[ALL B6] Audi - Wielkie marzenie - rozczarowanie - sprzedaż ???

[kostek1234 0]

Witam serdecznie

Poniższy tekst skierowany jest w szczególności dla tych osób którym zakup Audi był dużym wyzwaniem i musieli dużo poświecić aby spełnić swe "marzenia" o tym aucie. Lubiących aby ich auto było "dopieszczone" zadbane i nie lubiacych jakis małych ale irytujacych usterek....

Audi A4 2,0 Benzyna ALT

Awarie:

- OIL MIN - po prześledzeniu chyba wssystkiego w internecie wymieniłem odmę stara była pęknięta ( ułamałem przy okazji rurkę od miarki oleju ) problem jak był tka sie pojawia cały czas, Wkurza mnie to nie zmiernie bo się strsznie rozczarowałem Audo pożadna firma , a tyle żłopie oleju , po rozkreceniu dolotu był cały zawalony olejem, w ciagu ubiegłego miesiac po zrobiemu moze z 600 km dolewka prawie 1l. kurde. I puki co nie ma na to lekarstwa , aż kusi aby ten silnik prześwietlić na wylot sprawdzic uszczelniacze itd... mimo ze nie ma ani kopcenia i mi sie zdaje ze to tylko w dolocie znika ten olej .. Chłopaki na forum szukja rozwiązania mam nadzieję że się uda

- Ułameny zaczep od schowka ( naprawiony ) oraz zamknięcie od podłokietnika ( ciężko naprawić domowymi sposobmi )

Gdy szukałem Audi pojawiło się pytanie jaki silnik disel czy benzyniak ( tyle samo zwolenników ropniaka co benzyny ) - 1,9 TDI 0 super opinnie ale to z turbina, trzeba dbac i ropa droga teraz a też troche spali , benzyna "1,8 Turbo nie bierz bo dużo pali, " teraz sie okazalo ze tez troche oleju piją, 2.0 benzyna podobno niezły nie ma tulu problemów jak z 1,8 bo 1,6 to za mały ) hmm i bądź tu mądry przy wyborze ? każdy co innego mówi i radzi, wiec padł wybór na 2.0 benzyna . Z czego obecnie nie jestem zadwolony podkreślam że jedynie z powodu tego oleju ... mam dośc dolewek.

[majkel_majki 19]

Zastanawiają mnie 2 rzeczy. Po pierwsze jak można się zapożyczyć na samochód zwłaszcza stary, używany samochód gdzie zawsze znajdzie się coś do zrobienia i po drugie jak można kupić na siłę coś o czym wiadomo że jest wadliwe i raczej się tego unika, mówię o silniku 2.0 ? Dla mnie wyjścia są dwa: albo zaciśniesz zęby, pousuwasz drobne usterki, przyzwyczaisz się do dolewek oleju i będziesz jeździł mniej lub bardziej zadowolony, albo spróbujesz sprzedać to auto, tylko nie wiem kto to kupi, chyba tylko taki napaleniec jak Ty.

[Pucek 38]

Niestety, ale sam się wkopałeś w to bagno, silnik 2.0 to syf, same problemy, nie zastanawiałeś się dlaczego na allegro jest tak mało aut z silnikiem 1.8T a jest za to dużo z 2.0PB? bo nikt tego nie chce...

Ile zapłaciłeś za auto? obstawiam że mało, była fajna okazja, wziąłeś...

Padające cewki w B6 to normalność, nie kupuje się zamienników, tylko ORI, niestety gaz też nie najlepiej się sprawuje w tym silniku, ale skoro nie narzekasz to luz

Założyłeś ten temat w złym miejscu, bo chyba chciałeś się wygadać i wyżalić, a to dział do przedstawienia swojego auta...

Poczytaj forum, popraw się i kup paczkę relanium bo przy tym wozie na pewno Ci się przyda

[Kowi87 163]

Ja bym nie inwestował w to padło, albo go sprzedajesz jak stoi z twoja stratą finansową, albo robisz swap na cos co jeżdzi np 1,8t

[Flyer 4]

Spacja Ci sie blokuje?

[wypsiu 3]

Zastanawiają mnie 2 rzeczy. Po pierwsze jak można się zapożyczyć na samochód zwłaszcza stary, używany samochód gdzie zawsze znajdzie się coś do zrobienia i po drugie jak można kupić na siłę coś o czym wiadomo że jest wadliwe i raczej się tego unika, mówię o silniku 2.0 ? Dla mnie wyjścia są dwa: albo zaciśniesz zęby, pousuwasz drobne usterki, przyzwyczaisz się do dolewek oleju i będziesz jeździł mniej lub bardziej zadowolony, albo spróbujesz sprzedać to auto, tylko nie wiem kto to kupi, chyba tylko taki napaleniec jak Ty.

Dokładnie tak jest, pośpiech jest bardzo złym doradcą...

Kupujecie pierwsze lepsze szroty z ogłoszenia a później narzekanie bo się rozczarowałem daną marką...

Zapewniam Cię kostek1234 jeżeli byś troszkę popytał,poczytał na forum z pewnością byś się tak nie załatwił,ale sam jesteś sobie winien.

Niema co teraz płakać tylko jak koledzy wyżej piszą sprzedać i zapomnieć o wszystkim ...

[kostek1234 0]

jedynym najbardziej irytujacym mankamentem jest ten nieszczęsny Olej poza tym pozostałe awarie są znośne do tego stopnia że mozna je usunąć bez kosztowo lub po małym koszcie.

Fakt nie wiedziałem gdzie to wrzucić, dział gdzie opisujemy swe auta wydał się najbardziej logiczny. Opis auta jest z tą różnicą że nie bardzo pozytywny.

Co do wyższości innych silników w b6 nad ALT'em ale czy w innych modelach nie ma tak irytujacych problemów ? Hmm 1.8T napewno też jakieś ma pytanie do posiadaczy tych silników czy realnie są takie dobre ?

Co do zapożyczania się hmm pożyczyłem ale i spłaciłem pożyczkę więc luz - napisałem o tym bo chciałem podkreśli fakt że zakup tego auta kosztował mnie wiele z tąd wkurzenie że okazał się nie do końca udany . Następnym razem bee wiedział aby przed zakupem pierwsze co zrobić to poczytac opinie użytkowników na forum --- gorzej wygląda sytuacja jak w każdym z modeli coś dolega...

podejżewam że będzie wiele opinii mało przychylnych w końcu pora obiadowa i człowiek jak głodny to zły ..

Prosił bym jednak o wyrozumiałość i zrozumienie dla jak to kolega ujął "napaleńców" takich jak ja heh których pewnie więcej

[vdm 3]

inne silniki mają napewno wady i usterki ale powstały one z powodu złej eksploatacji...

ALT jest zrypanym na starcie silnikiem i zapewne jest to jeden z najgorszych silników w B6.

Nie pompuj kasy w to auto, bo czym dłużej jeździsz, tym więcej na nim tracisz.

Auto powinno sprawiać przyjemność z jazdy - a ty chyba tego nie doświadczyłeś...

[Thom4s 1]

Trzeba było poczytać forum, popytać i wtedy planować zakup. Ja mam 1.8T i zero problemów zarówno na serii jak po modach. To już drugie auto z tym motorem i powiem, że do 2.0L pojemności to jeden z najlepszych silników jakie powstały w tamtych latach.

[Filutek 0]

A może swap na coś innego jeżeli karoseria i podzespoły są w stanie idealnym(nic nie malowane itd) Bo perły w dieslu tez nie znajdziesz szybko, chodź nie wiem czy to się wszystko opłaci.

[A4_Dominik_WAW 5]

Ja tam najpierw czytam o aucie które chcę kupić itp. pewnie jak byś wcześniej poczytał na forum o ALT to byś wiedział że audi robi trochę lepsze silniki niż ten. Tak jak koledzy Ci radzą sprzedawaj jak stoi albo rób swap na coś innego. Ja tam z swojego oooo jestem bardzo zadowolony i jedyna marka która biorę pod uwagę to Bayerische Motoren Werke lub właśnie audi żadnych plastikowych japońców

[Onkel 9]

Tak jak napisali koledzy. ALT to padło jakich malo i dlatego piszesz o całej marce??? Ja szukałem swojego przez 3 miechy i kupiłem 1.8T bez Q ale nie mogę narzekać. I przede wszystkim czyta się o tym co się kupuje.

[dziadek 6]

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=168654.0;topicseen

[kostek1234 0]

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=168654.0;topicseen

dziadekblack - nom sledze ten temat już x czasu chłopaki fakycnzie modza i modzą z tym olejeme ale niestety puki co rozwiazania nie ma aby ten problem jakoschociaż ograniczyć ...

Panowie jęlsi chodiz o stan technicnzy karoserii to jest w stanie idealnym , nigdy nie było to auto bite dlatego mi tak jej żal , swap silnika podejrzewam że jest troszke mało opłacalny

Przy zakupie auta długo zastanawiałem się nad rodzajem silnika, i w sumie miałem 3 opcje 1,9 TDI , 2.0 PB - ALT :/ - który tak zachwalali przynajmniej mechanicy których znam .. :/ a;l widocznei tez forum nei czytali .... oraz 1,8T który powiedizeli ( to smok nie bierz go bo bedizesz lał i lał ) wiec wybór był dośc trudny bez wiedzy o ich wadach.

Teraz wiem że 2.0 przez ten olej jest słabą opcją ale w takim razie 1,9 TDI ( jakie ma spalanie ? ropa też wysoko stoi . i czy jest to ekonomiczny zakup ) ? lub 1,8T - świetny silnik ale podobno spalanie ma zabujcze, wiem wiem radośc z jazdy ale w tych czasach cięzko się nie cieszyć gdy benzyna po 5zł .... za gazować 1,8T to już chyba profanacja...

spróbujmy takiego porównania kosztów eksplatacji :

*****silnik 2.0 ALT z instalacją gazową obecnie takiego posiadam pali 7,5-8 l gazu na 100 km trasa (gaz 2,5zł * 8=20zł ) i 10-11l gazu na 100km w mieście (2,5*11=27,50zł )

czyli aby zrobic 10000km to musze wydać 20zł * 100 = 2000zł trasa oraz 27,5*100= 2750 zł miasto

doliczmy zatem dolewki (1l Castrol Magnatec 10w40 kosztuje 32zł ) pali w zaokrągleniu litr na każde 1000km ( bez wnikania w rodzaj trasy oraz charakter jazdy )aby zatem przejechać 10000km - 10*32zł = 320zł czyli 2320 zł ( koszt paliwa aby przejechać 10000km w trasie ) oraz 3070zł za przejechanie 10000km w mieście , oczywiscie pominołem cykl mieszany oraz inne awarie

Czy ktoś by mógł zrobić podobną kalkulację dla 1,9TDI oraz 1,8T ? z uwzględnieniem dolewek o ile takowe występują choćby w małych ilosciach ?

[Onkel 9]

Na spalanie swojego 2.0 patrzysz na komputer czy to jest rzeczywiste spalanie???Pamiętaj tutaj o spalaniu możesz napisać prawdę

Bo 7,5l gazu to wychodziło by że benzyny palił około 6l więc po co gaz zakładać??

Dlaczego twierdzisz że gaz w 1.8T to "profanacja"??? Wiele osób jeździ z gazem z naszego forum. Ja też mam gazownie i jest dobrze. Najważniejsze to kupić w benzynie i samemu założyć w jakimś sprawdzonym zakładzie.

U mnie spalanie gazu wychodzi około 12l cykl mieszany. Nie mam lekkiej nogi ale znowu bez przesady. No i trzeb a mieć poprawke na to, że felge mam 17" szerokość opony 225 więc to też robi swoje. Olej wymieniam co 10-11k i dolewam przez ten czas około 5 setek.

[marcindlug 1]

posiadam 1.8t AEB wiec najstarszy z tej rodziny silnikow. w chwili obecnej okolo 230KM.

spalanie w trasie to okolice 8-9 l benzyny (5 * 9 = 45pln), w miescie 12-13 (5 * 13 = 65pln). przejechanie 10tys km to koszta 4500pln w trasie i 6500pln w miescie. oleju pomiedzy wymianami nie musze dolewac. zalozenie gazu obcieloby te koszta o polowe wiec bylyby to okolice zblizone do Twoich wydatkow przy nieporownywalnie wiekszej frajdzie z jazdy :>

zalozenie gazu to nie jest profanacja. musisz tylko pamietac o tym zeby auto do tego przygotowac - wywalic katalizator, upewnic sie ze silnik jest w pelni sprawny. sama instalacja nie moze byc kompletowana i montowana po kosztach. jezeli te wymogi zostana spelnione a sama instalacja zostanie wystrojona przez kogos kto ma o tym pojecie, to nie zauwazysz roznicy w jezdzie na gazie i na benzynie a silnikowi zadna krzywda sie nie stanie.

[Sylwo 0]

zrobiłeś jeden podstawowy błąd. w dobie internetu i for każdy samochód (marka, model ) można sprawdzić pod kątem awaryjności, wytrzymałości itp.

zanim kupiłem swoje audi to sporo czasu poświęciłem na rozeznanie. też zastanawiałem się nad 2,0 ale po przeczytaniu kilku tematów odpuściłem. mam 1,8t i wcale nie jest paliwożerny jeżeli jeździsz spokojnie. wiadomo, ciężka noga = większe spalanie , ale dotyczy to wszystkich samochodów/silników.

każdą markę i model jaki obrałem sobie na celowniku najpierw prześledziłem w internecie. dzięki temu uniknąłem (tak mi sie wydaje heh) jakiejś miny.

mechanik oczywiście ci doradzi bazując na swoim doświadczeniu , tylko pytanie - ile ma tego doświadczenia - chodzi mi o to ile samochodów konkretnej marki naprawiał. jeżeli pracuje na jednej marce to może sie wypowiedzieć obiektywnie. jeżeli naprawia wszystko to sam rozumiesz...

poczytaj o przeróbce 2,0 - tj naprawie tej usterki spalania oleju. jest temat na forum. ewentualnie swap na 1,8T (koszty?) albo pogodzić się i jeździć tym co się ma.

[sołtys85 1]

Ja bym jeździł tym co masz aktualnie jak auto blacharsko i mechanicznie ok, a poświecajać mu kilka popołudni doprowadzisz do stanu lalka wiec

No cóż slinik to mięso armatnie ale jak sam napisałeś porwał CIę od początku i byłeś zachwycony jego mocą więc też jest

Ja bym kupił olej połsyntetyk od dzika w jakiejś hurtowej ilości (pewnie banka 5l połsyntetyka to jakieś 80zł) i dolewał po litrze co drugie tankowanie LPG . Przydała by sie jeszcze jakaś zdrowaśka co niedziela za ekologię i za to, żeby zieloni Cię nie dorwali.

Ile kkm robisz rocznie???

To co podałem to najekonomiczniejsza wersja bo wiadomo kazda zmiana wozu kosztuje i trudno oszacować ile to będzie uwzględniajać jakieś wtopy.

Jak CIę interesi spalanie 1,8t to podam wyniki z wersją quattro (spalanie jakieś 1-1,5 większe względem ośki)

Trasa

90-100km/h= 9l LPG

120-140 = 11LPG

140 - .... = do 15l LPG

Miasto Warszawa (wiadomo misto miastu nie równe)

Jazda do 2,5 tyś obr min = 11l

W miarę dynamicznie do 3tyś = 12,5l

Frajda z jazdy = około 18l LPG z klimą

Acha w mieście jak sie właczy klimę spalanie wzrasta o jakiś litr do dwóch, w trasie to są w zasadzie niezauważalne wartości.

Na właczonej klimie cięzko się jeździ po miescie w korkach bo turbodziura jest wtedy olbrzymia i poniżej 2 tyś obr nie jedzie. Jak już schłodzi kabine jest deko lepiej albo człowiek sie przyzwyczaja.

Zużycie oleju motula pełen syntetyk to 300-400ml na 10kkm. Ja nie robię dolewek leję prawie na maxa i do następnej zmiany mam stan w "złotym środku".

Minusem tego silnika jest padająca hydraulika zaworów po przebiegu ponad 300kkm zaczynaja stukać pojedynczo zawory. Jednocześnie przydało by sie wymienić napinacz łancucha i sam łąncuch rozrządu bo też hałasuje na ogól.

Czasem padnie moduł zapłonowy lub jakaś cewka, zdarzy sie, że DV odmówi posłuszeństwa, króciec wody ale to są pierdoły.

To chyba na tyle z minusów tego auta.

Ciekawy jestem Twojej miny jakbyś wsiadł do 1,8T jak zadowolony byłeś z osiągów 2.0 w tak cięzkiej budzie. Poproś jakiegoś kumpla, żeby Ci zrobił zdjęcie z jazdy próbnej, a potem zamieść je na forum - będziemy wiedzieć jak wygląda Twoja facjata jak szczytujesz:0

[YOGI3000 3]

Posiadam 1.9TDI 131KM 6 biegów

spalanie w trasie ok 5,5l normalnie a da rade zejsc do 5l przy predkościach do 100km/h

miasto normalnie ok 7-8l

w zł wychodzi 27,5zł-trasa, 44zł-miasto

o awaryjności nie bede pisał bo nie chce zapeszać

poczytaj forum moze jest jakis sposób na usunięcie tej usterki z olejem i jeżdzij dalej a jeśli jeszcze kilka innych rzeczy cie wku.... w aucie to spróbuj sprzedac i kupic inny tylko musisz tez wiedzieć że inny nie znaczy że bez wad

PS. i najważniejsze, jeśli juz bedziesz zmieniał to nie kupuj najtańszego na allegro, każdy sprzedaje samochod za tyle ile jest wart

[WinterOOOO 1]

Z tego co widzę to twoje problemy wynikają z tego, że się zwyczajnie Wpie...liłeś na minę, minę którą ktoś chciał się bardzo pozbyć. Ja również posiadam ten sam silnik i takich problemów na razie nie mam ( i obym nie miał ), owszem szamie ojej ale nie w takich ilościach jak u Ciebie bo ok 0,1L na 1000km. Także wydaję mi się, że poprzedni właściciel nie dbał o autko.