Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B6] Audi - Wielkie marzenie - rozczarowanie - sprzedaż ???


kostek1234

Rekomendowane odpowiedzi

Ja rowniez polecam :decayed: Moze rakieta nie jest ale u mnie oleju spala nie caly litr na 15tys :kox: Chociaz to oczywiste ze chcialbym 1.8T bo spalanie nie wiele wyzsze od 2.0 a osiagi za***iste :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale sam się wkopałeś w to bagno, silnik 2.0 to syf, same problemy, nie zastanawiałeś się dlaczego na allegro jest tak mało aut z silnikiem 1.8T a jest za to dużo z 2.0PB? bo nikt tego nie chce...

Ile zapłaciłeś za auto? obstawiam że mało, była fajna okazja, wziąłeś...

nic dodać nic ująć :gwizdanie: a jak pisze w zakupie kontrolowanym ze te silniki to padaczki to ludzie na mnie naskakują :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale sam się wkopałeś w to bagno, silnik 2.0 to syf, same problemy, nie zastanawiałeś się dlaczego na allegro jest tak mało aut z silnikiem 1.8T a jest za to dużo z 2.0PB? bo nikt tego nie chce...

Ile zapłaciłeś za auto? obstawiam że mało, była fajna okazja, wziąłeś...

nic dodać nic ująć :gwizdanie: a jak pisze w zakupie kontrolowanym ze te silniki to padaczki to ludzie na mnie naskakują :wallbash:

Czyli każdy 2.0 to twoim zdaniem padaka?? Słuchaj, to że autor tego wątku ma takie problemy z samochodem wynika bardziej z tego, że kupił autko już bardzo dobite ale za dobre pieniążki - a nie że ma 2.0 ALT. Ja również posiadam takowy motorek i puki co nie mogę narzekać, 0,1 L oliwy na 1000km, z większych awarii: pęknięta guma na przegubie, termostat i 5 żarówek. Dużo zależy od tego jak się kupuje czy pod wpływem emocji czy z rozwagą. Jeśli kupisz samochód z dobitym silnikiem to nie ważne jaki to silnik będzie 1.8T 1.9Tdi czy 2.0 - użytkowanie takiego egzemplarza będzie kosztowało sporo nerwów i $$$$.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale sam się wkopałeś w to bagno, silnik 2.0 to syf, same problemy, nie zastanawiałeś się dlaczego na allegro jest tak mało aut z silnikiem 1.8T a jest za to dużo z 2.0PB? bo nikt tego nie chce...

Ile zapłaciłeś za auto? obstawiam że mało, była fajna okazja, wziąłeś...

nic dodać nic ująć :gwizdanie: a jak pisze w zakupie kontrolowanym ze te silniki to padaczki to ludzie na mnie naskakują :wallbash:

Czyli każdy 2.0 to twoim zdaniem padaka?? Słuchaj, to że autor tego wątku ma takie problemy z samochodem wynika bardziej z tego, że kupił autko już bardzo dobite ale za dobre pieniążki - a nie że ma 2.0 ALT. Ja również posiadam takowy motorek i puki co nie mogę narzekać, 0,1 L oliwy na 1000km, z większych awarii: pęknięta guma na przegubie, termostat i 5 żarówek. Dużo zależy od tego jak się kupuje czy pod wpływem emocji czy z rozwagą. Jeśli kupisz samochód z dobitym silnikiem to nie ważne jaki to silnik będzie 1.8T 1.9Tdi czy 2.0 - użytkowanie takiego egzemplarza będzie kosztowało sporo nerwów i $$$$.

95% tych silników to padaki reszta dopiero pokaze na co je stać, na giełdzie samochodowej(słomczyn) jest to jeden z cześciej spotykanych beznyniaków :) oczymś to świadczy 1,8t nie ma w ogóle na takich "bazarach" :wink4: , kolega po roku czasu pozbył sie tego dziadostwa w budzie A6 C5, jak nie cewka to dolewka oleju, auto salonowe polskie, przebieg ok 200tys, na dowidzenia przeczysciłem go vagiem co by przyszły wlaściciel(ukrainiec) myślał że perełka :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale sam się wkopałeś w to bagno, silnik 2.0 to syf, same problemy, nie zastanawiałeś się dlaczego na allegro jest tak mało aut z silnikiem 1.8T a jest za to dużo z 2.0PB? bo nikt tego nie chce...

Ile zapłaciłeś za auto? obstawiam że mało, była fajna okazja, wziąłeś...

nic dodać nic ująć :gwizdanie: a jak pisze w zakupie kontrolowanym ze te silniki to padaczki to ludzie na mnie naskakują :wallbash:

lepiej niech 2.0tdi kupi BLB :cool1: ALT moze i bierze olej ale mechanicznie sie nic nie sypie :good:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam ALT od stycznia. I pierwszy raz dolałem olej po przejechaniu ponad 7 tyś (jakieś 0,5L) więc to chyba nie jest jakaś wielka tragedia. Nowe silniki też żrą olej i nikt z tego afery nie robi - szczególnie nowe TSI. Zresztą wychwalane na forum benzynowe V-ki też ciągną olej ale każdy raczej się z tym liczy.

W wielu nowych autach normą jest 1L/1000 km(umieszczoną w dokumentacji producenta). Wydasz przykładowo 150 a nie 30 tyś na auto i też będziesz musiał dolewać olej bo w ASO Ci powiedzą że się mieścisz w widełkach :)

Ja też szukałem 1,8T ale większość egzemplarzy które oglądałem to szroty, a nie miałem czasu szukać rok dobrego egzemplarza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale sam się wkopałeś w to bagno, silnik 2.0 to syf, same problemy, nie zastanawiałeś się dlaczego na allegro jest tak mało aut z silnikiem 1.8T a jest za to dużo z 2.0PB? bo nikt tego nie chce...

Ile zapłaciłeś za auto? obstawiam że mało, była fajna okazja, wziąłeś...

nic dodać nic ująć :gwizdanie: a jak pisze w zakupie kontrolowanym ze te silniki to padaczki to ludzie na mnie naskakują :wallbash:

Czyli każdy 2.0 to twoim zdaniem padaka?? Słuchaj, to że autor tego wątku ma takie problemy z samochodem wynika bardziej z tego, że kupił autko już bardzo dobite ale za dobre pieniążki - a nie że ma 2.0 ALT. Ja również posiadam takowy motorek i puki co nie mogę narzekać, 0,1 L oliwy na 1000km, z większych awarii: pęknięta guma na przegubie, termostat i 5 żarówek. Dużo zależy od tego jak się kupuje czy pod wpływem emocji czy z rozwagą. Jeśli kupisz samochód z dobitym silnikiem to nie ważne jaki to silnik będzie 1.8T 1.9Tdi czy 2.0 - użytkowanie takiego egzemplarza będzie kosztowało sporo nerwów i $$$$.

Skoro ALT-y są takie super, tylko trzeba kupić niezajeżdzony silnik to może podzielisz się wiedzą w jaki sposób poznać czy dany ALT będzie brał olej czy nie :wink4:?

Pożyczyć sobie samochód na 10k km? [br]Dopisany: 12 Wrzesień 2011, 15:42_________________________________________________Moim zdaniem to loteria, bo nawet jeśli silnik w danym momencie oleju nie bierze nie ma pewności czy za chwilę brać nie zacznie.

Nie zapomnę gościa, który zrobił remont silnika ALT bo brał olej, przejechał tysiąc km i jakie było zdziwienie, że znów musiał dolać oleju :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zapomnę gościa, który zrobił remont silnika ALT bo brał olej, przejechał tysiąc km i jakie było zdziwienie, że znów musiał dolać oleju :gwizdanie:

Pewnie dlatego, że brał olej z innej przyczyny. :)

Fakt jest też taki, że wielu posiadaczy ALT ma dodatkowo zajechany silnik. Fabrycznie bierze olej + zajechany motor i mamy kompletną kiszkę - przykład kolegi z tematu o ALT który się dziwił że bierze mu olej jak przy mocnym depnięciu puszczał mu niebieski dymek :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz kalkulację przy 1.9 TDI to zerknij (kliknij) w ikonkę CPN na moim profilu, od 2 lat wpisuje sobie tankowania. Nie wiem ile miasto ile trasa, licze wszystko razem, tankuje zawsze do pełna - przynajmniej sie staram i mam wynik 6.5L/100km. Jak na taką ciężką budę, jazdę z klimą i kopytem spod świateł uważam że to niskie spalanie.

Jeśli chodzi o dolewki to 100ml (może 200) na wymianę - co 10tys. km góra 12tys km.

Trochę Ci kolego współczuję bo Cię rozumiem. Też bym tego nie zdzierżył. Niedość że trafiłeś na mało udany silnik to jeszcze z lat 2001 - wiadomo wiek dziecięcy tego modelu.

Tylko teraz zmiana auta to dodatkowe koszty.

Mimo to nie wyobrażam sobie żeby zmieniać na inną markę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale sam się wkopałeś w to bagno, silnik 2.0 to syf, same problemy, nie zastanawiałeś się dlaczego na allegro jest tak mało aut z silnikiem 1.8T a jest za to dużo z 2.0PB? bo nikt tego nie chce...

Ile zapłaciłeś za auto? obstawiam że mało, była fajna okazja, wziąłeś...

nic dodać nic ująć :gwizdanie: a jak pisze w zakupie kontrolowanym ze te silniki to padaczki to ludzie na mnie naskakują :wallbash:

Czyli każdy 2.0 to twoim zdaniem padaka?? Słuchaj, to że autor tego wątku ma takie problemy z samochodem wynika bardziej z tego, że kupił autko już bardzo dobite ale za dobre pieniążki - a nie że ma 2.0 ALT. Ja również posiadam takowy motorek i puki co nie mogę narzekać, 0,1 L oliwy na 1000km, z większych awarii: pęknięta guma na przegubie, termostat i 5 żarówek. Dużo zależy od tego jak się kupuje czy pod wpływem emocji czy z rozwagą. Jeśli kupisz samochód z dobitym silnikiem to nie ważne jaki to silnik będzie 1.8T 1.9Tdi czy 2.0 - użytkowanie takiego egzemplarza będzie kosztowało sporo nerwów i $$$$.

Skoro ALT-y są takie super, tylko trzeba kupić niezajeżdzony silnik to może podzielisz się wiedzą w jaki sposób poznać czy dany ALT będzie brał olej czy nie :wink4:?

Pożyczyć sobie samochód na 10k km? [br]Dopisany: 12 Wrzesień 2011, 15:42_________________________________________________Moim zdaniem to loteria, bo nawet jeśli silnik w danym momencie oleju nie bierze nie ma pewności czy za chwilę brać nie zacznie.

Nie zapomnę gościa, który zrobił remont silnika ALT bo brał olej, przejechał tysiąc km i jakie było zdziwienie, że znów musiał dolać oleju :gwizdanie:

Ja nie twierdzę że ALT jest jakimś za***istym silnikiem, bierze olej ( więcej lub mniej) i z tym się trzeba pogodzić, tylko z tego co widzę jest tu dużo osób które się wypowiadają na temat tego silnika a nie są jego użytkownikami. Swoja wiedzę zaczerpują z zasłyszanych gdzieś opowieści, którą później powtarzają. Tak jak mówisz armistead - to jest loteria. Nie wiem jak poznać czy silnik będzie brał olej czy nie, czy jest zajeżdżony czy nie, ja po prostu omijam komisy i giełdy, kupiłem już drugie auto od prywatnego właściciela i puki co z żadnym nie miałem problemów. Nie wiem, może puki co mam szczęście w tej loterii...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Kostaek1234 napiszę wprost twoja strata mój zysk, dzięki twojemu postowi wiem że przy kupnie 2,0Pb trzeba być bardzo bardzo ostrożnym. Także dziękuję Ci za ten temat poważnie :hi: Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo trzeba być ostrożnym przy kupnie 1,9 TDI. Tam 3/4 aut jest kombinowanych. Poza tym nie wiem co jest zajebistego w tym silniku, bo na pewno nie ten okropny klekot. 100 razy bym wolał 2,5 TDI z oznaczeniem BCZ lub BAU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo trzeba być ostrożnym przy kupnie 1,9 TDI. Tam 3/4 aut jest kombinowanych. Poza tym nie wiem co jest zajebistego w tym silniku, bo na pewno nie ten okropny klekot. 100 razy bym wolał 2,5 TDI z oznaczeniem BCZ lub BAU.

niezawodność zwlaszcza starych kondonów na pompie, ale kultura pracy beznadziejna, choć i tak lepsza od konkurencyjnych modeli TD i najważniejsza zaleta, łatwa diagnostyka auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niezawodne i bezawaryjne są to fakt. Miałem AFN i nie narzekałem, ale jeśli chodzi o osiągi była lipa, kultura pracy wielka lipa. To tak trochę jak z 1,6 - też jest bezawaryjny ale nic poza tym. Oczywiście AWX ma większy potencjał niż 1,6 :decayed: ale w porównaniu do 2,5 TDI jeśli chodzi o kulturę pracy, osiągi wypada słabo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie widzę że wdała się nam tu niezła dyskusja ,co w sumie jest dobre . Poza paroma opiniami o tym jak to dałem ciała przy wyborze hmm to bym polemizował bo tak naprawdę trafić na idealne auto i jednocześnie nie przepłacić to jest wielka sztuka czasem wychodzi lepiej czasem mniej ......

Jeśli chodzi o to ile dałem za b6 z 2001 roku w silniku 2.0 - 25 tyś ( 26 chcieli - zeszli z płaczem ) kupowałem od prywatnego właściciela, wcześniej auto było serwisowane z książka w ASO potem juz w jakkims innym zakładzie, podobno wszystko na czas itd. Wiadomo że auta nie prześwietlisz na wylot i cieżko jest ocenić stan silnika.

Wybór miedzy 1,8T , 1,9TDI jest cieżki z jednej strony opinie smoka benzynowego i odradzanie wstawnie gazu bo turbo nie lubi itd... a z drugiej strony w ropniaku hmm podobno dobry silnik ale jak zadbany choć podejrzewam że kazdy jest super jak jest zadbany - szkoda ze TDI są droższe i ciężko jest znaleźć modele w których przebieg nie sięga ponad 200 tyś. km.

Mi się trafiło auto z nie wielkim ( udokumentowanym przebiegiem 156tyś... za 25 tys zł. ) silnik 2.0 na który mnie namawiali bo nie smok i nie ropniak. no i ogólnie był cacy .. hhe . Wiadomo że część wychodzi dopiero po zakupie np cewki , i inne pierdołki , ale to pojawi się również w innych silnikach .

Największy mankament to ten olej mam nadzieje ze uda się go jakoś zniwelować bo chłopaki na forum prężnie główkują nad tym. Są przypadki gdzie oleju nie bierze więc jest nadzieja że może coś się da z tym zrobić... Co do osiągów hmm nie są juz takie tragiczne zapewne bez porównania z 1,8T i podjerzewam 1,9TDI ale napewno lepsze niz 1,6 :P heh coś za coś podobno 130KM wiec nie ma już takiej tragedii :P

Nie ma co rozkminiać czy jest lepszy benzyniak czy diesel odwieczna wojna się toczy i zapewne będzie nadal się toczyć .... Każdy zachwala swój..

Czytając wasze wypowiedzi jeśli miałbym kupowac / szukać innego auta to :

1,9TDI ---

Ja nie miałem nigdy ropniaka :) i nie mam porównania jednak nie wiem czemu przeraża mnie widok cen ropy i myśl że oprucz jakiś eco drivingów nie ma opcji na ich spalanie ( mimo że wasze wskazniki spalania są zachęcające ) nie wiadomo jak by się trafiło i ile faktycznie by spalało , żadko robie trasy głownie w mieście więc spalanie odpowiednio większe :) Dlatego Diesel jeszcze mnie jakoś nie przekonał bo skazuje mnie na swą ekonomiczność którą też cięzko trafić a też może okazać się loterią :) - Chciałbym jednak mieć okazje przejechać się 1,9TDI i 1,8T dam się też swoim ALT'em przejechać tak dla porównania ;) może wówczas bym zmienił zdanie :)

1,8T

Nie wiem czemu ale prawie każdy kto zna się trochę na autach mówi to twierdzi że to jest smok :) heh prawdopodobnie wynika to z tego ze też gdzies cos usłyszeli czytali, Fakt spalanie mają większe co jest wkurzające przy cenie za 1l benzyny . Benzyna dla mnie ma o tyle plus że daje jeszcze jakieś szanse zejścia z kosztów paliwa przy pomocy instalacji gazowej ( masz kasę stać cie na takie tankowanie spoko, nie chcesz tak dużo wydawać na benze montuje gaz). Bałem się trochę jak te silniki sprawują się na gazie ale widzę ze spalanie jest podobne do ALT'a a osiągi nieporównywalne ( oczywiscie mówie o dobrej , fachowo zainstalowanej instalacji)...

2.0 ALT

Dlaczego go uwzględniam bo jedynym mankamentem jest ten Olej Osiągi nie są może niewiadomo jakie ale 130KM to jeszcze jakoś to idzie miałem słabsze auta wiec dla mnie jest ok, każdy ma inne preferencje ( też chciałem 1,8T ale wystarczyło mnie to spalanie ) Alt z założona instalacją STAG 4 sprawuje się super zero problemów, spalanie które podałem jest na podstawie realnego spalania a nie z licznika oczywiscie są odchyłki od tego co pisałem zależne od rożnych czynników ale obecne spalanie mnie zadowala :) wiec gdyby udało sie wyeliminować ten problem z olejem było to bardzo rozsądne auto ponieważ nic innego w nich nie siada oprucz rzeczy które zużywają się w wyniku eksploatacji.

Puki co postaram się zrobic cos z tym olejem , jeśli mi sie nie uda spróbuje auto sprzedać.

Gdybym miał kupować inne pewnei poszukał bym albo accorda ( stary sentyment i bezzawaryjność silników - wiem bo sam miałem ) albo Audi silnik 1,9TDI lub 1,8T ale po wcześniejszej jeździe próbnej...

Właśnie a może ktoś chciałby tak z własnej ciekawości chciałby umówić się na takie porównanie A4 b6 ( 2.0 ALT, 1,9TDI , oraz 1,8T) się umówić wiem że odczucia z jazdy moga być różne i zapewne 2.0 mozę wypaść najmniej fajnie ale może wówczas posiadacze w.w. sami się przekonają,że 2,0 jako taki nie jest taki (zły jeśli zapomnimy że bierze olej :) lub uda się to nam w końcu jakoś ograniczyć )

Dlatego mam prośbę jeśli ktoś mieszka w okolicy Ełku ( Warmińsko- Mazurskie ) około 100km od Białegostoku i miały chęć zrobić takie porównanie a jest posiadaczem w.w. aut z silnikiem ,chętnie zorganizuje taki spot. można do tego również dorzucić jakieś ognisko a nawet nocleg ( pogoda puki co jeszcze jako tako się utrzymuje więc moze to być fajna opcja ) Okazja by pogadać o autach . Zapraszam również i audi-maniaków którzy posiadają w autach i inne silniki. :)

Była by to fajna okazja do zrobienia niezłego porównania które zapewne było by fajną wskazówka przy wyborze auta dla tych którzy wczesniej nie mieli okazji do takiego porównania lub tak jak ja otrzymali sprzeczne informacje na temat tych silników ( ogłoszenie o checi spotkania umiescze również w dziale SPOTY )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko tyle, kolego, że diesel praktycznie nie pali dużo więcej w mieście w stosunku do trasy.

Ja jeżdze ok70-80% w mieście i po dwóch latach mam średnią 6.5L a jeżdze juz trzecim dieslem.

Wcześniej miałem przez rok 2.0 TDI - średnie spalanie takie samo,

Jeszcze wcześniej TDI 110KM na pompie rotacyjnej i spalanie było jeszcze mniejsze bo 5.5L

Żaden nie brał oleju, może troszkę ten starszy silnik 110konny. Z tym że w każdym aucie musiałem coś zrobić.

Także zaznaczam że taka zmiana napewno bez wkładu finasnowego sie nie skończą, no chyba że kupisz jak jakiegoś uczciwego klubowicza co robi wszystko na bierząco i dba o auto.

Także loteria to nie jest to, że jeden pali więcej a drugi mniej, tylko loterią można nazwać że możesz trafić na disela wyjeżdzonego a wtedy czeka Cię wymiana np. dwumasu - droga impreza, czy zdarza się, że pompowtrysków, być może po jakimś czasie choć niekoniecznie. W dodatku przy dużych przebiegach diesla najczęściej trzeba kupić nowy komplet opon czy zrobić hamulce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeździłem wcześniej 1,8T 180 KM - ten bardzo fajnie jeździł i 1,8T 150 KM - i tutaj akurat wielkiego szału nie było. Szedł nieco lepiej niż ALT ale o żadnej przepaści nie ma mowy - tyle że w 1,8T można coś jeszcze pomodzić z mocą a w ALT już nie.

Jak diesla to szukałbym 2,5 TDI z oznaczeniem BCZ lub BAU po wszystkich poprawkach. O wiele fajniej się jeździ niż 1,9.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeździłem wcześniej 1,8T 180 KM - ten bardzo fajnie jeździł i 1,8T 150 KM - i tutaj akurat wielkiego szału nie było. Szedł nieco lepiej niż ALT ale o żadnej przepaści nie ma mowy - tyle że w 1,8T można coś jeszcze pomodzić z mocą a w ALT już nie.

Jak diesla to szukałbym 2,5 TDI z oznaczeniem BCZ lub BAU po wszystkich poprawkach. O wiele fajniej się jeździ niż 1,9.

Chyba zwracałeś uwagę tylko na moc.

A moc to nie wszystko, liczy się elastyczność a tym 1.8T bije na głowę 2.0.

Spójrz na przebieg momentu w silniku 2.0 a 1.8T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie testowałem tego silnika pod różnymi kątami, po prostu przejechałem się nim przy okazji oględzin auta i nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia, tylko tyle. Nie twierdzę że 2,0 jest lepsze, bo sam szukałem 1,8T ale uważam że między nimi (wersją 150km) nie ma jakiejś przepaści jak to niektórzy sugerują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również posiadam ten silnik w swoim B6 Avant. Czarna bestia :) Mowie o 2,0 130 KM. Dobra przyznaje się żre ten olej ale w aucie się zakochałem.. ogromna przyjemność z jazdy, komfort i przyśpieszenie może nie rakieta ale te 160 - 180 km/h sobie lecę i widzę na trasie jak ludzie się wleką tymi dieslami i oszczędzanie - jazda nie więcej niż 110 km/h). Tak czy inaczej czytałem dużo na forum o tym oleju. Zrobiłem remont, pierścienie i uszczelniacze, docieranie zaworów, przy okazji pasek itp.

I tu uwaga - nic to nie dało i radzę żeby zawory były docierane przez firmę specjalistyczną razem z głowicą a nie dawać żadnemu mechanikowi. Firma sprawdzi ci szczelność całego układu.

Problem z tym olejem da się rozwiązać bo seryjnie źle jest zaprojektowana odma i trójnik plastikowy pod pokrywką osłonową ( ten który leci do odmy ), Zrobiłem tak jak na forum radzono, druga rurka w trójnik.

Tak czy inaczej mimo że kupowałem przez rok najtańszy olej i dolewałem to wole to niż remonty turbiny, koła dwu masowego, sprzęgła. Nie lubię w dieslu tego rechotania i do warszawy w korkach diesel się nie nadaje bo żre od cholery tego oleju opałowego.

uważam wiec że jak mam auto prawie 3 lata to wymieniłem cewkę, banan górny przedni, tarcze i ten olej Lotos 5 litrów z Tesco za 67 zł :) ( taki sam w sklepie moto jest po 90 )

Mimo wszystkiego audi marzenie i nigdy mnie na trasie nie zawiodło. Jeździłem do Czech, Litwy, Mielna i zawsze powrót i jazda marzenie.

Ci co maja 1,8 będą mówić że super i narzekać na 2.0 a Ci co mają 2.0 napiszą że 1,8 to żre paliwa i wadliwy :)/.

szerokości !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...