oficjalnie 3 lata, początek filmu
nie da się.. wieje nudą a poziom totalny noob ale zdaje się takie jest założenie serii. Podejrzewam że w realu oboje sypaliby z rękawa no ale.. zgadzam się z Robertem (końcówka) a wiedza kosztuje. Miał być lekarzem, został tunerem i jeszcze mu karzą występować.. no bez przesady
a gdzie ja tak "stwierdziłem" ?
Sprzęt i soft jest drogi więc kalkulacja ogarniania wszystkiego marna, zwłaszcza jeśli rynek tego nie wymaga, do tego musisz poświeć sporo godzien na rozpracowanie niektórych sterowników. Wszystko co na Boschu.. spoko nie widzę problemu choć tu między markami też są spore różnice. Jedno szkolenie z reverse engineeringu ecu kosztuje 3200 euro netto, jedno !
Według mnie czy robi sam, czy kupuje nie ma to żadnego znaczenia. Bierze za to odpowiedzialność i trzyma poziom, to jest najważniejsze. Jak pisałem jesteśmy tylko ludźmi.
Przy okazji może warto powiedzieć że chłopaki wydają masę pieniędzy na programatory, soft i licencje. To są TYSIĄCE EURO do tego czas i wiedza.. a to przekłada się na cenę. Jak ktoś robi PROFESJONALNIE to fizycznie nie jest w stanie sprzedawać softów za 500 zł. Dusigrosze i poszukiwacze softu za dwie stówki niech teraz pomyślą gdzie powstają ich profesjonalne softy i czy czasem nie przepłacili...
nie do końca.. na pomorzu bida z nędzą.. w sumie z oficjalnych pewniak to tylko Robert ale u niego nie widzę tak kompleksowej roboty jak u Grzegorza.
To że nic nie padało nie jest wyznacznikiem jakości softu, jak słusznie zauważył Arek auto ma zap... i się nie rozpaść. Niektórzy potrafią zrobić mocny (na papierze) mod, auto to przeżyje, będzie palić jak smok i jeździć mizernie.. ale wciska.