Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zapomnialem dodac ze moja bunia ma zderzaki od rs4, myslicie ze oplaci sie zalozyc ori zderzaki przed sprzedaniem i puscic te od rs'a osobno ? cena zderzkow kusi zwlaszcz tych z kompletem kratek i sprawnymi spryskami :naughty: tylko to rezanie ori zderzaka pod fmic :wallbash:

dokladnie Wypsiu, ja swoje b5 sciagalem ze szwajcarii bo slyszalem ze tam grozi kara za cofanie licznika itd, a czy w niemczech tez mozna byc tego pewnym ? zawsze podchodzilem z dystansem do samochodow z niemiec, zwlaszcza po tym masowym imporcie w czasie wejscia polski do uni . pozdrawiam.

Opublikowano

Jak myślicie Panowie moje :audi: 1.8 125KM w przyszłym roku pójdzie za ok. 13-14 tyś zł?

Samochód ma nalatane ponad 205 tyś km. Jest w bardzo dobrym stanie technicznym, zadbane, wszystkie wymiany robione na bieżąco z użyciem wysokiej jakości części, nie palone, wyposażenie: ABS, centralny zamek, 4x elektryczne szyby, elektryczne lusterka, składane też elektrycznie, 4 poduszki powietrzne, immobilizer, automatyczna klimatyzacja, radio CD, oryginalne felgi S-Line 17", a wygląda tak:

dsc00529c.jpg

dsc00539h.jpg

dsc00531b.jpg

dsc00535q.jpg

Opublikowano

Skyliner89 watpie abys tyle dostal

auto bedzie juz mialo 13 lat, bez lpg

ja mysle, ze bardziej 11-12k

Opublikowano

W tej chwili najwięcej da znajomy jeżeli zna wartość autka. Obcy człowiek zawsze jęczy jęczy że przebieg nie ori (zresztą trudno mu się dziwić skoro 99% aut ma cofnięty), że bity na pewno był (zresztą trudno mu się dziwić skoro 90% aut jest składanych z połówek). Autko może być super ale teraz ludzie podjeżdżając już odrazu są nastawieni wrogo. Ja sprzedawałem Yariskę, która była naprawdę zadbana, średnia cena z allegro to 14 tys, ja ją w końcu sprzedałem za 11 500 (normalnie bym nie sprzedał ale było mi potrzebne 11 tys od zaraz).

Wydaje mi się że weżniesz za tą A4 ok 10 tys, chyba że trafi się ktoś kto chce akurat to autko.

Opublikowano

Dla wielu osób liczy się wiek auta i przebieg.

Znam wielu ludzi, którzy na wstępie pytają tylko o te dwie rzeczy.

Jak mój znajomy z innego miasta usłyszał że mam auto na sprzedaż, to od razu zadzwonił i był zainteresowany kupnem, bo wiedział że jestem uczciwy i go nie przekabacę.

No i rozmowę zaczynał od wieku i przebiegu pojazdu.

Jak usłyszał że wołam 22.500zł za prawie 10 letnie auto, z przebiegiem 180.000 km to się przeraził i myślał że żartuję... dosłownie.

Mowa o audi a4 b6, sedan 2.0 benzyna. Auto było do opłat + 1600 zł.

Zatkało go, i zapytał mnie ponownie, dlaczego chcę tak drogo za takie stare auto?

I nie obchodziło go, że to audi, nie ważne że ma climatronic, nie ważne że alufelgi, tylko rok i przebieg.

A wiecie dlaczego wiele osób tak patrzy. Bo jak jeździ 10 letnią KIA shuma, i się gruchot sypie, to on uważa że każde 10 letnie auto będzie w takim stanie. Aha, jego shuma miała najechane 130.000 km. I jest warta około 4.000zł.

I wierzcie mi, nie on jeden ma takie spojrzenie na tą sprawę.

Opublikowano

Zgadza się, dzisiaj sprzedać samochód to trzeba mieć duże szczęście. Nawet jak samochód jest zadbany, dobrze wyposażony itp. Audi A4 B5 to chodliwe samochody, ale chyba tylko w dieslu... :confused4:. Niedawno kolega mi mówił, że jak bym sprzedawał Audi to, żebym mu dał znać... Może on kupi...

Ludzie mają dziwne podejście i później wychodzi, że ten i tamten samochód miał kręcony przebieg. Jednym słowem ludzie lubią być robieni w uja... Stąd się bierze kręcenie liczników, składanie samochodu z kilku innych, odpicowanie starego grata, żeby ładnie wyglądał.

Na koniec: Kierowca cieszy się dwa raz: sprzedając i kupując samochód :hi:.

Opublikowano

koledzy za ile myślicie można w miarę szybko sprzedać passata 1.9tdi basic w kombi 100KM 2004 rok 255tkm przebiegu? nie ma żadnych wałków itp, dobre auto gotowe do jazdy :)

Opublikowano

Prawda jest taka, że ludziska naoglądają się " pseudo okazji z allegro " i później szukają miodu w du.pie i przebiegów po 150 tysięcy :blink:

Mam takiego jednego delikwenta.. szuka paska 99 może polifta w Tdi .. i jak jest coś ciekawego to wymyśla bo żonie się kolor nie podoba.. a to to a to tamto sramto.. nie da się kupic dobrego paska w AFN z końcówki produkcji za 13 tysięcy złotych bo na zachodzie takie auto zadbane kosztuje dużo... " Abo passat po liftingu ma kolega.. 20-21 tysięcy. .. no tylko trzeba zrobic kompletne zawieszenie z przodu i turbina wyje" :polew: :polew:

Łowcy okazji zawsze wpierdolą się na minę :kox:

Opublikowano

Oglądałem ostatnio zakup kontrolowany. Komedia.

Dwóch gości z Siedlec. Dorosły synek z tatusiem buraczkiem.

Szukali maksimum 10-letniego diesla kombi za 25k zł.

A tatuś krzyczał, że 200 000 przebiegu to dużo bo zawieszenie pewnie trzeba wymienić. Auto zachwalał gdy miało nieporysowaną karoserię (widać zadbany, karoseria bez rys).

Sami szukają wołu roboczego (diesel kombi) ale płacze jak zobaczy 2 z przodu.

Dobry odcinek, można się wiele nauczyć o kupujących :decayed:

Opublikowano

Dobry odcinek, można się wiele nauczyć o kupujących :decayed:

Tam każdy odcinek to komedia.

Ten był szczególny. Panowie kozacy z Siedlec do telewizji pojechali głosić swoje mądrości :decayed:

Opublikowano

Jeśli nie daje się sprzedać dobrego,zadbanego samochodu za rozsądne pieniądze,to trzeba o niego przestać dbać i zacząć używać jako woła roboczego.Zaoszczędzi się na naprawach,a potem sprzedać rzęcha za takie pieniądze żeby klient był zadowolony :decayed:

Opublikowano

Każdy tak narzeka że trudno kupić pewne auto,że same trupy itd.a ja przy swoich ostatnich samochodach długo czekałem aż ktoś kupi.

2 lata temu sprzedawałem A4 AVF,2004 produkcja,polski salon,jeden właściciel przede mną,non-stop serwisowany w ASO,wszystkie faktury do wglądu,żaden element nie malowany.I nie mogłem znaleźć kupca,w końcu poszedł za 37k zł-2 lata temu!Jak teraz patrzę na ceny to są takie same,nic nie spadło a większość samochodów to świeżo sprowadzone przez handlarzy.

Teraz sprzedałem swoje E60,też solon PL,bezwypadkowy,jeden właściciel przede mną.Po 3 miesiącach wystawiania sprzedałem tylko dlatego że kolega kupił bo potrzebował duży samochód.Cena taka jak za sprowadzone trupy,z niepewną historią.

To ja się pytam gdzie są ci chętni na porządne samochody?Każdy marudzi że nic nie ma,a jak są porządne,niewiele drożej albo w tej samej cenie co niepewne od handlarzy a sprzedać ciężko.Logiki w tym żadnej,ale widać taki kraj :>

Opublikowano

Dobry odcinek, można się wiele nauczyć o kupujących :decayed:

Tam każdy odcinek to komedia.

Ten był szczególny. Panowie kozacy z Siedlec do telewizji pojechali głosić swoje mądrości :decayed:

Dokładnie, tym bardziej, że pierwszy oglądany to był mega trup, który nie chciał odpalić a właściciel nie chciał dać się nim przejechać. :wallbash: Kornacki też pokazał swoją "kompetencję" w tym odcinku.

Opublikowano

zapomnialem dodac ze moja bunia ma zderzaki od rs4, myslicie ze oplaci sie zalozyc ori zderzaki przed sprzedaniem i puscic te od rs'a osobno ? cena zderzkow kusi zwlaszcz tych z kompletem kratek i sprawnymi spryskami :naughty: tylko to rezanie ori zderzaka pod fmic :wallbash:

dokladnie Wypsiu, ja swoje b5 sciagalem ze szwajcarii bo slyszalem ze tam grozi kara za cofanie licznika itd, a czy w niemczech tez mozna byc tego pewnym ? zawsze podchodzilem z dystansem do samochodow z niemiec, zwlaszcza po tym masowym imporcie w czasie wejscia polski do uni . pozdrawiam.

pokaz foty tego bolidu,ogolnie chyba lepiej rozebrac auto przed sprzedaza,moja tez idzie do zyda i przed tym wyciagnelem juz prawie wszystko zderzaki,felgi,RECARO itp.zostal mi jeszcze gwint....i sprzedalem graty osobno,co sie bardzo oplacalo nikomu bonusu nie bede robil bo i tak nikt tego niedoceni,i nie zaplaci za to....

tylko ja jak wkladalem graty z s4,rs4 to serie kitralem u rodzicow na wiosce,zeby pozniej nie kupywac wszystkiego od nowa i nie malowac bo nie oszukujmy sie seryjny zderzak jest tanszy niz jego malowanie

Opublikowano

Ja mam to samo ze swoim autem - http://allegro.pl/honda-civic-aerodeck-1-5-vtec-e-nie-vti-tuning-i1264853493.html

Auto mnie kosztowało 13 tysięcy. Dodajcie sobie wszystkie modyfikacje jakie są w aucie i porównajcie z ceną jaką wystawiłem :confused4:

Jak nie sprzedam w tej postaci to fura idzie w total serię..graty na allegro.. opony zakupie używki na stalówki i wystawie adekwatną cenę do reszty na allegro :gwizdanie:

Opublikowano

Jak nie sprzedam w tej postaci to fura idzie w total serię..graty na allegro

Niestety tak będziesz musiał zrobić. To standardowa procedura. Ja się już wystarczająco nasłuchałem od żon i teściowych kupujących: "to wyjmuj se pan tą nawigację". Jedna nawet powiedziała żebym wyjął klimatyzację :) Nikomu nie będę udowadniał ile kosztowały dodatki. Zawsze trzymam standardowe graty po to żeby przed sprzedażą auta przywrócić je do serii.

Przy sprzedaży internetowej bardzo dużo zależy od zdjęć. Jeśli sprzedajemy auto jakich dziesiątki na sieci to tylko tak możemy się wyróżnić.

Pamiętam jak po wystawieniu S4 dzwonili do mnie ludzie, którzy nie chcieli kupić auta tylko zapytać czym robiłem fotki :)

Opublikowano

Podobno każdy towar ma swojego kupca... Sprzedać w Polsce samochód za rozsądne pieniądze to trudna sztuka... :rolleyes::wallbash::confused4:.

Opublikowano

Jak nie sprzedam w tej postaci to fura idzie w total serię..graty na allegro

Niestety tak będziesz musiał zrobić. To standardowa procedura. Ja się już wystarczająco nasłuchałem od żon i teściowych kupujących: "to wyjmuj se pan tą nawigację". Jedna nawet powiedziała żebym wyjął klimatyzację :) Nikomu nie będę udowadniał ile kosztowały dodatki. Zawsze trzymam standardowe graty po to żeby przed sprzedażą auta przywrócić je do serii.

Robie dokłądnie to samo.

Nikt mi nie doplaci chociażby na ta chwile za : Recaro, kiere R8/TT,carbon, Listwy S4, Zderzak DTM, Sufit s line,Gwint, kola RS6 z nowymi oponami itp itd.

Łatwo policzyc ile to jest tys zl.

A te graty pojda w dwa tygodnie na allegro :cool1:

Polecam ta metode :good:

Opublikowano

malik , Wojtek_A4

Ja jeszcze poczekam..ze dwa kółka na allegro i jak nie pójdzie to robię golasa :good:

Wczoraj pacjent napisał mi na innym forum, że on by obejrzał...ale auto nie ma ABSu :blink:..fak..moja żona, która zrobiła w ciągu swojego życia max 5 tys. km autem dała radę w ubiegłą, przekichaną zimę .. po prostu jeździć to trzeba umieć..

Ludzie chcą kupic cenę, a nie dobry i sprawdzony towar.. i najlepiej za pół darmo i z szeregiem gratisów :wallbash: :wallbash:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...