Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Jaki prostownik wybrać


zdzis

Rekomendowane odpowiedzi

Ctek jest 5 razy droższy, więc pewnie porównywać niema co. Ctek można podłączyć i wyjąć akumulator z auta, a on przejmie zasilanieie. W nowych autach wtedy nic się nie rozkoduje. Prąd ładowania mam 7 amper, więc do mojego aku wystarczy. Zamiast tego z Lidla wybrałbym coś na diodach, większe ale napewno lepsze. Jak już tego z Lidla, to faktycznie trzeba go od razu wypróbować, bo poco jeśli faktyczni nie naładuje aku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze też kupiłem tego z Lidla a tu negatywne opinie;/

---------- Post dopisany at 12:37 ---------- Poprzedni post napisany at 12:27 ----------

To co innego w cienie ok do 300 zł dobrego byście polecili?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslę, że musisz samemu sprawdzić ten prostownik. Może ktoś akurat trafił felerny. Z drugiej strony, dobra rzecz zawsze kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CTEK MXS 5.0 polecam poczytać o nim. 5 lat gwarancji. Cena ok. 280 zeta. Albo jakiś Bosch.

---------- Post dopisany at 14:02 ---------- Poprzedni post napisany at 12:54 ----------

Ten Bosch C3 to na moje oko ten sam prostownik co w Lidlu, tylko zapakowany w inną obudowę, jeżeli to prawda to po co przepłacać ?

Naprawdę w to wierzysz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marko42 a ja na dniach zakupiłem sobie taki oto prostowniczek w sklepie motoryzacyjnym

- produkt polski

- 3 poziomy ładowania 40 A 60A 100A

- cena 140 ziko

Ten prostownik nie ma stabilizacji napięcia więc trzeba uważać żeby pod koniec ładowania nie wystąpiło gazowanie które skraca żywotność akumulatora. Jak mamy aku z korkami to jeszcze nie ma dużego problemu, natomiast jeśli nie ma możliwości dolania wody destylowanej to jest problem. Jeśli w takim prostowniku jest dobry transformator (w tym przypadku wątpię) to napięcie może łatwo pod koniec osiągnąć ponad 16V. Co do prądu ładowania to chyba się pomyliłeś o jedno zero :wink:. Można bezpiecznie ładować aku zwykłym prostownikiem trafo-dioda ale trzeba mieć go pod stałą kontrolą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalny i dobry prostownik powinien sam zmniejszac natezenie prądu, a widzimy to gdy wskazówka na amperomierzu prostownika biegnie do niższych wartości w miarę upływu czasu ładowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darku nie do końca tak to wygląda. To nie prostownik zmniejsza natężenie prądu, tylko w raz ze stopniem naładowania akumulator przyjmuje coraz mniej prądu. Na prostowniku jeśli jest regulacja prądu regulujemy tylko max prąd jaki może dać prostownik podczas ładowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze po czesci masz racje. Chodzi mi że nie wszystkie prostowniki mają układ zabezpieczajacy przed przeladowaniem. Starsze prostowniki ladowały cały czas tym samym natężeniem jakie się im nastawilo przed ladowaniem. Nowsze same ograniczaja wartość prądu ladowania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie co polecacie do 100zł... nie mam w domu prostownika auta mają max 70Ah akumulatory same beznynki... cośgo i bezproblemowego tak żeby sam się wyłanczał i nie przeładowywyał aku kpl nie znam się na tym

myśłałem o tym z lidlu ale widzę ochłodziliście mnie opinami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za mało jest informacji technicznych żeby coś więcej powiedzieć na temat tego prostownika z LIDLa. Może i będzie długo i dobrze służył, zależy co tam ma w środku i jakie dokładnie posiada funkcje.

Otóż ma dokładnie takie same parametry jak BOSH C3 :good:

Ja odradzam ten z lidla i każde tego typu. Miałem go ubiegłej zimy i na szczęście można go zwrócić. Moją 77 Ah bateryjke w a4 ledwo podladowal. A miał na to 20 godzin. Świece zarowe jak grzalem to już kontrolki przygasaly. Kupiłem tranzystorowy 15A i ten to ładuje. Ustawiam na 5-6 A i 12 godzin i akumulator jak nowy. Koszt 140 zł, a i mogę nawet 150 Ah ladowac . A i do różnych prac przy aucie mi pomaga np podłączenie naprawa radio, wzmacniacz i wszystko inne na napięcie 12-14V.

Nie ma nic gorszego dla akumulatora niż szybko ładujące "tranzystory" :facepalm:

Druga sprawa to czy mierzyłeś wtedy napięcie na akumulatorze przed podłączeniem go do ładowania? To bardzo ważne ponieważ prostownik "tego typu" który na szczęście oddałeś w przypadku wykrycia napięcia akumulatora wahającego się w granicach od 7,5V +/- 0,5V do 10,5V +/- 0,5V w pierwszej fazie stosuje zupełnie inny przebieg ładowania celem jego regeneracji (podobna funkcja do RECOND w przypadku CTEK'a) a biorąc pod uwagę pojemność Twojego akumulatora oraz maksymalny prąd ładowania 3,8A w przypadku całkowitego rozładowania cały etap miał prawo zająć trochę czasu :wink:

W "tego typu" prostownikach ważne jest aby zaufać elektronice i oprogramowaniu układowemu które decyduje za nas i dobiera najodpowiedniejszy tryb dzięki czemu nie zabijemy swojego akumulatora a w większości przypadków pozwoli nam uratować akumulatory kiedy to większość ludzi poszła by do sklepu po nowe.

Oczywiście niektórzy mogą woleć "szybkie dobijarki", ich wybór. Mam kilka takich ekstra egzemplarzy (i to całkiem nie tanich) w szafie w garażu - jak ktoś bardzo ich pragnie to mu ich wtedy pożyczam...

Ctek jest 5 razy droższy, więc pewnie porównywać niema co. Ctek można podłączyć i wyjąć akumulator z auta, a on przejmie zasilanieie. W nowych autach wtedy nic się nie rozkoduje. Prąd ładowania mam 7 amper, więc do mojego aku wystarczy. Zamiast tego z Lidla wybrałbym coś na diodach, większe ale napewno lepsze. Jak już tego z Lidla, to faktycznie trzeba go od razu wypróbować, bo poco jeśli faktyczni nie naładuje aku.

Na szczęście w tego typu prostownikach nie ma potrzeby odpinania akumulatora aby go naładować :good: No chyba że jego umiejscowienie nie pozwala na ewentualną dolewkę wody destylowanej (nie ważne czy obsługowy czy też nie) :wink:

A funkcję podtrzymywania ("ładowania konserwacyjnego") masz zarówno w BOSH C3 jak i ULTIMATE SPEED ULG 3.8 A1 (czyt. Lidl :decayed:)

CTEK MXS 7.0 ma bardzo dobre parametry choć jednak uważam za "zdrowsze" ładowanie akumulatora mniejszym prądem, przerabiałem już różne prostowniki i ta reguła przeważnie się sprawdzała ale to już raczej każdy powinien sam ocenić :wink:

Kurcze też kupiłem tego z Lidla a tu negatywne opinie;/

Kupiłeś bardzo dobry prostownik :good:

To co innego w cienie ok do 300 zł dobrego byście polecili?

No ale tutaj to już sam sobie zaprzeczasz, albo 70 albo 300... :facepalm:

(..) dobra rzecz zawsze kosztuje.

Wybacz że tak uciąłem ale z tym się akurat nie mogę zgodzić :wink: Ważne jest aby kupować mądrze i świadomie a nie kierować się "markami" i tego typu opiniami :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem parę pozytywnych opinii o tym z lidla dlatego kupiłem. Jednak pojawiła się nagonka na niego więc mówię lepiej kupić coś dobrego z czego będe bardzo zadowolony stąd ta kwota. Stwierdziłem, że lepiej wydać więcej a mieć go na lata. Ty jednak piszesz, że prostownik z lidla nie jest taki zły tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba kolega sokal się zapedzil. Ladujac akumulator 0,1 pojemności akumulatora przez 12h mamy doczynienia nie z "dobijaniem" a z prawidlowym przebiegiem ladowania. Spójrz na przebieg charakterystyki.Poczytaj sobie o lądowaniu odsiarczajacym to też powiesz że to jest dobijanie ? a to ładowanie po zachowaniu odpowiednich warunków pracy też przebiega prawidłowo. Ładujemy prądem 0,1*pojemnosc akumulatora i spokojnie 12h mu nie zaszkodzi. Dobijesz swój akumulator jak dajesz odpalac że swojego akumulatora inne auto przewodami . Wtedy Twój się zużywa tak jakbyś 300 razy oddalił. Prostowniki impulsów nie są w stanie stworzyć takiego prądu żeby naładowac akumulator, a szczególnie od diesla który już ma wstępie potrzebuje mocy- świece zarowe, większy stopień sprężania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,Ważne jest aby kupować mądrze i świadomie a nie kierować się "markami" i tego typu opiniami''

Jak szukałem dla siebie samochodu, to kierowałem się właśnie opiniami i markami, dlatego mam Audi. Ciekawe czym wy się kierowaliście ? No chyba że kolor jest najważniejszy, to sory. Ostatnio wbrew mnie mechanik założył mi mądrze i świadomie tańsze tarcze hamulcowe i właśnie mam wszystko do wymiany, razem z klockami. Taniej wyszło ? Mechanikowi tak, a jakże. Niech każdy kupi to, na co go stać, bo o to tutaj idzie. Mnie nie stać kupować dwa razy jednej rzeczy. Może ten z lidla okaże się dobry, ale parę rzeczy już w lidlu żonka kupiła, i wszystko wróciło spowrotem. Ostatnio to był mikser. Made in Germany prosto z Chin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,Ważne jest aby kupować mądrze i świadomie a nie kierować się "markami" i tego typu opiniami''

Jak szukałem dla siebie samochodu, to kierowałem się właśnie opiniami i markami, dlatego mam Audi. Ciekawe czym wy się kierowaliście ? No chyba że kolor jest najważniejszy, to sory. Ostatnio wbrew mnie mechanik założył mi mądrze i świadomie tańsze tarcze hamulcowe i właśnie mam wszystko do wymiany, razem z klockami. Taniej wyszło ? Mechanikowi tak, a jakże. Niech każdy kupi to, na co go stać, bo o to tutaj idzie. Mnie nie stać kupować dwa razy jednej rzeczy. Może ten z lidla okaże się dobry, ale parę rzeczy już w lidlu żonka kupiła, i wszystko wróciło spowrotem. Ostatnio to był mikser. Made in Germany prosto z Chin.

Masz rację, ale należy dodać że np jak Ty powiedziałeś żona mikser oddala ale pewnie mikser spełniał swoją rolę ale krótko. W lidlu można kupić coś co wiesz że krótko popracuje np 2 lata ale nie będzie odbiegało jakością od normalnych rzeczy. Mój ojciec pracuje w firmie budowlanej i mają wiertarki tylko z lidla i pracują one góra 1,5 roku a potem gwarancja i zwrot kasy lub wymiana na nową. I to jest dobre bo cały czas masz w sumie sprawna wiertarki w cenie 1 szt przez parę lat mimo że to już trzecia lub piąta wiertarka ale w cenie 1. To jest przykład a odnosząc się do prostownika to można by było go kupić gdyby był dobry tzn był w stanie w pełni naładowac ale tak nie jest. Chcecie to kupujcie Wasz wybór, zawsze jest 3 letnia gwarancja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz że taki prostownik może skitrać akumulator ? Tego gwarancja nie obejmuje. Nie chcę nikogo urazić, ale jak widzę firmę z narzędziami z Lidla, a pracowników w łachach, co komu w domu zostało, to dziękuję. I jeszcze przyjadą 20 letnim dziurawym busem. Bez ujmy dla pracowników, ale dla firmy to już siara. To jest mentalność na poziomie garażowców. W Lidlu jest sprzęt amatorski, co świadczy też o firmie, która tych narzędzi używa. Podałeś przykład mentalności polskich firm, ale czy tak to ma wyglądać ? Wygląda to jak cyrk, klałni z narzędziami dla chobbystów. To nas różni od reszty europy, mentalność. No ale jak firma ma długi, to komornik nie ma co zabrać. Też kedyś pracowałem w takiej firmie, i pamiętam do dziś, że było mi łyso, jak klient miał w garażu boscha i makitę, a ja narzędzia Toya. O ubraniu roboczym z logo firmy, to już nie wspomnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe ciekawie to ujales ale Toya to w lidlu nie widziałem. Skil to w miarę porzadna firma a że nie wytrzymuje prac budowlanych to już wina producenta. Robi robotę tak samo jak bosch i makita tyle że krócej, a że gwarancja jest to kasę oddają i 1,5 roku robione maszynami na koszt Skil i takich tam. Nie ważne czym byleby robotę zrobić na poziomie. A co do prostownika to ja go odradzam od początku ale jak ktoś się upiera to niech kupuje co nam do tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co odchodzić od tematu, bo robi się bajzel. Prostownik powinniśmy dobrać do pojemności akumulatora, jeśli chcemy w bezpieczny sposób i w miarę szybko naładować aku. Proponuję każdemu poczytać na ten temat. Każdy sprzęt, od miksera, wiertarki czy prostawnik ma swoje przeznaczenie. Jest do konkretnych, ściśle określonych zadań. Jeśli narzędzia budowlane nie wytrzymują prac budowlanych, to jest to zwykły gadżet a nie narzędzie. Dlatego Hilti kosztuje inaczej, a Skil też. Dla mnie pewne rzeczy są oczywiste i logiczne. Dużo ludzi wierzy jeszcze, że mogą kupić coś, i dostać jeszcze gratis. Coś jak 100 min za darmo w abonamencie za 50 zł. Nikt nikomu nieda nic za darmo, a prostownik za grosze jest wart tyle co kosztuje. Jest takie zdanie ,,Wiara zaczyna się tam, gdzie kończy myślenie'' bardzo życiowe takie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie gadanie. Jakoś w parametrach między boschem c3 za 180 zł a prostownikiem z aldi czy tam lidl (aldi z wyświetlaczem lidl bez) róźnicy nie widzę. Mam ten z aldika i mam duży 15A. Zawsze podłączam tego z aldika bo nie muszę się martwić o czas ładowania. Od 3 lat prostownik aldikowy jest w garażu i jeszcze ani razu nie zawiodł. A okres gwarancji też o czymś świadczy. Czemu Bosch daje tylko 24 miechy a takie marketowce mają po 36??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...