Skocz do zawartości

BeyerBrown

Pasjonat
  • Postów

    2383
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez BeyerBrown

  1. Sterownik to ten panel z przyciskami oraz wyświetlaczami temperatury i siły nawiewu, pod radiem
  2. A odłącz sterownik klimatronika, bo jego zachowanie jest co najmniej dziwne, może sieje zakłóceniami po CAN-ie napędu
  3. To ma niby zniechęcać ludzi do naprawiania samochodów na własny koszt lub w warsztatach które nie mają podpisanej umowy z danym TU
  4. Sprawdź alternator czy podaje co najmniej 14V i żywotność akumulatora specjalnym testerem. Jak wszystko OK, to zmierz pobierany prąd po zamknięciu auta - po ok. minucie natężenie powinno spaść do mniej niż 100mA.
  5. 18043 - Powertrain Data Bus: Missing Message from A/C Controller P1635 - 008 - Implausible Signal 18058 - Powertrain Data Bus: Missing Message from Instrument Cluster http://wiki.ross-tech.com/wiki/index.php/18058/P1650/005712 17978 - Engine Start Blocked by Immobilizer P1570-008 - Implausible Signal http://wiki.ross-tech.com/wiki/index.php/17978/P1570/005488 Może padł któryś bezpiecznik lub coś gdzieś nie łączy na kablach wchodzących do licznika... Gorzej jak licznik się uwalił
  6. To co teraz oferują koledze, to bezsporna kwota odszkodowania, która nie może już zostać umniejszona (zakładam, że TU wysłało na oględziny "swojego" rzeczoznawcę) i którą już teraz można wziąć do kieszeni a później walczyć ewentualnie o więcej Ma się na to 3 lata Mało tego - nawet biorąc kasę do ręki można powiedzieć w dowolnej chwili, że idzie się na bezgotówkę - warsztat podejmujący się naprawy po prostu ściągnie (sceduje) od właściciela samochodu całość wypłaconego odszkodowania a resztę od ubezpieczalni, bo ci na pewno zrobią swoje wyliczenia - szczególnie za roboczogodziny dadzą sobie inną, wyższą, stawkę
  7. To ciekawe... zobacz czy po zmianie na letnie się coś poprawi, w końcu już na nie pora
  8. Więcej na mody by było... np. pomalowanie zderzaków i progów w kolor nadwozia
  9. A felgi są fabryczne od VAG?
  10. Do sprawdzenia/wymiany pierścienie centrujące w felgach.
  11. Hmmm, lepszy używany oryginał niż nowy zamiennik, szczególnie gdy mowa o zamienniku-zamiennika Mógłbyś jeszcze trochę powalczyć co do tego zderzaka - dlaczego dają zamiennik niewiadomej jakości/marki skoro na samochodzie masz/miałeś nieuszkodzony fabryczny oryginał warty w ASO ponad 2200zł (cześć górna+dolna)?! To samo z lampą... ok, jeśli ten zamiennik wyprodukowany jest przez np. AL lub Hella to masz jakość fabryczną, ale... dlaczego miałbyś nie dostać takiego brandowanego dodatkowo przez Audi (kosztuje wtedy 640zł a nie 163zł)?? Jadąc na bezgotówkę do serwisu oooo/vw zamontowaliby Tobie TYLKO oryginały i ubezpieczalnia by to bez gadania pokryła (o ile koszt naprawy nie przekroczy wartości auta)! Taki paradoks... Generalnie jak kolega wyżej napisał wyjdziesz już teraz na tym kilka tys. do przodu a jak masz chęci i czas to pisz odwołanie lub dodatkowo powołaj do oględzin innego rzeczoznawcę (najlepiej z PZMOT-u) - za jego robotę zapłaci i tak ubezpieczalnia (jak im pokażesz rachunek). Albo się chociaż z jakimś skonsultuj czy sprawa jest do ruszenia PS. Wersja dla wygodnych - bezpłatną wycenę szans robią firmy specjalizujące się w tego typu sprawach ale one biorą umowny % od wywalczonej extra kwoty
  12. BeyerBrown

    obrócila sie panewka

    Praktycznie nikt, kto remontuje ASN-a "w rozsądnych pieniądzach" nie założy mu nowej pompy, bo ta z aso to koszt prawie 4000zł, a warsztatów regenerujących je nie ma (do tych co kiedyś dzwoniłem z ciekawości to odpowiadają, że tylko pompami do diesli się zajmują), dlatego pozostaje albo używka albo sprawdzenie wydajności dotychczasowej pompy przed złożeniem naprawianego silnika do kupy. Albo kupno silnika z papierami
  13. Zrób VAG-iem test układu odpowietrzania zbiornika (EVAP), możliwe, że to od niego ten przewód a ktoś po prostu wywalił coś z jego instalacji (np. zbiornik węgla aktywnego) Albo zamontował inny filtr paliwa niż był oryginalnie
  14. Skrętny xenon ma inną instalację - sygnały sterujące nie idą wprost do silniczków, ale poprzez lokalną magistralę CAN (sterownik AFS <-> lampa) i dopiero w przetwornicy-sterowniku sygnały są dekodowane i wysyłane do silniczków ustalających położenie soczewki. Od strony elektrycznej wygląda to tak, że skrętny ma trzy przewody (zasilanie lokalnego sterownika, CAN L i CAN H) a zwykły bix ma cztery przewody, którymi płynie prąd sterujący silniczkiem przy soczewce.
  15. Jak kupiłem auto, to walczyłem z regulacją temperatury silnika, winny wtedy okazał się przycinający termostat, ale po drodze wymieniłem czujnik temperatury na zamiennik za 30zł... 1,5roku podziałał Teraz siedzi oryginał z ASO. Szkoda, że ten oryginalny co był wcześniej (niepotrzebnie) wymieniany gdzieś mi się zapodział Przypomniało mi się, że firma ELTH jest dostawcą dla ASO, w generacji B5 były stosowane dwa rodzaje, w zal. od rocznika: starsze (do MY1999): 059919501 http://motoplatforma.com/index.php?p1097,czujnik-temperatury-wody-elth-059-919-501-audi-seat-skoda-vw-oryginal nowsze (od MY2000): 059919501A http://motoplatforma.com/index.php?p1223,czujnik-temperatury-wody-elth-059-919-501-a-audi-ford-seat-skoda-vw-oryginal Taki "zamiennik" to ja rozumiem, nawet znaczki VW/Audi ma wybite Co do innych (za 30-40zł) byłbym ostrożny...
  16. U mnie też żadnych błędów nie było... raz tylko pojawił się błąd zbyt niskiej temperatury silnika (P3081) gdy auto długo stało na wolnych obrotach przy minusowych temperaturach (pogaduchy przy aucie ). Skasowałem go i jeździłem dalej, do czasu aż wracając z zakupów musiałem tak jak Ty dłużej kręcić rozrusznikiem. Tu jest opis jak sprawdzić: http://www.autowada.pl/node/18
  17. Miałem podobne objawy, pomogła wymiana czujnika temperatury płynu chłodzącego. U mnie ten czujnik ma dwa obwody pomiarowe (G2 i G62) - jeden odczyt trafia do licznika i informuje kierowcę o uzyskaniu przez silnik temperatury roboczej (wskazówka stoi pionowo), drugi do ECU - ten u mnie zaniżał temperaturę, co powodowało, że silnik niepotrzebnie dostawał wzbogaconą mieszankę. Nie wiem jak to jest rozwiązane w silnikach 2.4, czy G2 i G62 zostały tam oddzielone fizycznie na dwa czujniki, w każdym razie powinieneś porównać ze sobą odczyty z obu obwodów - dopuszczalna różnica między nimi to 5st.C.
  18. Jak już Ci kabel przyjedzie to porównaj ze sobą odczyty z dwóch obwodów (G2 i G62) czujnika temperatury płynu - wymień go jak są różnice większe niż 5st.C. Porównaj też temperatury na zimnym silniku z temperaturą zewnętrzną, wyświetlaną np. na FIS-ie. Ów czujnik może być przyczyną Twoich problemów, bo możliwe, że ECU dostaje odczyt z zaniżoną temperaturą i wzbogaca mieszankę przy starcie czyli zalewa silnik paliwem
  19. Jeszcze co mi się przypomniało, to należy Ci się bezpłatne auto zastępcze na czas naprawy lub do czasu zakończenia przez ubezpieczalnię wyceny (gdybyś nie oddał auta do naprawy bezgotówkowej) - niezależnie od liczby pojazdów zarejestrowanych na Ciebie Jak masz kogoś znajomego co wypożycza auta to idealna sprawa...
  20. Wcześniej nie dostałem tak klarownej odpowiedzi Dzięki.
  21. Wartość auta (przed szkodą) będzie brana z dniu wypadku, a polisę masz pewnie jeszcze z zeszłego roku. Poza tym różnie ubezpieczalnie wyceniają... Audatex lub InfoExpert to jedyne wiarygodne źródła wyceny.
  22. Czy osłony tylnych tarcz z S4B7 na 100% wejdą do B6? Mam wątpliwości patrząc na te wytłoczenia: S4B6: S4B7: Z góry dziękuję za odpowiedzi a'la "może wejdą, może nie"...
  23. Podałem ceny netto, a Tobie podali ceny z VAT, wszystko się zgadza +/- 15tys. to (przykładowa) wartość auta po szkodzie - albo oddajesz za tyle samochód osobie/firmie, która tyle postawiła na aukcji i ubezpieczyciel od siebie dopłaca 5tys (razem masz 20tys., czyli 100%) albo zostawiasz auto dla siebie i ubezpieczyciel wypłaca Ci ochłap - 5 tys. zł Kasę dla siebie warto zostawić pod warunkiem kupowania używek z giełdy, gdzie zderzak z jego poszyciem i klapą będzie kosztował ~1000zł, a drugie tyle dasz mechanikowi i lakiernikowi. PS. Na bezgotówce warsztat też może zastosować niektóre części używane (o ile stosują taką politykę) - GDYBY się okazało, że koszt naprawy na nowych oryginałach przekroczy wartość auta przed szkodą. BTW, ori używki są często lepsze od nowych zamienników, dlatego warto rozważyć taką propozycję. Przy szkodzie jaką widzę na zdjęciach ubezpieczyciel musiałby się baaaaardzo postarać by zrobić z tego całkę (szkodę całkowitą), tj. przekroczenie kosztów naprawy o ponad 70% wartości auta przed szkodą, lecz z drugiej strony nie byłbym zaskoczony Pod warunkiem, że wycena rzeczoznawcy/ubezpieczyciela nie przekroczy progu 70%, bo inaczej to poleci całka i zaoferują odkupienie auta + ochłap Druga rzecz, że nawet gdyby nie przekroczyło owych 70% to Ty nigdy nie dostaniesz tyle samo kasy na naprawę co warsztat! Zmniejszą na pewno koszty robocizny i czasem mogą wycenę zrobić na tańszych zamiennikach. Co możesz zrobić już teraz to podjechać do ASO i poprosić na piśmie o pełną listę wyposażenia na podst. VIN. Jest niemal pewne, że rzeczoznawca coś pominie przy wycenie... a to ma wpływ na wartość pojazdu.
  24. Po pierwsze jak Ci będą wciskali zamienniki (chyba, że wartość naprawy na ori przekroczy wartość rynkową auta przed szkodą) to jedź do serwisu VW - tam robią TYLKO na oryginałach Dwa, zweryfikuj wycenę rzeczoznawcy czy czasem "nieświadomie" czegoś nie pominął w wyposażeniu auta - możesz wywalczyć 1-2tyś.zł a nawet więcej na wartości rynkowej auta (wg. Audatexa lub InfoExperta - wyceny zrobione na innych programach lub wg. widzimisię ubezpieczyciela możesz o kant d... potłuc ) Trzy - jak masz faktury z napraw, domontowanej instalacji LPG, zakupionych opon, felg itp. koniecznie przedstaw je rzeczoznawcy - wprowadzą swoją korektę (zależną od zużycia części i czasu wystawienia rachunku), tutaj nawet o parę tysi możesz być do przodu Nowe ori części kosztują nast. klapa: 2000zł poszycie zderzaka: 1340zł spojler zderzaka (dolna część): 450zł listwa ochronna: 280zł belki zderzaka + zderzak (strefa zgniotu): 2x130zł + 130zł tłumik końcowy: 1300-1700zł (na 99% zmniejszą jego wartość o np. 25% z powodu zużycia eksploatacyjnego) To są orientacyjne ceny NETTO za części które na pewno są do wymiany (acz ze strefą zgniotu bym polemizował, bo może jest nieruszona). Musisz rozważyć czy chcesz robić rzeźbę i naprawiać zderzak + klapę + tłumik czy decydujesz się na bezgotówkę, której całkowity koszt brutto może wynosić nawet 100% wart. rynkowej samochodu. Pamiętaj, że biorąc kasę do własnej kieszeni ubezpieczyciel nie wypłaci Tobie tyle, ile warsztatowi blach-lakierniczemu bo umniejszą ją o wartość pozostałości (tzw. wraku), którą oceniają na podstawie jakieś licytacji, jeśli koszt naprawy przekroczy ileś tam % wart. rynkowej auta - bodaj 70%, ale nie chcę wprowadzać Cię w błąd, bo możliwe, że musi być przekroczone 100%. Ubezpieczycielowi jest na rękę orzeczenie szkody całkowitej i naprawy jako bezzasadnej, co przedstawię poniżej. Przykładowo wartość auta przed szkodą to 20tys., a wartość naprawy to 17tys. Ale Ty możesz dostać do ręki np. śmieszne 5tys.zł bo na 15tys. wyznaczono wartość pozostałości (ktoś na ich aukcji tyle zaoferował). Za to warsztat może naprawiać spokojnie do 20tys.zł (100% wart. auta). Ma to logiczne uzasadnienie, ale też przy okazji ma zachęcać ludzi do powierzania napraw warsztatom mającymi podpisaną umowę z ubezpieczycielem. Aha, warsztat jak i Ty masz prawo do ponownego wezwania rzeczoznawcy celem zwiększenia kosztów naprawy z powodu jego wcześniejszego niedopatrzenia. Pamiętaj też, że wszystkie uszkodzone części są Twoją własnością i masz prawo je wziąć od warsztatu po usunięciu szkody. Jeszcze co mi się przypomniało to podjedź na Izbę Przyjęć i niech Cię przebadają - raz, że możesz walczyć o dodatkowe odszkodowanie zdrowotne (są firmy specjalizujące się w tego typu sprawach), a dwa gdyby za jakiś czas (nawet za kilka lat!) miałbyś problemy z kręgosłupem to masz już "coś" w papierach i szybciej mogą Cię zakwalifikować do np. bezpłatnych zabiegów rehabilitacyjnych. Bóle głowy,zawroty, ból w okolicach szyi, mrowienie/brak czucia w placach - z tymi objawami jak się pojawisz na Izbie to wyślą Cię od razu na tomograf/rezonans, a od ubezpieczyciela możesz domagać się odszkodowania
  25. No to jeszcze... gorzej jakby trzeba było je doginać czy robić inną rzeźbę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...