Skocz do zawartości
IGNOROWANY

SPOCIKI KRAKOWSKIE - WTOREK godzina 20:00 Galeria Kazimierz!


Cuber

Rekomendowane odpowiedzi

Gość PrZeMiAn

Imho Buczak dobrze maluje, .........

Karol kto Ci malował maskę czy czasem nie ten Buczak :mysli:

Masz lepszego?Krótko..

Siedze w robocie mam chwilę więc sobie popisze może nie mam tylu kolegów co Pablo ale czasem mam wene :naughty:

Paweł trochę mi tych zjebów przez ręce przeszło i jeśli chodzi o blacharkę i lakierników to powiem że z "niejednego pieca chleb jadłem" więc trochę ich myków i grzeszków niedoróbek poznałem. Jeśli chodzi o polecanie lakierników to nigdy tego nie robię i nie polecam bo co jednemu pasi innemu może trącić. Wiem np.gdzie pracuje chłopak który ma dobrą rękę do pistoletu (bo raczej rzadko kiedy właściciel robi wszystko) ale z kolei "rozbieraczo-składacze" są beznadziejni bo przeważnie coś nie dokręcili albo przekręcili zgubili złamali źle spasowali itp. u innego będzie z kolei na odwrót itd... jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził a generalnie w/g. mnie im mniejszy zakład to widziałem tendencje do tego że bardziej się przykładali bo tam gdzie jest przemiał aut że na plac się nie da wjechać to niestety ale jest też przeważnie mały haos i potem często przy odbieraniu auta w bagażniku leży pudełko śrubek i części i nikt nie wie od czego to jest i nikt się do tego nie przyznaje :disgust: . Wszystko zależy od oczekiwań klijenta jego podejścia i wiedzy co i jak powinno być wykonane. W większości przyjeżdżają powiedzmy "blondyny" która nie ma o niczym pojecia tylko cieszy się że wcześniej było porysowane a teraz się świeci lub twierdzący "przecież mam gwarancję będą poprawiać" ale są też tacy którym nie pasuje robienia drugi raz tego samego nawet w ramach gwrancji tylko dlatego że komuś się wczesniej nie chciało przyłożyć i przez to teraz marnuje się czas i jest się udupionym bez auta i dla tych osób podałem tą informację widząc twoje zdjęcia. Jeśli tobie Paweł to nie przeszkadza że może się okazać że będziesz musiał skorzystać z tej "gwarancji" bo zuafałeś że u Buczka Ci na pewno dobrze zrobią to twój wybór i twoja decyzja ja tego nie neguje i nie twierdzę że to zły zakład. Bozia ma różnych lokatorów i każdy podejmuje decyzje w/g. własnego uznania :wink4:.

A tak z ciekawości bo słyszę slogan "U BCZAKA" czy to ten Buczak trzyma w dłoni pistolet w tej komorze czy też siedzi w kantorku i liczy kasę bo też znam zakład z super komorą gdzie podobno (tak mówił właściciel :rolleyes:) co każdy natrysk wymieniają filtry i cifem myją ściany a wc wisi wckaczka :naughty: ale co z tego jak lakiernik nie ma ręki i gucio ze sprzętu bo lakier idzie potem pod grubą polerkę bo jest np. gruba moora (pomarańcza żeby nie było zlewki) bo nie umie malować od strzała na lustro . Dobrego lakiernika poznasz po tym jak położy lakier tak żeby nie trzeba było nic polerować i jeszcze najlepiej żeby był srebrny metalik tak aby nie było widać różnicy w odcieniu jak zobaczysz u kogoś pomalowane tak auto w tym kolorze bez "odcieni" to znaczy że gość wie co czym się je ale strona przygotowania pod lakier (o co poszło w twoim przypadku) do druga sprawa bo przeważnie nie robi tego lakiernik (w takiej fabryczce) tylko "uczeń" .Tyle w temacie i nie chce mi się już o tym dyskutować.

:polew: :polew: :polew: :polew:

http://www.tvn24.pl/-1,1712079,0,1,17_latek-zgwalcil-konia,wiadomosc.html[br]Dopisany: 30 Lipiec 2011, 11:54_________________________________________________tiaa...... Ci to się zawsze wyłgaja

http://www.tvn24.pl/0,1712340,0,1,ziobro-samochod-byl-pozyczony--nie-wiedzialem-o-tablicach,wiadomosc.html

Fanti powiem Ci ze powinieneś dorabiać w markecie jako dobry Mikołaj opowiadający bajki :) Tak się wciągnąłem że czekam na stage 2 :)

P.S. Wątek "blondyny" mi pasuje... Jakbyś mógł FANNNTIII

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 121.5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • PABLO

    11320

  • Cuber

    10897

  • KERCZI

    8573

  • Wąski

    6617

Top użytkownicy w tym temacie

Tak się wciągnąłem że czekam na stage 2 :)

P.S. Wątek "blondyny" mi pasuje... Jakbyś mógł FANNNTIII

Dla ciebie Przemo będzie ....to be continued.... :wink4:

a zwłaszcza rozbuduje wątek metod płacenia przez "blondyny" tekst będzie z obrazkami aby nie trzeba było za dużo RAM-u angażować i przeciążać procka w wyobraźnię :naughty:

chłopaki, czy dzisiaj też się standardowo spotykacie? Bo może bym do Was podjechał jak mi czas i pogoda dopisze.

Oczywiście że jest spot, bez względu na pogodę przyjedź, nam to nie straszne bo jesteśmy na parkingu poziomym :wink4:

a bywaliśmy na pionowym :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chłopaki, czy dzisiaj też się standardowo spotykacie? Bo może bym do Was podjechał jak mi czas i pogoda dopisze.

Oczywiście że jest spot, bez względu na pogodę przyjedź, nam to nie straszne bo jesteśmy na parkingu poziomym :wink4:

a bywaliśmy na pionowym :mysli:

:polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pilnie szukam mechanika w okolicach prokocimia, który by zdiagnozował/naprawił b7. Auto przestali jechać jak należy. Ledwo jedzie, szarpie i kopci. Podejrzewam źle poskładane węże dolotowe bo tydzień temu miałem robiony rozrząd. Auto jedzie na tyle, ze mogę dojechać.

:confused4: z tego co opisujesz to wygląda mi na źle złożony rozrząd jeśli robiłeś go tuż przed tą usterką. Podstawowy błąd u mechaników "od wszystkiego" jest to że nie robią blokady na wałkach i wale tylko robią sobie znaki składają niby rozrząd niby jak był napinają napinacz i niby cacy. Koło wału jest elipsoidane i taka metoda jest błędna. Pasek ma niewłaściwe napięcie i rozrząd minimalnie się przestawia co skutkuje zmianą kąta wtrysku stąd dyminienie i szarpanie. Wałki rozrządu powinny być zablokowane a koła rozrządu popuszczone przy napinaniu napinacza na nich jest właśnie "wybierany luz paska" a gdy są nie popuszczone to pasek jest nie właściwie napięty.

Nie wiem o jakich wężach dolotu piszesz (przypuszcza że chodzi o IC) nie mają raczej z tym nic wspólnego a zresztą nie wiem jak je można pomylić.

No chyba że zajechałeś na warsztat do jakiejś blondyny co stała w lesie z szyldem "ssaki leśne - ciągnę i naciagam rozrząd TDI że jajka wyciąga przez wąż wylotowy.

Przemek for ju :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość PrZeMiAn

Pilnie szukam mechanika w okolicach prokocimia, który by zdiagnozował/naprawił b7. Auto przestali jechać jak należy. Ledwo jedzie, szarpie i kopci. Podejrzewam źle poskładane węże dolotowe bo tydzień temu miałem robiony rozrząd. Auto jedzie na tyle, ze mogę dojechać.

:confused4: z tego co opisujesz to wygląda mi na źle złożony rozrząd jeśli robiłeś go tuż przed tą usterką. Podstawowy błąd u mechaników "od wszystkiego" jest to że nie robią blokady na wałkach i wale tylko robią sobie znaki składają niby rozrząd niby jak był napinają napinacz i niby cacy. Koło wału jest elipsoidane i taka metoda jest błędna. Pasek ma niewłaściwe napięcie i rozrząd minimalnie się przestawia co skutkuje zmianą kąta wtrysku stąd dyminienie i szarpanie. Wałki rozrządu powinny być zablokowane a koła rozrządu popuszczone przy napinaniu napinacza na nich jest właśnie "wybierany luz paska" a gdy są nie popuszczone to pasek jest nie właściwie napięty.

Nie wiem o jakich wężach dolotu piszesz (przypuszcza że chodzi o IC) nie mają raczej z tym nic wspólnego a zresztą nie wiem jak je można pomylić.

No chyba że zajechałeś na warsztat do jakiejś blondyny co stała w lesie z szyldem "ssaki leśne - ciągnę i naciagam rozrząd TDI że jajka wyciąga przez wąż wylotowy.

Przemek for ju :naughty:

Hahahaaha :) A co z obrazkiem - wklej przyklad takiego naciagacza :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a bywaliśmy na pionowym :mysli:

:polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:

Tomek niech Cię uj strzeli :kox::decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jarko ale u nas w NH teraz cały czas leje :mysli::polew::decayed:

Miłego urlopu bo o pogodę nie trzeba się tam martwić :naughty:

Dzięki Pablo, ale ja na urlop dopiero za tydzień jadę :rolleyes:

Grill'a mam na balkonie :naughty: :naughty: :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jarko ale u nas w NH teraz cały czas leje :mysli::polew::decayed:

Miłego urlopu bo o pogodę nie trzeba się tam martwić :naughty:

Dzięki Pablo, ale ja na urlop dopiero za tydzień jadę :rolleyes:

Grill'a mam na balkonie :naughty: :naughty: :naughty:

Tak myślałem że znów ten dym leciał z NH jak patrzyłem z okna :polew: :polew: :polew: :polew: :polew::kox: :kox: :decayed:

Jesteś dziś na spocie :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś dziś na spocie :?:

Jak zwykle miałem plan, ale muszę sie przespać przed nocką i do spota się z tym raczej nie wyrobię :disgust:

Niepotrzebnie sie teraz obudziłem :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie przypominam o dzisiejszym spocie :)[br]Dopisany: 31 Lipiec 2011, 17:05_________________________________________________gucio z powodu złożenia spóźnionych życzeń urodzinowych, składam w celu rehabilitacji oto ten kawałek niżej :kox::naughty::decayed:

Pszczółka maja sobie lata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie przypominam o dzisiejszym spocie :)[br]Dopisany: 31 Lipiec 2011, 17:05_________________________________________________gucio z powodu złożenia spóźnionych życzeń urodzinowych, składam w celu rehabilitacji oto ten kawałek niżej :kox::naughty::decayed:

Pszczółka maja sobie lata

Spoko dzięki :decayed::good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pilnie szukam mechanika w okolicach prokocimia, który by zdiagnozował/naprawił b7. Auto przestali jechać jak należy. Ledwo jedzie, szarpie i kopci. Podejrzewam źle poskładane węże dolotowe bo tydzień temu miałem robiony rozrząd. Auto jedzie na tyle, ze mogę dojechać.

:confused4: z tego co opisujesz to wygląda mi na źle złożony rozrząd jeśli robiłeś go tuż przed tą usterką. Podstawowy błąd u mechaników "od wszystkiego" jest to że nie robią blokady na wałkach i wale tylko robią sobie znaki składają niby rozrząd niby jak był napinają napinacz i niby cacy. Koło wału jest elipsoidane i taka metoda jest błędna. Pasek ma niewłaściwe napięcie i rozrząd minimalnie się przestawia co skutkuje zmianą kąta wtrysku stąd dyminienie i szarpanie. Wałki rozrządu powinny być zablokowane a koła rozrządu popuszczone przy napinaniu napinacza na nich jest właśnie "wybierany luz paska" a gdy są nie popuszczone to pasek jest nie właściwie napięty.

Nie wiem o jakich wężach dolotu piszesz (przypuszcza że chodzi o IC) nie mają raczej z tym nic wspólnego a zresztą nie wiem jak je można pomylić.

No chyba że zajechałeś na warsztat do jakiejś blondyny co stała w lesie z szyldem "ssaki leśne - ciągnę i naciagam rozrząd TDI że jajka wyciąga przez wąż wylotowy.

Przemek for ju :naughty:

Aż tak źle to chyba nie jest. Mechanik (blondyna ale widać, że farbowana ;P ) wkładał dwa wałeczki w koła żeby je zablokować i dodatkowo zaznaczył markerem. Po założeniu paska je wyciągnął i napinał. Później robił ileś tam obrotu wału i sprawdzał czy jest ok. Przez "źle poskładane węże" miałem na myśli niepoodkręcane obejmy bo resztę składał jakiś ułomny pomocnik który się o wszystko pytał i upewniał czy dobrze robi, stąd moje podejrzenia, że gdzieś nieszczelność jest.

Autko jeździło bardzo dobrze przez ponad tydzień. Teraz mogę jechać na w miarę płaskiej drodze do 4 biegu, stopniowo rozpędzając. Szybsze dodanie gazu kończy się zamuleniem i chmurką dymu na chwilę, podobnie kończy się podjazd pod wzniesienie. Na jałowym chodzi normalnie. Mogę nawet jechać na jałowym do 3 biegu. Poza tym na 1 biegu dojdzie do około 2k-2,5k rpm bez zamuły, na 2 do 2k rpm max a na 3 przy 1,5k rpm już muli wiec nawet logów nie mogę zrobić.

Czy można sprawdzić kąt wtrysku w próbie statycznej? Zostało mi jeszcze baterii w laptopie (tym z VCDS) na około 30min pracy.

W sumie to mam wrażenie, że trochę nie ten wątek na takie dyskusje ale dziękuje wszystkim serdecznie za odpowiedzi i sugestie wysłane tu na forum i na komórkę. Większość wskazało na Wąskiego, który ma warsztat na Mokrej, czyli około 3 minuty od miejsca gdzie jestem (pół godziny jakbym musiał auto dopchać). Mam nadzieję, że jutro to ogarniemy albo przynajmniej zdiagnozujemy przyczyny lub skieruje mnie do kogoś innego.

Jeszcze raz dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za spota :hi:[br]Dopisany: 31 Lipiec 2011, 23:56_________________________________________________Właśnie sobie ustawiłem jako dzwonek w komie :kox: :kox: :kox: :kox: :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanik (blondyna ale widać, że farbowana ;P ) wkładał dwa wałeczki w koła żeby je zablokować i dodatkowo zaznaczył markerem. Po założeniu paska je wyciągnął i napinał. Później robił ileś tam obrotu wału i sprawdzał czy jest ok.

samo zablokowanie kół tymi wałeczkami to połowa sukcesu trzeba jeszcze popuścić obydwa koła od rozrządu tak aby mogły się przestawić podczas kasowania luzy (wałeczki zabezpieczają wałki rozrządu przed przestawieniem). Ale skoro wiedział o takiej blokadzie to może i to zrobił jak należy. To co teraz opisujesz (wcześniej pisałeś o szarpaniu :mysli:) to mi wygląda na not laufa czyli coś jest z turbiną może być to wina nieszczelnego połączenia na wężach jeśli było coś rozbierane ale wtedy powinieneś słyszeć coś jakby włączający się odkurzacz gdy turbo zaczyna cisnąć może poszedł standartowo zawór sterujący turbiną ? jak masz vag-a to sprawdź sobie co się dzieje na doładowaniu będziesz miał odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie sobie ustawiłem jako dzwonek w komie :kox: :kox: :kox: :kox: :decayed:

Chyba lekka przesada :gwizdanie:

Nuta szału nie robi...

Ta jest fajna :kox:

albo ta :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie sobie ustawiłem jako dzwonek w komie :kox: :kox: :kox: :kox: :decayed:

Chyba lekka przesada :gwizdanie:

Nuta szału nie robi...

Ta jest fajna :kox:

albo ta :naughty:

Top Gear daje radę :kox:

Właśnie zassałem ze stronki http://www.topgear.net.pl/news.php wczorajszy 31.07.11 odcinek HD i testują następce Lamborghini Murcielago :slina: :slina: :slina: To jest cudo techniki :kox:

Czekam do wtorku na napisy bo przeważnie po dwóch dniach wypocin tłumaczenia się pojawiają :)

Pavel to o co prosiłeś też mam :wink4:

Przed tygodniem Fasola ich odwiedził, przy okazji zapowiedział nową część Johnego Englisha 2, trailer w filmiku :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pablo, za***iście że masz odcinki w HD :good:

A wiesz że ostatnio był Stig w Polsce :?: Książkę masz, z dedykacją :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...