słuchajcie, używam nieszczęsnego oleju castrol edge 5w30. Od ostatniej wymiany oleju minął roku i 2 miesiące oraz przejechałem przez ten okres ok 10.000 km. W tym czasie musiałem robić dolewki w ilości ok 2 butelek czyli 2l łącznie. Uszczelka pod glowica zrobiona, uszczelka pod klawiatura tez, poci mi sie natomiast turbina. Co polecicie by zmniejszyc spalanie oleju przez turbine procz jej regeneracji? Na regeneracje w tym momencie nie mam kasy a chce w przyszlym tygodniu zmienic olej. Myslicie ze jak wleje olej 5w40 lm albo motula to bedzie mniej turbina zasssysala oleju czy raczej nie bedzie roznicy ?