Duro Opublikowano 5 Lutego 2008 Opublikowano 5 Lutego 2008 Witam! Wymieniłem dzisiaj płyn wspomagania na zielony febi 6162. Zrobiłem to tak jak było opisane tutaj na forum. Pojawił się problem bo teraz mi caly czas wyje pompa wspomagania i płyn się trochę pieni. Nie wiem co mam zrobić. Proszę o pomoc może ktoś sie już spotkał z czymś takim. Dziękuję za wszelkie informacje.
krzysiek23 Opublikowano 5 Lutego 2008 Opublikowano 5 Lutego 2008 jak sie pieni to niejest do konca odpowietrzony moze to trwac nawet 20min(zdarza sie)proboj odpowietrzyc lepiej a wycie powinno zniknac,zapal auto i niech chodzi i sie odpowietrza az piana zniknie
Musashi Opublikowano 5 Lutego 2008 Opublikowano 5 Lutego 2008 po uzupelnieniu oleju powinienes uruchomic silnik na 2 sek, wylaczyc na 30 sek. uzupelnic stan. uruchomic na 2 sek. wylaczyc. przkrecic keire max lewo prawo. sprawidzic stan (ew uzupelnic) uruchomic na 2sek itd. zawsze pomiedzy uruchomieniami min 30sek. az plynu przestanie ubywac. dopiero wtedy mozna krecic kierownica przy wlaczonym silniku, przejechac ok 10-20km. sprawdzic ponownie stan. jezeli olej sie spienil musisz odczekac jak odstanie. i poprowadzic proces. sory jezeli napisalem to co juz jest.
Duro Opublikowano 5 Lutego 2008 Autor Opublikowano 5 Lutego 2008 Czyli to jest cos z odpowietrzeniem? Mam nadzieje ze pompa jeszcze nie pada?
cayenne Opublikowano 5 Lutego 2008 Opublikowano 5 Lutego 2008 http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=22391.0
Duro Opublikowano 6 Lutego 2008 Autor Opublikowano 6 Lutego 2008 Dzisiaj zrobiłem tak jak pisaliście i nadal płyn bardzo się pieni i pompa bardzo wyje:( Nie wiem też czy rola tego sitka w zbiorniku jest ważna bo on u mnie to luźno lata? Co mogę jeszcze zrobić? Pomocy!!
P3ch Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 poszukaj na forum na ten temat, dużo osób sie wypowiadało o objawach czy przyczynach. Sprawdz zaworki, Czy nie ma przecieków, Czy wszystko dobrze dokręcone, U mnie jak wyło to była wina przewodu cieśnieniowego od pompy wspomagania (łonczący się z maglownica), co nie znaczy ze u ciebie też tak musi być, ale musisz postrawdzać i przede wszystkim musisz dobrze odpowietrzyć, bo wiesz tak nikt ci w ślepo nie powie, może zapodaj jakieś nagrania (filmiki, lub dzwięki) żeby było słychać przynajmniej co to się dzieje. Bo wiesz tak metodą prób i błędów to szkoda robić bo to dość spory koszt, a chyba nie chcesz wymieniać wszystkiego co ci ktoś powie. Oczywiście to moje zdanie, jeśli by cie w jakiś sposób uraziło to zignoruj tego posta. Pozdrawiam.
krzysiek23 Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 mozliwe ze pompa juz jest przytarta i do wymiany ale najlepiej tak jak kolega napisal nagraj filmik obadamy,a sitko chroni przed syfami zeby z magla nielecialo do pompy przez zbiorniczek oczywiscie
Duro Opublikowano 6 Lutego 2008 Autor Opublikowano 6 Lutego 2008 A jaki jest najlepszy sposób dopowietrzenia?? Ponoć samo sie opdpowietrza ale u mnie chyba sie nie odpowietrzyło skoro płyn się pieni?[br]Dopisany: 06 Luty 2008, 22:00 _________________________________________________sorki *odpowietrzenia
krzysiek23 Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 odpowietrzasz na wlaczonym silniku krecac kierownica w lewo i prawo,niekoniecznie do oporu tyle razy az plyn przestanie sie pienic
Duro Opublikowano 6 Lutego 2008 Autor Opublikowano 6 Lutego 2008 tak właśnie robie ale płyn cały czas się pieni
Musashi Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 odpowietrzasz prxy wylaczonym sillniku, silnik wlaczasz tylko na moment.
adadur Opublikowano 7 Lutego 2008 Opublikowano 7 Lutego 2008 http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=22391.0 cayenne podał linka do wątku o odpowietrzaniu wiec tutaj starczy na ten temat dyskusji[br]Dopisany: 07 Luty 2008, 08:01 _________________________________________________Duro jak możesz opisz w jaki sposób robiłeś tą wymianę.
Duro Opublikowano 7 Lutego 2008 Autor Opublikowano 7 Lutego 2008 Wyglądało to tak: odkręciłem przewód powrotny od zbiotniczka i kracąc kierownicą na wyłączonym silniku spuścliliśmy cały stary płyn po czym zalaliśmy nowy i dalej kracąc kierą płukaliśmy układ. Zużyliśmy okolo 0.5 litra tego płynu. Założyliśmy przewód na zbiornik, uzupełnilismy płyn, kręciłem kierą kilka razy na wyłączonym silniku raz w lewo raz w prawo, potem uruchomiłem silnik na chwilke i zgasiłem wciągnęło wiecej płynu więc dolaliśmy, pokręciłem troche i znowu odpaliłem i tak kilka razy. Pompa cały czas wyła i wyje a przed tym nigdy mi nie wyła i działała super tylko płynu miałem na min i nie wiedziałem jaki dolać więc wymieniłem. To teraz mam problem bo płyn sie bardzo pieni i jak zgasze silnik to się znacznie podnosi jego stan i pompa bardzo wyje
krzysiek23 Opublikowano 7 Lutego 2008 Opublikowano 7 Lutego 2008 odkrec przewod zbiorniczek-pompa i zobacz czy jest drozny moze syfu gdzies przypadkiem zalapales i przytkalo go i pompa niema wystarczajacego smarowania.szkoly odpowietrzania sa rozne ja akurat nierobilem tego na zgaszonym silniku (jak juz mialem plyn zalany do max i juz sie nieobnizal jego stan) tylko na wlaczonym i pompa nawet niezamruczala,plyn popienil sie ze 3 min.i pozniej czysto
Duro Opublikowano 7 Lutego 2008 Autor Opublikowano 7 Lutego 2008 No i problem rozwiązany okazało się że problemem był płyn, ja zalalem febi zielony który chyba był z rzadki, teraz zmieniłem na czerwony i mam cichutko i wszystko działa jak należy Dzięki za wszystkie info.
krzysiek23 Opublikowano 7 Lutego 2008 Opublikowano 7 Lutego 2008 ale mineral zalales?jakie oznaczenie masz na plynie?
Duro Opublikowano 7 Lutego 2008 Autor Opublikowano 7 Lutego 2008 o ile pamiętam to oznaczenie to: MT 220
adadur Opublikowano 8 Lutego 2008 Opublikowano 8 Lutego 2008 No i problem rozwiązany okazało się że problemem był płyn, ja zalalem febi zielony który chyba był z rzadki, teraz zmieniłem na czerwony i mam cichutko i wszystko działa jak należy Dzięki za wszystkie info. No to teraz mudl się by przekładnia ci nie poleciała. Czemu kombinujecie z tymi płynami - oszczędzacie 30-40zł w stosunku do oryginalnego.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się