SPOT POZNAŃSKI - NIEDZIELA godzina 17:00

[Yelo]

Ja pamiętam, jak jechałem do Berlna w nocy, za granicą momentalnie śnieżyca taka dowaliła, że we łbie się kręciło od tych wielkich śnieżynek. Jechałem 80 i wszystkich wyprzedzałem, bo drodze jeszcze jakąś E34 mijałem obitą o barierkę... Tyle śniegu, to ja jeszcze nie widziałem na drodze, co wtedy.

[blind1]

kiedys wracalem w wigilie w nocy i padal deszcz wszystko momentalnie marzlo a drzewa wygladaly jak z bajki o krolowej sniegu spedzilem 2h na parkingu bo na drodze bylo jak na lodowisku

[Yelo]

Zima potrafi dostarczyć wrażeń

[blind1]

naprawde napadalo sniegu u ciebie?[br]Dopisany: 04 Listopad 2009, 08:05_________________________________________________ja musze zmienic kola na zimowki ale napewno nie dzis bo ledwo zyje. myslalem ze to przeziebienie mnie juz puszcza ale sie pomylilem chyba mam nawet temperature dzis a zatoki mnie tak n....... ze masakra

[Yelo]

A auto na letnich stoi łysawe 235 :gwizdanie: Chyba pora na zmianę butów...

[blind1]

heh no to masz zime tutaj deszcz n......[br]Dopisany: 04 Listopad 2009, 08:17_________________________________________________ide wszamac koksy i jakies sniadanko bo niebawem musze spadac do pracy,a chce mi sie jak ............ . rozleniwilem sie w domku [br]Dopisany: 04 Listopad 2009, 08:19_________________________________________________aaaaa mialem zapytac, czysciles moze kiedys silniczek krokowy?

[Yelo]

W dodatku cały czas sypie...

Wg prognozy właśnie się robi +, a po południu popada. Na szczęście jutro ma być cieplej, więc na drogach tragedii nie będzie.

Zastanawiam się tylko kiedy znowu taka niespodzianka mnie rano spotka :gwizdanie:[br]Dopisany: 04 Listopad 2009, 08:22_________________________________________________

aaaaa mialem zapytac, czysciles moze kiedys silniczek krokowy?

Nie mam silniczka krokowego ADP ma tylko linkę.

A ja właśnie kończę śniadanko i też zaraz spadam.

[blind1]

dzieki Przemek, to smacznej reszty sniadanka zycze [br]Dopisany: 04 Listopad 2009, 08:25_________________________________________________ja tez spadam, milego dzionka zycze

[Madas]

cześć

u mnie też biało

[nike21]

i u mnie bialo... pierwsze odsniezanie dzisiaj, pierwszy poslizg i klopot z ruszaniem. chyba czas zarzucic zimowki bo lyse letnie nie domagaja :gwizdanie:

[Azunia]

Widze że temacik zimy dziś zapodaliście

[Madas]

nie chce się normalnie wychodzić w taka piździawkę

[rixmix]

Yelo. Czy to zdjęcie to przypadkiem nie jest okolica Armii Krajowej w Kaliszu? Siostra przeprowadziła się w tym roku do nowego bloku na AK i jakoś to zdjęcie przypomina mi te okolice.

[Azunia]

Yelo. Czy to zdjęcie to przypadkiem nie jest okolica Armii Krajowej w Kaliszu? Siostra przeprowadziła się w tym roku do nowego bloku na AK i jakoś to zdjęcie przypomina mi te okolice.

Tak, to zdjęcie z okna naszego bloku z A.K. na Wojska Pol.

[Madas]

no patrzcie jaki świat mały

[rixmix]

Fajnie Wam się mieszka?

Siostra narzeka na brak jakiegoś sklepiku pod domem, żeby świeże bułeczki rano kupić, no i brakuje jej windy (włażenie na 3 piętro już ją męczy, hehe).

Ja mieszkam na 10 i od czasu do czasu wchodzę po schodach, to wtedy można się zmęczyć.

Tak w ogóle to w Kaliszu się urodziłem, a do Poznania wyemigrowałem za pracą.

[Madas]

winda to piękna sprawa ... szczególnie przy wnoszeniu mebli

[Azunia]

Fajnie Wam się mieszka?

Siostra narzeka na brak jakiegoś sklepiku pod domem, żeby świeże bułeczki rano kupić, no i brakuje jej windy (włażenie na 3 piętro już ją męczy, hehe).

Ja mieszkam na 10 i od czasu do czasu wchodzę po schodach, to wtedy można się zmęczyć.

Jest ok.

Teraz mieszkamy na 3 piętrze i jakoś nikt nie marudzi. Co do sklepiku to jest taki mały "Kubuś" w naszym bloku i można zawsze kupić świeże pieczywko.

Ja też trochę na początku byłam zła na brak windy, ale wolę nowe bloki niż stare i windę. Z resztą kondycja....

[rixmix]

winda to piękna sprawa ... szczególnie przy wnoszeniu mebli

Fajna, ale musi być duża. Ja mieszkam w bloku z płyty i miałem problemy żeby wcisnąć materac 160x200. A szafki które mam złożone obecnie w pokoju, przy przeprowadzce będę musiał rozkręcać, bo w całości to nie wejdą

Jest ok.

Teraz mieszkamy na 3 piętrze i jakoś nikt nie marudzi. Co do sklepiku to jest taki mały "Kubuś" w naszym bloku i można zawsze kupić świeże pieczywko.

Ja też trochę na początku byłam zła na brak windy, ale wolę nowe bloki niż stare i windę. Z resztą kondycja....

No to mam nieaktualne dane co do sklepiku. Muszą ją odwiedzić jak będę w Kaliszu. Gratuluję pozytywnej postawy i kondycji.

[variocustoms]

Dobry, ja już dzisiaj stałem godzinę w korku ale udało mi się zmienić papcie na zimowe, generalnie niezła ślizgawka była