Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AGB] Audi s4 by sportmile


2fast4you

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się nad sprzedażą swojej i napewno nie będę tyle cenił.

O stanie nie będę się wypowiadał, pozostawiam do oceny.

napiszę tylko tyle ,że dostała zastrzyk gotówki dokładnie taki ile jest obecnie warta :) posiada ponad 300 KM a to chyba świadczy o jej stanie

Zastanawiasz się, czy chcesz sprzedać...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami, ale tylko jak widze coś takiego http://allegro.pl/item461531335_audi_rs4_420_koni.html

Jak nie widze, głupie myśli przechodzą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... mam nadzieję, że nie stała na jednym z tych regałów w tle...

A na poważnie:

warto dobrze pomyśleć, zanim wyda się kupę kasy na tuning eSy, nie wspominając o 1.8T :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co z tego ,że zjada jak ja innymi niż Audi nie umiem jeździć :decayed:

EVA w środku to kiszka na maxa

w jeździe nie ma lepszej porywaczki

nie prowadziłem w życiu genialniejszego afta niż EVA i dlatego jej nie kupię :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Styl nieco odbiega od Audi... :disgust: Powiedziałbym nawet - znacząco odbiega.

Co kto woli: krzykliwy, ryczący i raczej bezkompromisowy sportowiec vs eleganckie, bardzo szybkie, na pozór rodzinne kombi. :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Styl nieco odbiega od Audi... :disgust: Powiedziałbym nawet - znacząco odbiega.

Co kto woli: krzykliwy, ryczący i raczej bezkompromisowy sportowiec vs eleganckie, bardzo szybkie, na pozór rodzinne kombi. :cool1:

Bardzo trafne sformułowanie :good: I prawdziwe :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam zamiłowanie SIDa do inwestowania w eSę. :gwizdanie:

Czysto matematycznie: Zakup S4 + tuning = RS4. Zakup A4 + tuning = S4. Oczywiście w przybliżeniu. W przypadku SIDa jeszcze duużo by zostało.

Nie lepiej kupić gotowe koniki z fabryki, niż rezać w pierwszym przypadku i z trudem osiągnąć moc, od której w drugim przypadku można zaczynać? :cool1:

Pisząc o 1.8T nie miałem na myśli Ciebie - akurat ten silnik jest najczęściej tuningowany, dobry punkt odniesienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czysto matematycznie: Zakup S4 + tuning = RS4. Zakup A4 + tuning = S4. Oczywiście w przybliżeniu.

Nie tak do końca. Nie bierzesz pod uwage eksploatacji, czyli ceny części, usług mechanicznych, ceny paliwa... . W przyapdku S4 2.7 koszta są prawie że podwójne, dwie tubiny itd... Eksploatacja 1.8T jest stosunkowo tania w porównaniu do 2.7. Opłaty są też dużo wyższe niż za 1.8 . A dla niektórych takie rzeczy też są istotne. W przypadku RS4 analogicznie może być podobnie.

Nie lepiej kupić gotowe koniki z fabryki, niż rezać w pierwszym przypadku i z trudem osiągnąć moc, od której w drugim przypadku można zaczynać? :cool1:

Pisząc o 1.8T nie miałem na myśli Ciebie - akurat ten silnik jest najczęściej tuningowany, dobry punkt odniesienia.

No właśnie "zaczynać", a więc jednak tuning :gwizdanie: Każdy od czegoś tam zaczyna. Istotna jest potrzeba rezania. Masz taką potrzebe to kupisz 4.2 BiT i dalej będziesz ją rezał. Po co uturbiać silnik 1.1 skoro można kupic 1.8 i mieć tą moc nawet bez turba? Prawda jest taka jak napisałeś, że najlepsze konie to fabryczne konie, ale chyba nie o to chodzi w tuningu. Według mnie w tuningu chodzi o ucieche i zadowolenie z rezania. Masz kase i nic cię nie interesuje tylko gaz w podłoge to kupujesz gotowe koniki, ale co to za pasja. To już chyba lepsze jest to co dzieje się w stanach, że tuning polega na zamówieniu gratów przez internet.

Ostatnie zdanie nie odniosłem akurat bezpośrednio do siebie, ale wiadomo jeśli wkłada się do auta połowe jego wartości czego nie widać na zewnątrz dla laika to chce się mieć poczucie, że chociaż w 50% dobrze się je wydało ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są ludzie którzy lubią modzić swoje autka ja rozumiem Sida ja bym robił tam samo co to za frajda kupić RS4?? fajniej jest coś zbudować szybszego od RS4 i objeżdżać RS4 :naughty: nie którzy wolą kupić i jeździć a nie którzy wolną modzić do upadłego :kox: :kox: :kox: :kox: :kox: :kox: :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież mnie też kręci podnoszenie mocy w aucie, fajnie jest jeździć seryjnym Audi o mocy na pozór 150KM i objeżdżać prawie wszystko wkoło. :kox:

Ale ilu z nas chciałoby mieć S4? Zamiast o niej marzyć, można ją zwyczajnie kupić właśnie po to, aby w przyszłości zaczynać rezanko od znacznie wyższego pułapu, zamiast zmieniać auto. Jak napisał Norbi, za S4 i tuning miałby RSa. :gwizdanie:

Fakt, że zdobycie dobrego egzemplarza graniczy z cudem, ale takie auto przynajmniej trzyma cenę.

Greg, chodzi o to, że możliwości 1.8T kończą się tam (oczywiście przy rozsądnych kosztach), gdzie zaczyna się S4. Analogicznie z S4 i RS. Akurat w tym przypadku koszty utrzymania są zbliżone - ten sam silnik. Przecież kiedyś zacznie brakować Ci mocy... I co wtedy?

Frajdą i prawdziwym wyzwaniem jest kupno RS i tuning... :naughty:

SID nie ma już odwrotu, za daleko zabrnął, ale może sam się kiedyś wypowie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czysto matematycznie: Zakup S4 + tuning = RS4. Zakup A4 + tuning = S4. Oczywiście w przybliżeniu.

Nie tak do końca. Nie bierzesz pod uwage eksploatacji, czyli ceny części, usług mechanicznych, ceny paliwa... . W przyapdku S4 2.7 koszta są prawie że podwójne, dwie tubiny itd... Eksploatacja 1.8T jest stosunkowo tania w porównaniu do 2.7. Opłaty są też dużo wyższe niż za 1.8 . A dla niektórych takie rzeczy też są istotne. W przypadku RS4 analogicznie może być podobnie.

gregory to nie tak do końca prawda, opłaty są dokładnie taki same jak w 1.8 bez turbo. OC to koszt 390 zł a mieszkam w najdrozszym regionie, mój kumpel za Sierre 1.6 płaci 390 zł. Zgadza się ,że są dwie turbiny i osprzęt trochę drozszy z zaakcentowaniem na trochę, ale spalanie już jest podobne. Poziek który ma ponad 300 kucyków w swoim 1.8T spala w mieście takie same iości V-Power Racing jak ja.Oba autka zadowalają się 15 litrami i to przy takich mocach w/g mnie rewelacyjny wynik. Dodam jeszcze ,że 1.8 ADR bez turbo spala często 12 :confused4:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście obydwaj macie racje. Jedynym "ale" jest znalezienie S4/RS4 w dobrym stanie, których tak na prawde jest mało, w takim aby kupić i nie musieć od razu wkładać do auta, a tu ma znaczenie ilość turbin, cylindrów i osprzęt silnika :gwizdanie: . Bo w takim przypadku do ceny zakupu S4/RS4 już na starcie trzeba dodać grube $$. A tak bywa najczęściej. Włożyć kase do S4, a do 1.8T to różnica. S4 to po prostu wyższa półka. Tak jak napisałem każdy od czegoś zaczyna.

Ja dziś wiem jedno, że moje następne auto na pewno będzie miało quattro. A reszty się dowiem podczas eksploatacji 1.8T po tuningu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja powiem tylko ze jak widze audi z S lub RS to mnie gul lapie taki ze zadaje sobie pyt czemu mnie na takie cos nie stac? A jeszcze taki projekt to juz mi sie scyzoryk w kieszeni otwiera. chlopaki odwaliliscie kawal bardzo dobrej roboty .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hi wszystkim - dawno mnie tu nie było, zimno sie zrobiło w PL i ruch sie tutaj zaczoł :>

Oczywiscie lepiej kupic RS4 i ja modyfikowac ale ja mam S4 juz 4 rok i wtedy byly inne ceny, inaczej sie zaczynalo

S4 zostala i bedzie u mnie do 2010 roku do wiosny - pozniej inne auto

Do mojej S4 doszły hamulce Brembo 8-tłoczkowe i tarcze 365x34 mm na przód bo chyba tego nie napisałem

i narazie nic wiecej

w planie za 2 miesiace jest gromadzenie nowych gratów i dalsza modernizacja S4, ale narazie czekam i sie zastanawiam,

szukam i itp

jesli rusze to pod maska wyladuja wieksze K04 z RS6 lub GT28RS i kupa innych rzeczy łącznie z nowym zawieszeniem

po ukonczonych modach pomysle nad klatka bezpieczenstwa

ps: na świętach ruszy strona o Audi S4, coprawda juz jest ale jeszcze nie skonczona i nie wystawiam jej na swiatło

dzienne, jeszcze szukam dla niej nazwy/adresu - moze jakies pomysly ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po ukonczonych modach pomysle nad klatka bezpieczenstwa

Zamierzasz w coś przydzwonić? :decayed: Szkoda byłoby...

Tylko nie mów, że te hamulce też przegrzewasz :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po ukonczonych modach pomysle nad klatka bezpieczenstwa

Zamierzasz w coś przydzwonić? :decayed: Szkoda byłoby...

Tylko nie mów, że te hamulce też przegrzewasz :evil:

nie zamierzam ale dla bezpieczenstwa mysle o klatce (tydzien temu z winy kierowcy golfa sprinterem znalazlem sie w rowie)

a hamulce jadac do Wa-wy 3 miesiace temu za sprawa pewnego Volvo na d*pie juz zagrzalem :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...