Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADP] Wyłączający się wzmacniacz


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, od pewnego czasu jak zrobię trochę głośniej wyłączają mi się przednie głośniki które są podpięte pod wzmacniacz, na wzmacniaczu zapala się czerwona dioda zamiast żółtej. Co to jest przeciążenie wzmacniacza?? wcześniej moglem słuchać na ok 50 na radiu a teraz wzmacniacz wyłącza się przy ok 35 :confused4:

Opublikowano

podaj setup jaki masz, jak ustawione ciecia, gainy.

Opublikowano

co mam ???? spisać ze wzmacniacza te pierdołki jo ? :tongue4: wszystko ustawiłem na połowę bo było na maksa, nic nie dalo dalej się wyłącza

Opublikowano

Sprawdź, czy masz dobrze podpięte przewody. Kumpel miał podobne objawy i wyszło w końcu że przewód na wzmacniaczu miał luźno podpięty i nie miał takiej przepustowości jaką powinien mieć. Jeśli mam rację to moc powinna wrócić :kox:

Opublikowano

Tak.

Rozwiń tą wypowiedź "urwała mi się masa"

Jaki przekrój mają zastosowane przewody (masa i plus)?

Doprowadź instalacje do porządku.

Opublikowano

taki cieniutki kabelek mi się urwał (chyba masa) jak wyciągałem coś z bagażnika wiec to skręciłem a nie zlutowałem, ale wzmacniacz wyłączał się jeszcze przed tym

Opublikowano

jak cieniutki to pewnie remonte....

ale TY chyba sam nie wiesz co podłączasz i gdzie sądząc po tym co piszesz......

kabel masowy powinien być grubości kabla zasilającego

Opublikowano

Koledze się wyłączał bo miał takie zabezpieczenie, przygłośniłeś, troche za dużo basu i przerwa na jakieś 60 sekund, tylko że wzmacniacz było podłączony do tuby. Co ciekawę po innym ustawieniu tuby, tak że wylot powietrza miał więcej swobody, można było grac głośniej i się nie wyłączał. To może i u Ciebie coś blokuje głosnik? powiedzmy utrudnia mu swobodne oddychanie? :gwizdanie:

Opublikowano

oki dzięki za odp, zobaczymy czy coś pomorze [br]Dopisany: 11 Wrzesień 2010, 17:56_________________________________________________i mieliście racje :naughty: odkręciłem wzmacniacz, wszystko wyczyściłem, złożyłem i na razie jest git :cool1: jeszcze raz dzięki :rolleyes:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...