SPOCIKI KRAKOWSKIE - WTOREK godzina 20:00 Galeria Kazimierz!

[lukaszr]

Witaj LukaszuR :naughty

Witam Ciebie również Cubrze

[Flyer]

CZE LÓKASZER i CÓBER

[Gość Trzeniu]

CZE LÓKASZER i CÓBER

cze Flejer

[irko]

wąski, daj wiecej info na PW

pozdro

[Gość TrueOgre]

CZE LÓKASZER i CÓBER

cze Flejer

ale powitania dzisiaj

[Gość Trzeniu]

cze Ogruś

[ykk]

Prawie jak w Newbie..

[Gość TrueOgre]

cze Ogruś

Piotrze

[Cuber]

cze Flejer

[Gość Trzeniu]

cze Flejer

:>

cze Kuber

[Cuber]

cze Kuber

Witaj TŻENIU

[Gość TrueOgre]

i to sam mod go produkuje :gwizdanie:

[Cuber]

i to sam mod go produkuje :gwizdanie:

cos Ci sie nie podoba

[sokolnh]

i to sam mod go produkuje :gwizdanie:

nie mod, tylko żabcia

[Gość Trzeniu]

żabcia

[ykk]

Pewna pani na Marsałkowskiej

kupowała synkę z groskiem

w towazystwie swego męza, ponurego draba;

wychodzą ze sklepu,

pani w sloch, w ksyk i w lament:

- Męzu, och, och! popats, popats, jaka strasna zaba!

Mąz był wyzsy uzędnik, psetarł mgłę w okulaze

i mówi: - Zecywiście coś skace po trotuaze!

cy to zaba, cy tez nie,

w kazdym razie ja tym zainteresuję się;

zaraz zadzwonię do Cesława,

a Cesław niech zadzwoni do Symona -

nie wypada, zeby Warsawa

była na "takie coś" narazona.

Dzwonili, dzwonili i po tsech latach

wrescie schwytano zabę koło Nowego �wiata;

a zeby sprawa zaby nie odesła w mglistość,

uządzono historycną urocystość;

ustawiono trybuny,

spędzono tłumy,

"Stselców" i "Federastów" -

słowem, całe miasto.

Potem na trybunę wesła Wysoka Figura

i kiedy odgzmiały wsystkie "hurra",

Wysoka Figura zece tak:

- Wspólnym wysiłkiem ządu i społeceństwa

pozbyliśmy się zabiego bezeceństwa -

panowie, do góry głowy i syje!

A społeceństwo: - Zecywiście,

dobze, ze tę zabe złapaliście,

wsyscy pseto zawołajmy: "Niech zyje!"

[Gość Trzeniu]

jerzu .. czopki Ci się skończyły?

[ykk]

Nie.. [br]Dopisany: 05 Sierpień 2008, 13:12 _________________________________________________Chupa Czopki..

[Cuber]

Jerzyk => zwariatowałes

[sokolnh]

Waski, jak tam turbulum dla mnie ?