Czyli skoro na poszczególnych przełożeniach masz tak samo czyli nie ma to nic wspólnego z prędkością tylko z obrotami - mogę się mylić ale na moje bardziej to kierunek silnik. Natomiast co to może być, nie podpowiem - nie mój rewir działań.
Najpierw odczyt kanałów (na P). Potem możesz spróbować wykonać adaptację - nigdy nie wiadomo jak zareaguje skrzynia (jeśli jest OK nic się nie stanie, jeśli są uszkodzenia - może zacząć szarpać).
No właśnie nie pasuje... Rezonans masz cykliczny a nie stały. Ale póki co z braku innych pomysłów mógłby zamienić półosie stronami i sprawdzić czy cokolwiek się zmieni.
Koła na pewno są OK? Może dla pewności spróbuj na innym zestawie - również aby porównać czy problem zmienia swoją charakterystykę...
Jeśli dany pin jest już obsadzony w miejscu docelowym to wpinasz się tam odpowiednim kabelkiem od PDC. Natomiast CAN masz np pod fotelem kierowcy (wiązka idąca do modułu komfortu) ale to samo jest też przy zegarach więc skoro już tam jesteś to możesz się także i tu podłączyć.
Wiązka przednich czujników leci od sterownika PDC zainstalowanego wewnątrz auta pod tylną lewą lampą - następnie lewym progiem do słupka A. Tutaj na panelu konektorów masz przejście niebieską 10 pinową kostką leci dalej na ścianę grodziową i w okolicach lewej lampy masz kolejną kostkę tym razem 12 pin. Dalej leci już do zderzaka i czujników. Numery poszczególnych kostek (wtyczki i gniazda) masz w pierwszym poście.
Ja bym sprawdził czy masz uszkodzonej wiązki masy - jest wspólna dla zestawu czujników przód i jeśli masz otwarcie tego obwodu to czujniki nie będą śmigać (potwierdzeniem będzie błąd w sterowniku PDC na wszystkich czujnikach przednich: open/short to ground).
Podejdzie też FSF... Tylko zakup używanej skrzyni to potencjalna wtopa - nie jesteś w stanie bez jej rozebrania określić faktycznego stanu/zużycia (a nikt przecież nie pozwoli jej rozebrać). Pomyśl czy nie dasz rady zorganizować wysłania skrzyni do mnie - kurier kosztuje fortunę ale może ktoś ze znajomych planuje wyjazd do PL?
Ciężko mi się do tego ustosunkować tylko na bazie opisu. Bardzo często błędem mechaników jest wskazanie dyferencjału jako źródła usterki - każdy dyfer będzie hałasował na podnośniku (praca bez obciążenia). Metodą wykluczania proponuję abyś podjechał do tego samego warsztatu innym Multitronikiem i wykonał taki sam test... Sprawdzicie czy z innego egzemplarza jesteście w stanie wywołać ten sam dźwięk...