Skocz do zawartości
IGNOROWANY

wypryski na lakierze


Flaha

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj zobaczyłem coś, że aż mnie zatkało... Autko umyłem ręcznie na wiosnę, później bywałem już tylko na myjce, więc się jakoś lakierowi specjalnie nie przyglądałem... Pojawiły mi się na lakierze niuni takie paskudne małe wypryski, średnica ok 1mm, lakier nie popękany, tylko jakby od spodu coś go wyparło... Naliczyłem ich dwa na dachu w okolicy anteny z tyłu jakieś 15cm od górnej krawędzi tylnej szyby, trzy na lewym tylnym słupku, mniej więcej w połowie jego wysokości i chyba z 10 poniżej tablicy rejestracyjnej z tyłu (w tym na jednym jest widoczne pęknięcie lakieru)... Aż się boję to głośno powiedzieć, ale to tzw. burchle, zaczątki rdzy??? Przecież A4 jest niby CYNKOWANE?? Jutro zarzucę w dzień fotki. Wiem, że moje autko zanim je kupiłem miało przygodę z elemenami krajobrazu, ale to było uderzenie przodem, a tu taki syf na dachu , słupku i tylnej klapie???? Panowie, na blacharce nie znam się nic a nic, powiedzcie co robić, bo aż mi serducho krwawi. Sprzedawać, ratować (tylko jak)? Qzwa i to w momencie, kiedy kupiłem niuni nowe kompletne sprzęgło, fele, radyjko i wymieniłem połowę wahaczy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do rdzy to spokojnie nie ma strachu a co do tych wad to podobne coś mieli rodzice w swojej A4 2001r i to tam gdzie ty pod rejestracją .Problem został załatwiony przez lakiernika i tez ci to radzę a czy malowanie całego elementu czy jakoś inaczej to juz pytanie kieruj do fachowca od malowania aut

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się wierzyć że nie przyłozył się do tego niedbały lakiernik, może autko było jeszcze wcześniej robione jak było młode, na zachodzie też się naprawia samochody. O uszkodzonym przodzie wiedzałeś a o tyle nie. Jedż do jakiegoś dobrego lakiernika jak spojrzy to wytłumaczy Ci dlaczego są takie slady i napewno określi czy były te miejsca malowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez mi sie wydaje ze cos jest kombinowane z tym lakierem a jeszcze do tego na ciemnym kolorze to okropnie wyglada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autko nie musiało być wcale bite i robione w tych miescach. Wystarczy, że były w tych miejscach zrobione niefachowe zaprawki, a później poszła dobra polerka i nie było ich widać. Pod ich warstwą mogło zostać powietrze, no i po zimie to widać. :???: Teraz wg mnie to tylko pojechać do dobrego lakiernika i niech on oceni co to mogło być, co z tym zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedawać, ratować (tylko jak)? Qzwa i to w momencie, kiedy kupiłem niuni nowe kompletne sprzęgło, fele, radyjko i wymieniłem połowę wahaczy....
a co ma niby zrobic tylko malowanie pomoze

Pomalowanie słupka, dachu, bagażnika to nie jest mały koszt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak sa biale wypryski to znaczy ze juz lakier bezbarwny jest uszkodzony i baza rowniez bo biale punkciki to juz podklad wiec tylko malowanie pomoze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie koniec świata, ocynk tez ma prawo wziąść rdza, to nie jest nierdzewka że 100 lat będzie bez śladu rdzy, choć widziałem i naloty na takich blachach,

wystarczy że w procesie produkcyjnym blacha w którymś miejscu nie została do końca pokryta ocynkiem ,albo żle został położony podkład i baza, i efekty są widoczne po kilkunastu latach, auto wcale nie musiało być bite żeby były takie efekty, znam przypadki że w 2-3 letnich autach w pełni ocynkowanych były ślady korozji a auta były 100 % bezwypadkowe i szły z reklamacją do producenta...po czym elementy wcale nie były wymieniane na nowe, tylko "dobrze" pomalowane, a diler się tłumaczył że auto takie przyszło z fabryki i to nie jego wina

dlatego podjedz do lakiernika i się dowiesz czy dany element był już wcześniej "robiony",

ostatnio nawet z lakiernikiem oglądalismy auto Audi B4 '95 rok, sprawdzał ogladał, stwierdzil że auto nie malowane,lakier byl juz troche wypłowiały ale oryginalny a były własnie kropeczki delikatne nalotu od rdzy i mówił że po pewnym czasie blacha zaczyna się utleniać i może być taki efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczegóławiając-te wypryski nie są innego koloru, nie widać spod nich warstwy podkładu. Wyglądają tak, jakby ktoś od spodu wypchnął warstwę lakieru czymś ostrym, np. igłą... Takie małe, drobne, spiczasto zakończone. Tak czy owak - dzięki koledzy za słowa otuchy. W następnym tygodniu jadę do lakiernika, więc będę wiedział na czym stoję. A po głębszym zastanowieniu się- najwyżej pomaluję, a co :wink: , będzie chociaż ładniej i młodziej wyglądać... Za bardzo jestem do niej przywiązany i przyzwyczajony, żeby zmieniać na inne. Pozdrówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co wy na to ze ja mam w prawym przednim nadkolu trze bąble wielkosci 1cm!!!! i ok dziesiec takich maciupkich.bite?czy wiek dał sie we znaki 12lat na dworze(nie garażowane).

bite jak nic!!! ocynk wieki przetrwa jeśli powierzchnia nie naruszona ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bite jak nic!!! ocynk wieki przetrwa jeśli powierzchnia nie naruszona ;)

tez mi sie tak wydaje ze cos nie tegos

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sisi1977 napisał/a:

a co wy na to ze ja mam w prawym przednim nadkolu trze bąble wielkosci 1cm!!!! i ok dziesiec takich maciupkich.bite?czy wiek dał sie we znaki 12lat na dworze(nie garażowane).

bite jak nic!!! ocynk wieki przetrwa jeśli powierzchnia nie naruszona ;)

Nie prawda.

Juz jeden watek na A3 klub byl o tym i ja potwierdze, ze ocynk na audi nie jest wcale taki trwaly i dam sobie reke uciac, ze znajde jakies 20% aut z klubu z rdza.

Do tego co zauwazylem tu w anglii, ze a4 rdzewieja na tylnej klapie przy blendzie, czy jak to tam zwal.

Szczerze to dzisiejsze ocynki w porownaniu do chociazby 80 sa nic nie warte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cos w tym jest,nic nie trwa wiecznie,testy wykazały ze moje audi nie było bite,ale nie ma pewnosci czy lekko wgniecone tam gdzie te bąble.a po za tym jak to zrobic,aby po zimie nie wyszły znowu niespodzianki,moze jest jaki ocynk w spreju :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam to samo tyle ze na masce takie drobne pekniecia tylko u mnie to sie zrobilo z tego ze nie mam wygluszenia pod maskai roznica temperatur to zalatwila

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na masce to ja tez mam takie jakby zadrapania.tez myslałem ze to wina tego wygłuszenia ,ale z tego co koledzy pisali na forum to 1,6 nie posiada takiego wygłuszenia maski i faktycznie nie ma obdzwoniłem wszysko i wszystkich i ni ma :cry: moze ktos posiada do 1,6 to chetnie kupie.niby są tam otwory na zaczepy no ale...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tż miałem takie coś i pomalowałem to. lakiernik powiedział że to ocynk puchnie :a4fan:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...