Rozumiem, że Ty w zimie rozpędzasz się do 210 km/h, że się tak mądrzysz? Kiedy można deptać, to można, ale na pewno nie w warunkach zimowych, gdzie pewnie prędkości 130 nie przekroczymy. I sportowa jazda nie ma nic do tego, ale Ty pewnie w śniegu jesteś królem szos. Twoje życie, Twoje wybory.