Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AWX] Czy to nie przekładka??


kox_nwa

Rekomendowane odpowiedzi

jasne możesz żądać unieważnienia transakcji ponieważ sprzedający ukrył przed tobą historię auta natomiast z drugiej strony może się też bronić że podał ci wszystkie informację,musisz poszukać w necie jak to najlepiej zrobić chyba że ktoś z forum ma większą wiedzę na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wydziale komunikacji powinni mieć wszystkie papiery od auta więc tobie jako obecnemu właścicielowi powinni je udostępnić i sobie sprawdzisz.Ja obstawiam że to angol.Jeśli tak to lepiej posprawdzaj mocowanie przekładni kierowniczej,zawieszenia itd.A tak na przyszłość najpierw sprawdzaj a potem kupuj.32tys. za angola z 2002 roku to trochę dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w poniedziałek zadzwonię do aso i umówię się na diagnostykę.

Panowie, a czy jest wśród was ktoś, komu mógłbym wysłać zdjęcie tej wkładki, i kto by mi to wszystko na niej rozszyfrował? Rozszyfrowałem sobie sam sprzęt.. ale reszta to czarna magia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz do mateoosh i poproś go o pomoc w rozkodowaniu nr VIN i podaniu wyposażenia pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

auto jak jest zrobione bdb to czym się bać...

wole takie po przekładce niż składane z kilku innych i cofnięta szafą o 50% :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak: autko jest świetne. Jak dotąd nie mam z nim żadnych problemów. Wszysko jest tak jak powinno być. Wnętrze jest zadbane i czyste. Karoseria, jak na auto z 2002 roku, też jest super. Silnik jest bardzo dynamiczny.

Jedyne co zauważyłem, to że gdy zapalam to strasznie nim rzuca (poduszki?) i sprzęgło wysoko łapie (dwumas?), i to tyle z moich obserwacji.

A co do tej przekładki, to nie przejmuję się tym zbytnio, bo nawet jeśli zaszła taka sytuacja, to było to zrobione dobrze, poprostu chciałbym wiedzieć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co zauważyłem, to że gdy zapalam to strasznie nim rzuca (poduszki?) i sprzęgło wysoko łapie (dwumas?)

i tak ma sprzęgło łapać, gdyby brało na samym końcu to by oznaczało że się kończy,

sam jestem ciekaw co się okaże

jeżeli masz książkę serwisową, w co wątpię to poszukaj nalepki z oznaczeniami wyposażenia

jeżeli nie to poszukaj jej w bagażniku gdzieś koło zapasu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysoko, czyli lepiej jak łapie w położeniu bardziej na dole (przy podłodze) czy bardziej na górze (w stronę kierownicy?;p)

Kolego, mam tą nalepke, i książkę też, sprzęt sobie rozszyfrowałem, ale reszty nie potrafię znaleźć w internecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to audi maja to do siebie, że sprzeglo bierze u góry. Ja powymienia sprzegla mialem tak, że z poczatku mi brało na dole a za jakies 2 tyś brało mi u góry i tak mam do dziś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie lepiej jak sprzęgło bierze u góry czyli bliżej kiery.

A to bardzo odkrywcze co piszesz... Czyli wymieniłem sprzęgło z 200kkm przebiegiem (dobre) na nowe (popsute) :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh, to jak to wkońcu jest? :)

Im później łapie sprzęgło, tym większe jest jego zużycie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

był to najlepszy egzemplarz jaki oglądaliśmy z mechanikiem. Zarówno wizualnie, jak i pod względem technicznym. Wyposażenie ma dosyć bogate, jestem bardzo zadowolony, a należę do kapryśnych :)

Zobacz czy masz okienko z nr vin na szybie przedniej, czy skrzynka bezpieczników jest z prawej strony jeśli ta to był to anglik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okienko z Vin mam po lewej stronie, a położenie bezpieczników dziś wieczorem sprawdzę i dam znać.

Edit: Skrzynka bezpieczników jest po lewej stronie:)

Słuchajcie, bo zaglądałem dziś w silnik, to tuż przy akumulatorze jest taka gumowa uszczelka, przez całą szerokość silnika - chodzi o podszybie, i taka plastikowa maskownica, która kryje mi.n akumulator i filtr kabinowy. I teraz, od tej uszczelki odchodzi taka płetwa. Czy ta płetwa powinna być nad rantem maskownicy czy też pod nim? Ma to jakieś znaczenie?? No i jeszcze niepokoi mnie maskowanie samego akumulatora, bo chroni go tylko luźno położona płytka z plastiku. Czy nie wpłynie na niego źle kontakt z wodą??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okienko z Vin mam po lewej stronie, a położenie bezpieczników dziś wieczorem sprawdzę i dam znać.

Edit: Skrzynka bezpieczników jest po lewej stronie:)

Słuchajcie, bo zaglądałem dziś w silnik, to tuż przy akumulatorze jest taka gumowa uszczelka, przez całą szerokość silnika - chodzi o podszybie, i taka plastikowa maskownica, która kryje mi.n akumulator i filtr kabinowy. I teraz, od tej uszczelki odchodzi taka płetwa. Czy ta płetwa powinna być nad rantem maskownicy czy też pod nim? Ma to jakieś znaczenie?? No i jeszcze niepokoi mnie maskowanie samego akumulatora, bo chroni go tylko luźno położona płytka z plastiku. Czy nie wpłynie na niego źle kontakt z wodą??

widzę kolego że jesteś typem hipochondryka samochodowego, nie szukaj na siłę kłopotów ciesz się autkiem :wink4:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okienko z Vin mam po lewej stronie, a położenie bezpieczników dziś wieczorem sprawdzę i dam znać.

Edit: Skrzynka bezpieczników jest po lewej stronie:)

Słuchajcie, bo zaglądałem dziś w silnik, to tuż przy akumulatorze jest taka gumowa uszczelka, przez całą szerokość silnika - chodzi o podszybie, i taka plastikowa maskownica, która kryje mi.n akumulator i filtr kabinowy. I teraz, od tej uszczelki odchodzi taka płetwa. Czy ta płetwa powinna być nad rantem maskownicy czy też pod nim? Ma to jakieś znaczenie?? No i jeszcze niepokoi mnie maskowanie samego akumulatora, bo chroni go tylko luźno położona płytka z plastiku. Czy nie wpłynie na niego źle kontakt z wodą??

Okienko z winem wskazywało by na anglika tylko te bezpieczniki może przełożone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...