W zeszłym roku wymieniałem główny termostat ( żadnej poprawy) dałem sobie spokój z tym ale ostatnio wymieniałem olej i postanowiłem zajrzeć za silnik i okazało się że mimo że mam manualną skrzynie to mam ten drugi termostat. Stąd to zaciskanie węża miedzy głównym termo a chlodnicą. Po tej operacji rozwiało mi nadzieje na poprawę. Mi silnik łapie 90c jak mu depne ale po 15-20 km , a jak w trasie jest np -4 i będę jechał 80-90 to nie złapie 90c nawet po 100km. Jutro z ciekawości zerknę czy jest jeszcze za silnikiem ten regulator.