Kulig rozpoczyna się o 17.00, w Pażęcach jest to jakieś 3km ode mnie. Tak więc najlepiej jakby wszyscy zjawili się na 16.45 w Pypkowie
Ze względu na spore zainteresowanie, nie było sensu kompletowanie osobnego zaprzęgu więc dorzuciłem nas do innej ekipy.
Więc będą dwa zaprzęgi, a ze względu na porę będzie to kulig nocny z pochodniami,a po nim ognisko+kiełbaska i chleb ze smalcem
Mam załatwione pokoje dla chętnych, dogadamy wszystko na miejscu..
Można wpadać niezapowiedzianie, byle na czas
http://www.a4-klub.pl/smf/kaszuby_kulig_klubowy-t111929.0.html