Cuguarek Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 Witam, muszę pożegnać się z naszym super forum. W moim życiu doszło do zmian, rozwodzę się, a że żona nie chce normalnego podziału majątku.Więc samochód idzie na sprzedaż.A że życie to nie bajka, wszystko co miałem było na żonę i oczywiście rozdzielność majątkowa...no i zostałem załatwiony na cacy . Masakra,teraz mieszkam po znajomych i dopiero będę miał mieszkanie od października.I jak tu ufać kobietom? Pragnę podziękować za pomoc, jaką uzyskałem na forum, przy użytkowaniu a4. Pozdrawiam wszystkim...
alvaro Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 głowa do góry, że nie masz A4 nie znaczy że musisz się z nami żegnać...
Gość NUTI Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 Cuguarek nie łam sie, klubowiczem sie zostaje do końca.
krzyniek Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 głowa do góry, że nie masz A4 nie znaczy że musisz się z nami żegnać... dokładnie tak, 3-maj sie będzie dobrze.
schiller Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 przykro mi ale glowa do gory! nie wiem czy jest to dla ciebie pocieszeniem ale jestes teraz wolny jak ptak co tez ma bardzo duzo zalet
Gość rob Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 zdarza się i tak, jak kto mówi kolega Murzyn - pierwsze śliwki robaczywki :>
Gość davido31 Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 jak to sie też mówi "tego kwiatu pół światu" napewno zdajdziesz jakąs fajniejsza kobitkę. jedynie szkoda audziawki.może daj jej połowę wartości auta i niech się buja na kant ch..... w przyszłości jak kupisz samochód a będziesz chajtnięty to spisz intercyze. nie peniaj na robocie dasz radę. :th:
audia4s4 Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 To mogłes przed rozwodem na kogos innego auto przerejstrowac
Gość Murzyn Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 Cuguarek temat znam i tego typu kobiete tez :gwizdanie: pierwsze śliwki robaczywki hehe - no wlasnie , rozwodzę się, a że żona nie chce normalnego podziału majątku przygotuj sie na to ze nic normalnego juz Cie z jej strony nie spotka Musisz kupic 5 ton cierpliwosci i spokoju I jak tu ufać kobietom? nawet Cugowski spiewal - "nie wierz nigdy kobiecie" Jak potrzebowalbys jakiejkolwiek pomocy mozesz walic w ciemno
marinero Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 Sorensen dla ciebie raz zaczales z nami grac bedziesz gral zawsze - jedziemy na tym samym wozku - przykro mi ale nie damy sie opuscic!! zostajesz!! rozwod choc rzecz smutna ale nie jest wymowka do zerwania z nami!!! kilka miechow i wrocisz do !!!!
Dzo-Dzo Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 Czesc zgadza sie nie łam sie kolego powiem ci ze tez mam teraz lekkie problemy w domu powiedzmy ze lekkie ( 12 dni nie mieszkałem w domu tylko po hotelach i u mamy ) wiem co czujesz . tez mam doła na maxa mysle ze sie to poprawi w sumie to sie o to modle aby było lepiej dzis pierwsza noc w domu co prawda w drugim pokoju ale dobre i to - duzo rozmawiamy zobaczymy co z tego bedzie jestem dobrej myśli i tobie zycze tez abys sie nie poddawał
marinero Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 Więc samochód idzie na sprzedaż. Apropo - kupisz malucha i wracasz albo i bez malucha - osobiscie znam tu moderka co B...W jezdzi wiec sie nie lam tylko online caly czas!! a no i teraz juz ci nikt nie powie wybieraj - forum i audi albo ja...
bratpit Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 Nie łam się , niema tego złego co by na dobre niewyszło. Generalnie jest tak że jak cie coś niezabije to Cię wzmocni. A wiem co mówie
lexpar Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 Wszystko będzie OK! Czasem trzeba spaść na samo dno żeby było sie od czego odbić.
DeeJay_Kill Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 Ja to Ci proponuję przyjechać na jakiegoś spota poznańskiego i w miłym towarzystwie sobie wypić NIe żegnaj się z nami, bo jak było mówione, ważny jest człowiek, a nie auto. Skoro jesteś na tym forum, znaczy to, że jesteś fanem marki Audi i to obliguje Cię do zostania klubowiczem;) No ale - masz poważniejsze problemy na głowie. NIe będę Ci robił wykładu, mówił "nie łam się", itp. Takie niestety jest życie. nie wiem, jak to było między wami, ale wydaje mi się, że po prostu nie była tego warta. CO bym Ci nie powiedział, to z jednym na pewno się zgodzisz - czas leczy rany i od razu Ci nie przejdzie;) Pozdrawiam i nie zapominaj o kolegach z klubu. Zapewniam - pomożemy w potrzebie;) Poza fanami Audi jesteśmy także ludźmi i przyjaciółmi. 3m sie!
Gość Iceman Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 chłopie ja mam to za soba, jedyne co zabrałem po rozwodzie to torbe i pare ciuchów po 15 letnim związku i nieżałuje . pozdrawiam trzymaj sie :th:
Gość Murzyn Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 było mówione, ważny jest człowiek, a nie auto. Skoro jesteś na tym forum, znaczy to, że jesteś fanem marki Audi i to obliguje Cię do zostania klubowiczem;) nawet ostrzezenia nie masz, wiec jestes spoko w klubie musisz zostac Moze przygotujemy Cie (Ci ktorzy sa w trakcie i po rozwodzie) na niespodzianki ktore Cie spotkaja?? Lekko nie bedzie - to masz zagwarantowane. Takie rzeczy jak o sobie uslyszysz, to w najgorszych koszmarach Ci sie nie snilo Trzeba wszystko przyjmowac na klate - czasami prawda zwycieza - tak teraz jest w moim wypadku! Ja po "rozstaniu" potrzebowalem 3 lata zeby zaczac normalnie funkcjonowac - normalnie tzn 90% tego co przed slubem! Ehh powiedzialbym kolejne moje przyslowie, ale nie wypada (zona regularnie czyta forum i dorabia dziwne teorie do tego co pisze ) Masz dzieciatko??
pet3r Opublikowano 9 Września 2007 Opublikowano 9 Września 2007 wyrazy współczucia, co prawda mnie to nie dotyczy ale wyobrażam sobie jak to jest - znam kilka przypadków ze swojego najbliższego otoczenia. nie musisz się żegnać - Klub tworzą ludzie, nie samochody
Gość Goodspit Opublikowano 10 Września 2007 Opublikowano 10 Września 2007 Ja tam znam osobiście jednego z założycieli klubu VW Polska i on też wcale nie ma swoje VW!!! Liczy się pasja i to że jesteś fanem marki!!!
Rekomendowane odpowiedzi