzielnie. Jeśli nie ma się w samochodzie wężyka do odgazowania, to należy ten dzyndzelek zatknąć przy biegunie dodatnim, natomiast, jeśli w aucie występuje wężyk do odgazowania, to należy ten dzyndzelek zatknąć po przeciwnej stronie do wężyka do odgazowania.
  12. Forse, akumulator ukraińskiej firmy WESTA. Nie znajdziesz wielu użytkowników tego akumulatora na tym forum, a szczególnie w porównaniu do użytkowników wiodących europejskich producentów t.j. Centra czy Varta/Bosch. Myślę, że głównym problemem tego akumulatora jest jego cena w porównaniu do akumulatorów np. producentów, którzy dawali na pierwszy montaż lub ASO VAG. Za cenę Forse z Ukrainy kupisz Vartę, która jest obecnie montowana w grupie VAG. Może to trochę niedokładne porównanie, ale ja sam generalnie wolę moje sześcioletnie Audi, niż za tą samą cenę dwuletniego Kia czy Hyundai-a.
  13. Dobrze rozumujesz, tylko źle porównujesz. Twoje porównanie ma te same wartości. Lepiej to porównać do ceny wyrażonej w różnych walutach, np: 100EUR=135USD=420PLN, gdzie oznaczenie waluty będzie normą prądu rozruchowego.
  14. Pewnie, że się da, lecz jeśli masz mocowanie narożne ( które trzyma zarówno krótszą jak i dłuższą stopkę akumulatora ) to musisz dokupić zwykłe mocowanie bocznej stopki akumulatora, gdyż to mocowanie narożne z reguły nie dociska krótszego akumulatora. Wyciągając dłuższy akumulator ( 315 mm ), a wstawiając krótszy ( 278 mm ) odsłoni się Tobie otwór do mocowania krótszego akumulatora, który jest w tej chwili zakryty przez ten dłuższy akumulator
  15. Obawiam się, że 100Ah raczej się nie zmieści, gdyż kolega posiada B5-tkę, a w niej na 99% długość podstawy akumulatora to 315mm. Więc jeśli się nie mylę, największe będą 85Ah, a najwyższy prąd rozruchowy 800A.
  16. Jeśli masz oryginalny druk gwarancyjny Varty, to nic odkrywczego tam nie znajdziesz, a gwarancja będzie standardowo 24-ro miesięczna. Oczywiście, że tak. Obecnie prąd rozruchowy podawany jest w normie EN, ten wykaz natomiast obejmuje poprzednio używaną normę DIN.
  17. "Skąd Ty mieszkasz i dlaczego tak drogo?" Fabryka przewidziała w oparciu o ( informacja z pierwszej ręki od producenta mającego umowę z VAG-iem, konkretnie od jednej z ważniejszych osób w tym bałaganie w Czeskiej Lipie, miejscowości, gdzie mieści się fabryka Varty w Czechach; rozmawiałem z Nim osobiście rok temu ) ilość odbiorników elektrycznych w samochodzie oraz, co ważniejsze, od rynku przeznaczenia auta. W katalogach Varty ( producenta na pierwszy montaż i serwis VAG-a ) są odnośniki przy wielu modelach samochodów z zaznaczeniem, że wielkość akumulatora ( Ah ) oraz jego rozmiar ( długość ) zależy od regionu, na który auto zostało przeznaczone do sprzedaży. I tak przykładowo otwierając katalog Varty znaleźć możemy trzy różne pojemności akumulatorów w co najmniej dwóch długościach, odnoszące się do jednego, konkretnego modelu samochodu z danym silnikiem. Oczywistym przecież jest, że mamy w Polsce wiele aut, które zostały przyprowadzone z różnych regionów klimatycznych Europy. Abstrahując od tego, co mówi producent, jeśli to Ciebie nie uświadomi, dlaczego piszesz bzdury, to wystarczy, że pobawisz się matematyką mając na uwadze, że kolega napisał, że ma alternator 70A. Aha i gwoli ścisłości, nie ja proponowałem 120Ah do tego konkretnego przypadku, bo bilans energetyczny przy bardzo krótkich odcinkach byłby tutaj ujemny. Dla przykładu, sytuacja z początku listopada, gdy szczęśliwy posiadacz używanego Opla Astry z silnikiem 1,8 i nawet fajnym wyposażeniem dodatkowym, wyciągnął książkę serwisową i instrukcję swojego samochodu i dumnie oznajmił, że producent "kazał" mu wstawić akumulator 44Ah. Dopiero po krótkiej rozmowie i wyjaśnieniu Mu, załapał, że jego Opel z południa Włoch nie potrzebuje w tamtym klimacie większego akumulatora. Ale z uwagi, że miałem wtedy trochę czasu, a bardzo chciałem zobaczyć opadającą koparę "fachowca" poprosiłem klienta, dając mu numer do serwisu Opla, żeby zadzwonił i zapytał, jaki akumulator zaleca tutejszy serwis do Opla, ale nie do Jego Astry, ale do Opla Corsy 1,2. Jak zobaczyłem Jego minę w czasie jego rozmowy, to wiedziałem, że w serwisie powiedzieli mu, że Corsa z silnikiem 1,2 w Naszym klimacie ma dedykowany akumulator 44Ah. Kolejny Twój "rodzynek" to ten z ostatniego zdania. Przerabiam to codziennie od ponad 15-tu lat i już mi ręce opadają jak ciągle to samo słyszę czy czytam. To prawda, że krótkie trasy = niedoładowany akumulator ( szczególnie w autach nowszych, napasionych elektroniką ), ale jaki to ma związek z wielkością akumulatora??? Czy to będzie 44Ah czy 50Ah czy nawet 60Ah ( oczywiście w rozsądnych granicach do danego modelu samochodu i jego alternatora, o czym już wyżej wspominałem ), to ubytek prądu powstały przy rozruchu oraz postoju samochodu jest zawsze taki sam, co skutkuje tym, że bilans "uzupełnienia" tych ubytków jest niezmienny, niezależnie od wielkości akumulatora, kolejny raz zaznaczając, dobrze dobranego akumulatora. Na koniec, nie jestem omnibusem, ale uwierz mi na słowo, w dziedzinie akumulatorów po tylu latach mam naprawdę wiele do powiedzenia, tym bardziej, że ja nie tylko je dystrybuuję i sprzedaję, ale mam certyfikaty producentów akumulatorów na oceną gwarancyjną i pogwarancyjną oraz wystawiam także opinie dla ubezpieczycieli, gdy klient o taką prosi, a co najważniejsze jestem od czasu do czasu obecny w fabrykach akumulatorów zrówno tych w Polsce, jak i po za granicami, żeby zgłębić wiedzę.
  18. Johnson Controls udziela 24-ro miesięcznej gwarancji na swoje produkty, chyba, że sam sprzedawca dorzucił Tobie jeden rok ekstra, co byłoby rzeczą niezwykłą z Jego strony. W przypadku wystąpienia wady fabrycznej po 2 latach eksploatacji, ma po prostu plecy.
  19. Z obecnej gamy JC masz tylko jeden akumulator Varty 70Ah i 760A, a jest to Varta Start&Stop PLUS w wersji AGM. Więc jeśli się nie pomyliłeś z parametrami, to wiedz, że nie jest to akumulator dedykowany do aut z umiejscowieniem pod pokrywą silnika!! Jeśli koniecznie chcesz akumulator w wersji Start&Stop to wybierz jego kwasową wersję, będzie to akumulator Varta Start&Stop 70Ah i 650A, chociaż tak naprawdę nie wiem po co Tobie taki typ akumulatora. Dla Twojego pojazdu z Varty masz do wyboru 5 akumulatorów ( tych w długości 278mm ) w trzech liniach produktowych: -Varta Black 70Ah/640A -Varta Blue 72Ah/680A oraz 74Ah/680A -Varta Silver 74Ah/750A oraz 77Ah/780A. Przy częstych, krótkich trasach wybierz sobie coś z Varty Blue, a najlepiej z Varty Silver.
  20. Proponuję poczytać, dopytać się kogo trzeba, a dopiero później się na takie tematy wypowiadać. Kolega nawet napisał, że ma alternator 70A , a Ty mu takie brednie sprzedajesz. Codziennie mi się takie rodzynki trafiają, które od "forumowych fachowców" danej marki mają zalecenie, żeby akumulator nie był czasem o kilka amperogodzin większy, bo ....... i tu następuje słowotok i wymienianie potencjalnych niesprawności wyssanych z palca nadwornego mechaniko-elektryka z dzielni.
  21. Spokojnie, nie każdy łapie w mig od razu co do Niego piszą. Po drugie kolega raczej mniej zorientowany w temacie, a wszystkiego w poradnikach nie znajdzie. To teraz o rzeczach, których z reguły w poradnikach nie ma. Napięcie ładowania może na przyrządzie pomiarowym zostać zaniżone w dwóch przypadkach: 1. gdy akumulator jest dosyć mocno rozładowany; 2. gdy akumulator jest bardzo mocno zużyty. Wynika to z faktu zmiany jego oporności, a w połączeniu z włączonym dodatkowym obciążeniem, które włączamy w czasie jazdy, objawia się nam kolokwialnie mówiąc "jego większy apetyt na prąd". Jeśli mamy do czynienia w jednakowym czasie z oboma przypadkami, to spadki napięcia ładowania będą dosyć znaczne. Reasumując, najpierw upewnić się, czy mamy akumulator naładowany i czy jest sprawny. Obie te czynności wykona każdy lepszy punkt sprzedaży, który ma do tego odpowiednie przyrządy. Przy czym zaznaczam, że samo sprawdzenie przyrządem na zasadzie konduktancji ( takie które będą dawały pomiary na zasadzie procentów czy oddawanego prądu rozruchowego ) to tylko połowa sukcesu. Pełniejszym pomiarem będzie zbadanie spadku napięcia pod obciążeniem ( tzw. przez Was "opornicą", "spiralą" itp ). Następnie dopiero sprawdzać napięcie ładowania. I tutaj też ważne, aby pomiar był dokonany zarówno na wolnych obrotach ale także, a raczej przede wszystkim, na obrotach nieco wyższych, symulujących obroty silnika w czasie jazdy.
  22. Takie właśnie małe były wkładane fabrycznie. Śmiało bierz większy, 55Ah lub nawet 60Ah.
  23. Przeczytaj dokładnie. Napisałem o akumulatorze S&S w wersji AGM.
  24. Nie wszystkie modele B6 miały podstawę akumulatora na 353mm i o ile pamiętam to w naszych katalogach podane są niektóre modele z adnotacją, że zależy to od odbiorników prądu oraz regionu klimatycznego, na który auto zostało przeznaczone. Odnośnie Twojego pierwszego posta. Nie kupuj akumulatora AGM do systemu Start&Stop do modelu B6, ponieważ te akumulatory nie tolerują wysokich temperatur. Zauważ, że we wszystkich produkowanych samochodach z systemem Start&Stop, akumulator w wersji AGM, nie znajduje się w komorze silnika. Jeśli już bardzo chcesz aku do systemu Start&Stop to poszukaj go w wersji kwasowej. ---------- Post dopisany at 21:21 ---------- Poprzedni post napisany at 21:18 ---------- Kozakiem to był jego "dziadek", jak Moll miał umowę na pierwszy montaż do całej grupy VAG. Teraz co najwyżej to jest solidny średniak.
  25. Nie masz za co dziękować. Toż to luźna dyskusja o napięciu spoczynkowym akumulatora. Deliberowanie o tym, czy Twój akumulator odpali przy znacznie niższych temperaturach na podstawie napięcia spoczynkowego, to jak wróżenie z fusów. Napięcie spoczynkowe akumulatora to jedno, ale istotniejsze będzie, jaką zdolność rozruchową posiada przy takim napięciu. Jak spadnie temperatura, to na słuch będziesz słyszał, czy dobija aku do końca. Ale tak jak koledzy piszą, nie ma co się na zapas zamartwiać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...